Reklama

"Wspólnota życia i miłości"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Instytucie Studiów nad Rodziną Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomiankach nazywają tę książkę "Złotą Księgą". W istocie - nie chodzi tu tylko o kolor okładki, ale przede wszystkim o zawartość, o której pogłębienie i poszerzenie zadbał autor - abp Kazimierz Majdański. To nowe, trzecie wydanie, przedstawia się naprawdę imponująco. Całość liczy 500 stron, z czego tekst zasadniczy - Wprowadzenie i siedem rozdziałów - obejmuje przeszło 400 stron, a to, co chciałoby się nazwać "resztą" - to jest: Aneks, Wykaz cytowanych źródeł, Bibliografia, Indeks osobowy i Indeks tematyczny (przeszło 90 stron) - jest owocem niezwykle żmudnej i drobiazgowej pracy i nadaje całości charakter znakomitego podręcznika, z którego każdy może się wiele nauczyć. Studenci teologii rodziny mogą z tego dzieła zaczerpnąć szeroki i autentycznie katolicki pogląd na cały bogaty wachlarz problematyki leżącej w zakresie tego przedmiotu; ale także osoby nie wprowadzone fachowo w studia nauk o rodzinie mogą z łatwością czerpać z bogactwa tej księgi, dzięki jasności języka i zdolności przystępnego ukazywania spraw, nawet trudnych.
Jeżeli Autor w pierwszym wydaniu Wspólnoty życia i miłości ( 1979 r.) mógł twierdzić, że teologia rodziny wciąż była raczej postulatem niż faktem, to obecne wydanie, zawierające bogatą i uporządkowaną syntezę nauki czerpanej przede wszystkim ze źródeł Magisterium Kościoła, świadczy o tym, że teologia rodziny jest już coraz mniej postulatem, ponieważ staje się coraz wyraźniej faktem. "Celem nowego opracowania Wspólnoty życia i miłości - pisze Autor - jest (...) oddanie przysługi zarówno tym, którzy realizują w swoim życiu powołanie małżeńskie i rodzinne, jak i tym, duchownym i świeckim, którzy w dziele realizacji tego powołania niosą pomoc - w przekonaniu, że chodzi tu o zadania pastoralne i apostolskie o niezwykłej doniosłości" (Wprowadzenie, s. 20).
Godny uwagi jest ten pastoralny wymiar całego opracowania, wynikający z głębokiego zrozumienia ludzkich i teologicznych aspektów małżeństwa i rodziny, a także z głębokiej troski o dobro wspólnoty życia i miłości, tak bardzo zagrożonej ze strony różnych struktur panoszącej się dziś cywilizacji śmierci czy raczej "antycywilizacji" . Podejście pastoralne nie osłabia w niczym treściowo-merytorycznych walorów dzieła, lecz troszczy się o przełożenie doktryny na konkretny kształt życia chrześcijańskiego, od czego w ogromnym stopniu zależy owocność całej misji pastoralnej Kościoła.
Szczególną zaletą opracowania - zarówno z punktu widzenia teologii dogmatycznej, moralnej, jak i pastoralnej - jest zaproponowanie syntezy łączącej rozczłonkowane kiedyś fragmenty "nauk o rodzinie" w jedną, integralną, a także spójną metodologicznie całość, której logicznym i niejako organicznym spoiwem jest tajemnica powołania. Źródłem tej syntezy jest zarówno historia zbawienia, przedstawiona na nowo światu przez Sobór Watykański II, jak też bogate nauczanie " Papieża Rodziny" - Jana Pawła II, który położył duży nacisk na etyczno-personalistyczny wymiar powołania osoby i wspólnoty (komunii) osób, ukazany zwłaszcza w kontekście misterium Chrystusa i Kościoła.
Nie sposób w tej krótkiej prezentacji wskazać na wszystkie walory tego znakomitego dzieła, które - jak ufamy - zostanie z ogromną wdzięcznością przyjęte przez wszystkich, którzy chcą lepiej zrozumieć rzeczywistość rodziny, a także tych, którzy chcą służyć obronie rodziny i wspomagać ją w jej rozwoju duchowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tradycje kwietnych dywanów na procesję Bożego Ciała

2024-05-29 16:12

[ TEMATY ]

dywan z kwiatów

Karol Porwich/Niedziela

Tradycje kwietnych dywanów na procesję Bożego Ciała stanowią niematerialne dziedzictwo kulturowe, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Te niezwykłe kompozycje tworzone są z kolorowych płatków róż, jaśminu, bzu, polnych maków, chabrów, liście paproci czy ściętej trawy. Tradycja słynnych dywanów ze Spycimierza koło Łodzi została nawet wpisana na na listę Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO.

Poza Spycimierzem tradycja układania w Boże Ciało kwietnych dywanów kultywowana jest także na Opolszczyźnie - w Kluczu, Olszowej, Zalesiu Śląskim i Zimnej Wódce. Piękne kompozycje kwiatowe, układane rokrocznie w tych parafiach, stanowią nie tylko dopełnienie tradycji i oprawę uroczystej procesji, ale są również atrakcją dla turystów, wpisaną w niematerialne dziedzictwo kulturowe.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Boże Ciało: Wierzę, że biała hostia to nie wigilijny opłatek, nie chips, ale jest tam Twoja Obecność

2024-05-30 11:09

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

PAP

Wierzę, że biała hostia to nie wigilijny opłatek, nie chips, ale jest tam Twoja Obecność ‒ mówił w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w katowickiej katedrze Chrystusa Króla. Po liturgii wziął udział w procesji teoforycznej ulicami Śródmieścia Katowic.

W homilii arcybiskup powiedział o Eucharystii jako sakramencie nowego przymierza. Jak zaznaczał, przymierze zawarte przez Boga z Mojżeszem było niewystarczające. Nowe przymierze zawarł Chrystus. W każdej mszy świętej to nowe przymierze jest uobecniane, a my - uczestnicząc w niej, mamy w nim udział. ‒ Bóg, w każdej mszy świętej się z nami sprzymierza, „przy-mierza” się do nas, do ludzi, i do każdego z osobna, zbliża się tak bardzo, że bardziej już nie można ‒ wyjaśniał. ‒ Ale przymierze nie może być przecież jednostronne. Ono potrzebuje wzajemności, potrzebuje naszej odpowiedzi. A tą jest wiara ‒ dodawał.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Boże Ciało: Wierzę, że biała hostia to nie wigilijny opłatek, nie chips, ale jest tam Twoja Obecność

2024-05-30 11:09

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

PAP

Wierzę, że biała hostia to nie wigilijny opłatek, nie chips, ale jest tam Twoja Obecność ‒ mówił w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w katowickiej katedrze Chrystusa Króla. Po liturgii wziął udział w procesji teoforycznej ulicami Śródmieścia Katowic.

W homilii arcybiskup powiedział o Eucharystii jako sakramencie nowego przymierza. Jak zaznaczał, przymierze zawarte przez Boga z Mojżeszem było niewystarczające. Nowe przymierze zawarł Chrystus. W każdej mszy świętej to nowe przymierze jest uobecniane, a my - uczestnicząc w niej, mamy w nim udział. ‒ Bóg, w każdej mszy świętej się z nami sprzymierza, „przy-mierza” się do nas, do ludzi, i do każdego z osobna, zbliża się tak bardzo, że bardziej już nie można ‒ wyjaśniał. ‒ Ale przymierze nie może być przecież jednostronne. Ono potrzebuje wzajemności, potrzebuje naszej odpowiedzi. A tą jest wiara ‒ dodawał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję