Reklama

Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Ziemi Świętej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, obchodzący w bieżącym roku 80-lecie działalności, został zaproszony jako jedyny zespół z Polski do uczestnictwa w XIX Światowych Spotkaniach Chóralnych ZIMRIYA (The 19-th Zimriya World Assembly of Choirs in Israel), które odbyły się w dniach
30 lipca - 9 sierpnia 2001 r. w Izraelu. Na malowniczo położone w północno-wschodniej Jerozolimie Wzgórze Scopus, które jest siedzibą jednego z dwóch działających w Świętym Mieście uniwersytetów hebrajskich, zaproszono szesnaście chórów z siedmiu krajów. Wśród nich znalazło się dziesięć zespołów z Izraela i sześć z innych państw, tj. z Chorwacji, Jugosławii, Kanady, Kolumbii, Korei i z Polski. W festiwalu udział wzięły izraelskie zespoły Accord, Chen-Shomron, Eshkol Choir, Gallil, Gilboa, Gittit Choir Haifa, Meitar, Mevaseret, Noam, Shahar, Shira, Tivon Chamber Choir i Yvane, a także z Kanady - The Shira Ottawa Choir, z Kolumbii - Coro de la Universidad de los Andes, z Chorwacji- Lira Mixted Choir, z Korei - Seongsan Hyo Choir, z Jugosławii - Hashira Choir oraz z Polski - Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Przez dziesięć dni w ramach sześciu różnych tematycznie warsztatów ok. 700 śpiewaków przygotowywało utwory, które zostały wykonane na zakończenie festiwalu. Ponadto podczas koncertów festiwalowych zaproszone chóry prezentowały repertuar zgłoszony wcześniej Kapitule Festiwalu.
Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego pod dyrekcją Grzegorza Pecki wystąpił przed licznie zgromadzoną publicznością po raz pierwszy w trzecim dniu festiwalu. W czasie koncertu zaprezentował zarówno utwory religijne, jak i świeckie, a wśród nich dzieła muzyki sakralnej takich polskich kompozytorów, jak: F. Nowowiejski, A. Koszewski, H. M. Górecki, oraz utwory ludowe w opracowaniach artystycznych. Utwory wykonane przez polskich chórzystów zostały przyjęte przez festiwalową publiczność entuzjastycznie. Wiele osób podczas koncertu przekazywało płynące ze sceny dźwięki, wykorzystując telefony komórkowe, a wykonany na jego zakończenie polonez Pożegnanie Ojczyzny Michała Kleofasa Ogińskiego wywołał wśród wzruszonych słuchaczy owacje na stojąco. Występ Chóru KUL na prośbę publiczności był kontynuowany w holu budynku festiwalowego. Łzy wzruszenia i radości oraz podziękowania w różnych językach, w tym także w języku polskim, nie miały końca. Majestatyczne Gaude Mater Polonia zakończyło ten niezapomniany zarówno dla słuchaczy, jak i dla chórzystów wieczór.
Organizatorzy festiwalu zadbali także o to, aby goście z odległych krajów mogli poznać Ziemię Świętą. W miarę możliwości, licząc się z trudną sytuacją polityczną Izraela, uczestnicy ZIMRIYA 2001 zwiedzali ten interesujący i charakteryzujący się wyjątkową różnorodnością kraj. Również chórzyści z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przemierzali Ziemię Świętą i pielgrzymowali do źródeł wiary. Odwiedzali miejsca ważne dla chrześcijaństwa, judaizmu oraz islamu. W zadumie przemierzali uliczki Świętego Miasta. Rozmodleni wśród jerozolimskiego gwaru wraz z innymi pielgrzymami zatrzymywali się przy kolejnych stacjach Drogi Krzyżowej, klękali na Golgocie i we wnętrzu Grobu Pańskiego, modlili się w Wieczerniku. Podążali śladami Chrystusa, podziwiali piękno Judei i Galilei, poznawali ich mieszkańców, wsłuchiwali się w milczenie pustyni...
Czas trwania festiwalu był także czasem, w którym przy okazji wspólnego muzykowania zawierano nowe muzyczne przyjaźnie. Chór KUL był gościem jednego z izraelskich zespołów uczestniczących w festiwalu i na jego zaproszenie koncertował w mieście Kfar Vradim w Galilei. Natomiast w ramach warsztatów festiwalowych wraz z izraelskimi chórami Shahar i Shira pod dyrekcją amerykańskiego dyrygenta Ronalda Staheli zespół z Lublina przygotowywał trzy utwory W. A. Mozarta: Kyrie in D minor, Inter natos mulierum oraz Te Deum. Wspólna praca tej międzynarodowej grupy była źródłem niezapomnianych przeżyć - zabawnych i wzruszających sytuacji, prawdziwej radości, satysfakcji i wzajemnego ubogacania się. Wyróżnieniem dla tej grupy chórów był fakt, że właśnie utwory Mozarta zostały wykonane w czasie koncertu finałowego festiwalu, który odbył się w pięknej sali jerozolimskiego The Sherover Theater. Po zakończeniu festiwalu w Jerozolimie chórzyści z KUL-u byli także gośćmi miasta partnerskiego Lublina Rishon Le-Zion oraz działającego w nim chóru "Noam". W mieście tym odbył się wspólny koncert obu zespołów, na którym oprócz mieszkańców i władz miasta Rishon Le-Zion obecni byli również przedstawiciele izraelskiego Ministerstwa Kultury oraz Ambasador RP w Izraelu.
Pobyt Chóru KUL w Ziemi Świętej był wspaniałym przeżyciem duchowym dla wszystkich śpiewających w nim osób. Wspólne muzykowanie w czasie Festiwalu ZIMRIYA - interesującym i niezapomnianym wydarzeniem artystycznym dla wszystkich uczestniczących w nim chórów. Wydaje się, że na progu nowego tysiąclecia, w czasie gdy w obliczu różnorodnych zagrożeń współczesnego świata politycy z różnym skutkiem poszukują nowych sposobów budowania trwałego pokoju oraz zaufania między ludźmi pochodzącymi z różnych części świata, wyznającymi różne religie, mówiącymi różnymi językami, takie spotkania, jak to w Jerozolimie mogą być fundamentem pokoju istniejącego niezależnie od zmiennych układów politycznych. Mogą być źródłem pokoju trwalszego niż ten zapewniany przez polityczne koalicje. To właśnie w czasie takich i im podobnych spotkań ludzie poznają się wzajemnie, mówią o swoich radościach i problemach, próbują zrozumieć punkt widzenia rozmówcy, wyzbywają się lęku przed drugim człowiekiem oraz weryfikują i odrzucają często bardzo głęboko zakorzenione stereotypy. Jeżeli pragniemy pokoju, musimy prowadzić prawdziwy dialog. Nie jest w nim ważne to, że mówimy różnymi językami, lecz to, że odczuwamy podobnie, że mimo pewnych istniejących różnic, które mogą się przejawiać w różnoraki sposób, potrafimy zauważyć i wydobyć te elementy, które nas do siebie zbliżają. W czasie przygotowywania pięknego, finałowego Te Deum W. A. Mozarta chóry różniły się wnoszoną przez siebie interpretacją utworu, ale znaczenie wyśpiewanych słów było jedno, a ich wymowa głęboka i uniwersalna, bo przecież chórzyści śpiewali razem in Te Domine speravi - non confundar in aeternum (Tobie, Panie, zaufałem - nie zawstydzę się na wieki), a tym samym wskazywali na wartości, które nie zagrażają nikomu i są wspólne wszystkim ludziom.
Koncert Jubileuszowy z okazji 80-lecia działalności artystycznej Chóru KUL odbędzie się 17 listopada 2001 r. o godz. 18.00 w Lublinie - w Starym Gmachu KUL przy Al. Racławickich 14 w Auli im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Słowacja/ Media na bieżąco realcjonują sytuację po zamachu na premiera Ficę

2024-05-15 17:03

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Słowackie media na bieżąco relacjonują sytuację po zamachu na premiera Roberta Ficę. Informacyjne stacje telewizyjne przerwały w środę swoje programy. Portale internetowe publikują informacje w trybie on-line.

Emisję swojego codziennego programu przerwała słowacka telewizja publiczna RTVS, która na bieżąco podaje najnowsze informacje przekazywane przez lokalne władze oraz organy ścigania. Transmituje również wystąpienia najważniejszych słowackich polityków i urzędników.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję