Zapoczątkowaniem kultu św. Michała w kościele na osiedlu Młodych w Świdnicy była pielgrzymka do sanktuarium św. Michała w Gargano na Półwyspie Apenińskim. – Już podczas wyjazdu zrodziła się myśl, by św. Michał jeszcze mocniej mógł działać wśród nas i w naszej parafii. Dlatego postanowiliśmy, aby właśnie z Gargano przywieść figurę św. Michała oraz kamień z jego groty - tłumaczy ks. Kropidłowski.
Objawienia św. Michała
Reklama
Źródła kultu św. Michała Archanioła należy szukać na górze Gargano na Półwyspie Apenińskim, gdzie cztery razy na przestrzeni wieków objawił wódz niebieskich zastępów. Pierwsze objawienie to rok 490 – wtedy św. Michał objawia się miejscowemu biskupowi mówiąc: „Ja jestem archanioł Michał stojący przed obliczem Boga. Grota jest mnie poświęcona; ja sam jestem jej strażnikiem. Tam, gdzie się otwiera skała, będą przebaczone grzechy ludzkie. Modlitwy, które będziecie tu zanosić do Boga, zostaną wysłuchane. Idź w góry i poświęć tę grotę dla kultu chrześcijańskiego. Ale biskup nie posłuchał” – brzmi legenda. Drugie objawienie związane jest ze zwycięstwem Longobardów w roku 492, którzy w bitwie z Grekami, proszą o wstawiennictwo świętego. Rok później miało miejsce cudowne poświęcenie groty. Odbyło się to 29 września, stąd w kalendarzu liturgicznym tego dnia wspomina się trzech archaniołów. Od czasu tych nadzwyczajnych wydarzeń grota cieszy się tytułem „Niebiańskiej Bazyliki”, gdyż jako jedyna świątynia na świecie nie była nigdy poświęcona ręką ludzką. Ostatnie objawienie datuje się na rok 1656. Wtedy to dzięki poświęconym kamieniom mieszkańcy uniknęli śmierci z powodu panującej zarazy. Te kamienie są uważane za relikwie św. Michała.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
ks. Artur Tomczak
Figura św. Michała Archanioła zostałaprzywieziona z włoskiego Gargano
Początki kultu
W roku 2019 figura archanioła została uroczyście wprowadzona do świdnickiej świątyni NMP Królowej Polski i od tego czasu każdego 29 dnia miesiąca wierni gromadzą się na wspólnej Eucharystii oraz na nabożeństwie, ku czci świętego modląc się w intencjach o uwolnienie i ochronę przed złym duchem. Rok później figura św. Michała otrzymała krzyż, który jest nie tylko symbolicznym, ale realnym narzędziem w walce duchowej. Poświęcony krzyż, który jest znakiem ostatecznego zwycięstwa w walce z szatanem nałożył ks. prał. Rafał Kozłowski, proboszcz lokalnej wspólnoty parafialnej. - Każde spotkanie ze św. Michałem to okazja do modlitwy za naszego biskupa, diecezję i za wszystkich parafian. Jest potrzeba modlitwy, bo widzimy, że zagrożenie niewątpliwie istnieje. Czas pandemii, a także postępująca laicyzacja społeczeństwa osłabia wiarę wielu ludzi. W ten sposób szatan próbuje dostać się do człowieka i chce go sprowadzić na złą drogę. Staramy się robić wszystko, żeby ludzie mogli oddać Bogu wszystko to, co złego jest w ich życiu. Nie o to chodzi, żeby to był kult dla samego kultu, ale chcemy ożywiać wiarę w naszej wspólnocie parafialnej – mówi ks. Artur Tomczak.
ks. Artur Tomczak
Tłumy wiernych przybyły do świątyni podczas wprowadzenia figury św. Michała Archanioła we wrześniu 2019 r.
Zachęta
- Dlatego wszystkich czcicieli św. Michała Archanioła jeszcze raz serdecznie zapraszamy do wspólnej modlitwy, 29 dnia każdego miesiąca, o godz. 18.30, aby święty Archanioł mocą Bożą strącił do piekła Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzki, po tym świecie krążą – jak się wielokrotnie modlimy – zachęcają duszpasterze.