Reklama

Z prasy zagranicznej

Niedziela Ogólnopolska 21/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nielegalne sankcje

W związku z nadchodzącymi wyborami we Włoszech, w niemieckim dzienniku Frankfurter Allgemeine Zeitung z 9 maja ukazał się artykuł Thomasa Schmida, komentujący ten fakt na szerszym tle europejskim. Oto minister spraw wewnętrznych RFN - Otto Schily udzielił niedawno wywiadu, w którym dał do zrozumienia, iż rząd niemiecki nie życzyłby sobie zwycięstwa we włoskich wyborach koalicji centrowo-prawicowej Silvio Berlusconiego. Równocześnie minister Schily oświadczył, że nawet w wypadku takiego zwycięstwa i utworzenia rządu, do którego weszliby przedstawiciele partii prawicowych: Związku Narodowego ( Alleanza Nazionale) pod przywództwem Gianfranco Finiego i Ligi Północnej ( Lega Nord) Umberto Bossiego, Niemcy nie będą dążyły do zastosowania sankcji wobec Włoch.
Jest to pewna zmiana w porównaniu z niedawnym postępowaniem rządu niemieckiego w podobnej sprawie. Gdy w Austrii w wyborach zwyciężyły prawicowe partie: Austriacka Partia Ludowa (Oesterreichische Volkspartei) i Partia Wolności (Freiheitspartei) Joarga Haidera, kanclerz niemiecki Gerhard Schroader był jednym z inicjatorów zastosowania sankcji wobec Austrii - kraju członkowskiego Unii Europejskiej - przez pozostałe14 państw Unii.
Skutkiem owych sankcji wobec Austrii, wprowadzonych zanim jeszcze nowy rząd austriacki zaczął sprawować władzę, było powstanie w znacznej części europejskiej opinii publicznej wrażenia, iż integracja europejska polega głównie na stosowaniu brutalnej siły ograniczającej suwerenność poszczególnych narodów. Zrodziły się też podejrzenia, że sankcje wobec innych krajów mają służyć tłumieniu ruchów ludowo-narodowych ( autor nazywa je "populistycznymi") w krajach własnych. Autor artykułu zwraca uwagę, że stosowanie sankcji wobec państw będących członkami UE tylko z tego powodu, że powstają w nich rządy o odmiennym niż gdzie indziej zabarwieniu politycznym, jest sprzeczne z art. 7 układu o Unii Europejskiej, mówiącym, że jakiekolwiek poczynania przeciw jednemu z członków możliwe są tylko wtedy, gdy zaszło poważne i długotrwałe naruszenie zasad opisanych w art. 6 (mówiącym o przestrzeganiu zasad demokracji parlamentarnej).
Wydarzenia te pokazały - pisze T. Schmid - że w UE toczy się proces stopniowego ograniczania suwerenności państw członkowskich. Jest to logiczne następstwo realizowania zasady integracji europejskiej. Jednakże, z punktu widzenia obowiązującego prawa, sankcje przeciw Austrii były po prostu nielegalne. Podobnie bezprawne byłoby zastosowanie sankcji wobec Włoch w wypadku sukcesu wyborczego Berlusconiego i jego politycznych sprzymierzeńców, niesympatycznych dla socjaldemokratyczno-" zielonego" rządu kanclerza Schroadera.

Nowy rząd włoski

Katolicki dziennik włoski L´Avvenire z 16 maja zamieszcza na pierwszej stronie treściwą notę redakcyjną podsumowującą wyniki niedawnych wyborów parlamentarnych we Włoszech i rysującą najbliższe perspektywy rządu, który zostanie niebawem utworzony.
Nowo wybrany parlament zbierze się po raz pierwszy 30 maja. W dniu następnym odbędzie się wybór przewodniczących (według polskiej terminologii parlamentarnej nazwalibyśmy ich "marszałkami") obydwu izb. Według L´Avvenire, zostaną nimi prawdopodobnie politycy prawicowi: Pisanu - w izbie niższej, a Fisichella - w izbie wyższej, czyli senacie.
Potem nastąpią wybory przewodniczących frakcji parlamentarnych ( dziennik nie podaje nazwisk ewentualnych kandydatów) i - na koniec - odbędą się konsultacje na Kwirynale (w ten sposób w potocznym języku dziennikarskim we Włoszech określa się spotkania z prezydentem państwa; pałac na wzgórzu Kwirynalskim w Rzymie był najpierw rezydencją papieży, od XIX wieku - królów włoskich, a od 1946 r. - prezydenta Republiki) . Nie ulega wątpliwości, że premierem zostanie, po raz drugi w swej karierze politycznej, zwycięzca wyborów - Silvio Berlusconi, magnat prasowy, przyznający się do orientacji prawicowej. Mówi się, że przyszły premier ma już "in pectore" gotową listę swoich ministerialnych współpracowników oraz plany na pierwsze sto dni rządzenia.
W nowym układzie politycznym we Włoszech przywódca centrolewicy, która przegrała wybory, Rutelli, stanie na czele opozycji parlamentarnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Liczba ludności Unii Europejskiej przekroczyła rekordowe 450 mln. Powód? Migranci

2025-07-12 11:17

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Unia Europejska

hobbitfoot/fotolia.com

Imigracja do Unii Europejskiej spowodowała w zeszłym roku wzrost liczby ludności UE do rekordowych 450,4 mln – wynika z najnowszych danych Eurostatu.

Od 2012 r. w Unii umiera co roku więcej osób, niż się rodzi, wobec czego „wzrost liczby ludności można w znacznej mierze przypisać nasilonym ruchom migracyjnym po pandemii Covid-19” – ocenił Eurostat, które dane zacytował w piątek portal Euronews.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję