"Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopokąd się nie zwróci z ufnością
do miłosierdzia mojego"
("Dzienniczek", 300)
30 kwietnia 2000 r. w Rzymie Ojciec Święty Jan Paweł
II dokonał kanonizacji s. Faustyny Kowalskiej, prostej zakonnicy
z krakowskich Łagiewnik, która przypomniała światu prawdę o Bożym
Miłosierdziu. Jednocześnie z kanonizacją Papież ustanowił II Niedzielę
Wielkanocną Niedzielą Miłosierdzia Bożego. Jan Paweł II chciał, aby
przez liturgiczne Święto Orędzie Miłosierdzia stało się bliskie wszystkim
ludziom.
Orędzie Miłosierdzia
Czytania II Niedzieli Wielkanocnej ukazują tajemnicę
Boga, który jest Stwórcą człowieka i jego Odkupicielem. Z miłości
stworzył On świat i człowieka, dzieląc się z nim darem miłości i
wolności. Bóg Miłosierdzia nie pozostawia człowieka w nieszczęściu
grzechu, lecz jak dobry Ojciec ciągle wychodzi mu naprzeciw. Przebacza
grzechy, przywraca życie, budzi w sercu nadzieję i obdarza miłością.
Szczytem objawienia tajemnicy Bożego Miłosierdzia jest Misterium
Paschalne - tajemnica męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa
- którego pamiątkę uroczyście obchodzimy w czasie Świąt Wielkanocnych.
W wydarzeniach paschalnych dokonało się odkupienie człowieka z niewoli
grzechu. Znakiem tej tajemnicy jest przebity bok Chrystusa, z którego
wypływają krew i woda (por. J 19, 34), symbolizujące sakramenty chrztu,
Eucharystii i pokuty. Dzięki nim człowiek na nowo odzyskuje łaskę
dziecka Bożego. Z nich czerpie siły do czynienia dobra oraz możliwość
ciągłego nawracania się i przemieniania swojego życia.
W Ewangelii dzisiejszej zmartwychwstały Chrystus pokazuje
rany zadane Mu podczas męki - przebite ręce i bok, z którego wypływają
obficie strumienie miłosierdzia. Pan Jezus razem z darem pokoju przynosi
do Wieczernika Orędzie Miłosierdzia i przekazuje je całemu światu: "
´Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam´.(...)´
Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone,
a którym zatrzymacie, są im zatrzymane´" (J 20, 21-23). Dar miłosierdzia
rozlewa się na całą ludzkość, na wszystkich, którzy zechcą się zbliżyć
do Źródła Życia.
Miłosierdzie wysłużone przez Chrystusa na krzyżu ogarnia
wszystkich ludzi i cały świat dzięki zesłaniu Ducha Świętego, Ducha
Miłości i Życia (por. J 14, 15). Miłosierdzie, jak przypomniał Jan
Paweł II w encyklice Dives in misericordia, jest "drugim imieniem"
miłości (por. DM 7), które odsłania najgłębszą prawdę o Bogu, gotowym
do obdarowywania i przebaczania nawet największych grzechów. W tajemnicy
miłosierdzia człowiek najpełniej poznaje "prawdziwe oblicze Boga
i prawdziwe oblicze człowieka" (DM 14).
Bóg objawiony w ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Chrystusie
jest obecny w ludziach, którzy w
XX wieku doznawali strasznych cierpień z powodu prześladowań,
wojen i krzywd spowodowanych przez systemy totalitarne narodowego
socjalizmu i komunizmu. W Bożym Miłosierdziu człowiek odkrywa prawdę
o sobie samym: potrzebę miłosierdzia i zdolność do bycia miłosiernym,
to znaczy gotowym do przebaczenia i bezinteresownej pomocy. Prawdę
tę w bardzo prosty sposób przypomina św. s. Faustyna Kowalska (1905-1938).
Misja Apostołki Bożego Miłosierdzia
"Powiedz, córko moja, że jestem miłością i miłosierdziem
samym" (Dzienniczek, 1074). Z tym żądaniem zwrócił się Jezus do s.
Faustyny, aby Orędzie Miłosierdzia przypomniała światu znękanemu
przemocą i zagubionemu w poszukiwaniu prawdziwych wartości. Nie jest
to nowe orędzie, lecz przekazane w sposób bardzo prosty i bardzo
sugestywny.
Św. s. Faustyna otrzymała wizję Jezusa Miłosiernego, z którego
boku wychodziły dwa promienie: "Te dwa promienie oznaczają krew i
wodę - blady promień oznacza wodę, która usprawiedliwia dusze; czerwony
promień oznacza krew, która jest życiem dusz... Te dwa promienie
wyszły z wnętrzności miłosierdzia mojego wówczas, kiedy konające
serce moje zostało włócznią otwarte na krzyżu" (Dzienniczek, 299). Wizja ta przywodzi na myśl ewangeliczny opis śmierci Jezusa przekazany
przez św. Jana (por. J 19, 34). Promień czerwony, symbolizujący krew,
wskazuje na ofiarę krzyża i Eucharystię. Promień blady, symbolizujący
wodę, jest znakiem oczyszczenia duszy w sakramentach chrztu i pokuty.
Pan Jezus żądał również, by s. Faustyna namalowała obraz
według otrzymanej wizji: "Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz,
z podpisem: Jezu, ufam Tobie" (Dzienniczek, 47). Obraz ten miał się
stać szczególnym narzędziem, przez które ludzie będą zbliżać się
do Boga, a On będzie udzielał swoich łask. Św. Faustyna, posłuszna
głosowi wewnętrznemu, podjęła to zadanie, chociaż przerastało ono
jej ludzkie możliwości. Pan Jezus odsłonił przed prostą i pokorną
zakonnicą największą tajemnicę Boga. Obdarzył ją wieloma łaskami
mistycznymi: zaślubin mistycznych i zjednoczenia z Chrystusem w cierpieniu.
Apostołka Bożego Miłosierdzia pozostała wierna misji,
jaką powierzył jej Pan Jezus. Swoimi modlitwami i cierpieniem wypraszała
miłosierdzie dla grzeszników. Dzięki pokorze i heroicznej ufności
przekazała Orędzie Miłosierdzia całemu światu. Pozostając w ukryciu
klasztoru w Łagiewnikach, w Krakowie, spełniła polecenie Jezusa: "
Córko moja, czyń, co jest w twej mocy w sprawie rozszerzenia czci
miłosierdzia mojego, ja dopełnię, czego ci nie dostawa. Powiedz zbolałej
ludzkości, niech się przytuli do miłosiernego serca mojego, a ja
ich napełnię pokojem" (Dzienniczek, 1074). Jezus z rękami wyciągniętymi
do świata, jakiego widziała s. Faustyna, jest dziś znany ludziom
wszystkich kontynentów.
Uwielbienie Bożego Miłosierdzia
Pan Jezus przekazał św. s. Faustynie nowe formy nabożeństwa
do Bożego Miłosierdzia: kult obrazu, święto Miłosierdzia Bożego,
Godzinę Miłosierdzia, Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Zachęcił ją
do wielbienia Bożego Miłosierdzia przez modlitwę, słowo i czyn. U
podstaw uwielbienia Boga Miłosierdzia jest postawa zaufania, wyrażona
w zawołaniu: "Jezu, ufam Tobie!". Jest to prosty akt zawierzenia
Jezusowi w geście dziecięcego oddania mu swojego życia. Postawa zaufania
pozwoliła św. Faustynie uczynić ze swojego życia hymn na cześć Boga
Miłosierdzia.
Niedziela Bożego Miłosierdzia, zakończenie Oktawy Wielkanocy,
jest szczególnym dniem, w którym jeszcze raz kontemplujemy oblicze
zmartwychwstałego Pana. Na Jego ciele widzimy rany męki. Z przebitego
boku wychodzą promienie, które padają na człowieka nowego tysiąclecia.
Dają one światło, wskazując drogę nawrócenia i pokuty. Napełniają
nadzieją i ukazują moc płynącą z Eucharystii. Dodają odwagi do spełniania
dobra w postawie bezinteresowności, przebaczenia, dzielenia się i
ofiary.
Ojciec Święty Jan Paweł II, dokonując kanonizacji s.
Faustyny i wprowadzając Święto Bożego Miłosierdzia, prosił Boga przez
pośrednictwo polskiej Świętej: "Ty zaś, Faustyno, darze Boga dla
naszej epoki, darze polskiej ziemi dla całego Kościoła, wyjednaj
nam, abyśmy mogli pojąć głębię Bożego Miłosierdzia, pomóż nam, abyśmy
osobiście go doświadczyli i świadczyli o nim braciom. Twoje orędzie
światłości i nadziei niech się rozprzestrzenia na całym świecie,
niech przynagla grzeszników do nawrócenia, niech uśmierza spory i
nienawiści, niech uzdalnia ludzi i narody do czynnego okazywania
braterstwa. My dzisiaj, wpatrując się razem z tobą w oblicze zmartwychwstałego
Chrystusa, powtarzamy twoją modlitwę ufnego zawierzenia i mówimy
z niezłomną nadzieją: ´Jezu, ufam Tobie´" (homilia kanonizacyjna,
Rzym, 30 kwietnia 2000 r.).
Pomóż w rozwoju naszego portalu