Reklama

Sport

Piotr Żyła: skoki to całe moje życie

Piotr Żyła, który został w lutym w Oberstdorfie mistrzem świata na normalnej skoczni, został uroczyście powitany przez władze Wisły. „Skoki to całe moje życie. Na MŚ przeszedłem samego siebie, wciąż tego nie ogarniam” - powiedział zawodnik klubu WSS Wisła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poproszony o zaprezentowanie medali (zdobył też brąz w drużynie), wyjął je z... kieszeni spodni.

„Fajne te gwiazdeczki, dobrze być w tym miejscu. Można pomyśleć o tym, co mnie czeka w najbliższych tygodniach i o kolejnym sezonie. Muszę się przygotować do niego równie dobrze, bo ten jest przecież dość udany. Na MŚ przeszedłem samego siebie, dalej tego nie ogarniam” – stwierdził.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaznaczył, że podczas zawodów skupia się na sobie i obecności publiczności nie czuje.

„Jestem tylko ja i skocznia. Dla tego to, że nie ma teraz kibiców na trybunach z powodu pandemii nie ma dla niego większego znaczenia. O medalu nie myślałem, dużo pracowałem nad swoją mentalnością. Bo skoki to trochę stan umysłu, 90 procent stanowi psychika” – podkreślił, wspominając swoją pracę z… osłami podczas przygotowań w Austrii.

Zauważył, że ma jeszcze sporo do zrobienia.

„Sezon się jeszcze nie skończył, przed nami Planica. Gdzieś tam są igrzyska olimpijskie, na których dotąd mi się nie układało. Ale dla mnie najbardziej liczy się teraźniejszość” – zaznaczył.

Burmistrz Bujok zaznaczył, że kilka wyzwań jest jeszcze przed skoczkiem.

„Te medale to z jednej strony ukoronowanie kariery, ale z drugiej - apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dziękujemy ci jako przyjacielowi, sąsiadowi, mieszkańcowi Wisły” - powiedział.

Wzruszony był pierwszy trener Żyły Jan Szturc.

Reklama

„Jestem szalenie dumny. Myślę, że nie powiedziałeś jeszcze ostatniego słowa. Jesteś drugim mistrzem świata z Wisły po Adamie Małyszu” - podkreślił.

Zbigniew Wuwer, prezes Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego, którego zawodnikiem jest Żyła dodał, że po sukcesie w Oberstdorfie liczba dzieci chcących trenować skoki wzrosła tam z ok. 40 do ponad stu.

„Tylu młodych ludzi chce iść w ślady Piotra. Dziękujemy z to” – zaznaczył.

Żyła oprócz złotego medalu MŚ indywidualnie na skoczni normalnej wywalczył też - wraz z Andrzejem Stękałą, Kamilem Stochem i Dawidem Kubackim - trzecie miejsce w konkursie drużynowym (na dużej skoczni).

Turystów wjeżdżających do miasta wita duży billboard o treści – „Wisła odŻyła. Piotrek, dziękujemy”.

2021-03-10 13:11

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

PŚ w skokach - po raz 22. dwóch Polaków na podium

Drugie miejsce Piotra Żyły i trzecie Dawida Kubackiego w niemieckim Oberstdorfie oznacza, że po raz 22. w historii dwóch polskich skoczków narciarskich stanęło na podium tych samych zawodów Pucharu Świata.

W tym sezonie ten duet wspólnie stał już na podium 17 grudnia w Engelbergu, ale wówczas Kubacki był drugi, a Żyła trzeci.
CZYTAJ DALEJ

Norweska wyspa staje miejscem duchowego przebudzenia

2025-07-11 14:53

[ TEMATY ]

Skandynawia

norweska wyspa

duchowe przebudzenie

Selja

Adobe Stock

Ruiny pierwszego klasztoru w Norwegii znów rozbrzmiewają modlitwą. W ten sposób przybywający na wyspę Selja doznają przemiany swojego życia i walczą o powrót katolicyzmu w to miejsce.

Legenda św. Sunnivy
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję