Reklama

O ks. Popiełuszce w Londynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol Szadurski, burmistrz gminy Warszawa Bielany, wraz z delegacją urzędu złożyli oficjalną wizytę samorządowym władzom dzielnicy-gminy Ealing w Londynie. Obie gminy podpisały deklarację o współpracy. Tadeusz Karolak rozmawia o londyńskich spotkaniach z burmistrzem Karolem Szadurskim.

TADEUSZ KAROLAK: - Ealing to znane w świecie skupisko Polonii...

KAROL SZADURSKI: - Tak. To największe, liczące ponad 25 tys. osób, skupisko Polaków na tak małym obszarze. Jest to przy tym środowisko niezwykle prężne, wywierające znaczny wpływ na kulturalne, ekonomiczne, religijne czy nawet polityczne życie otoczenia. Wystarczy powiedzieć, że złote burmistrzowskie łańcuchy, symbolizujące władzę, zwieńczone są polskim orłem w koronie. Na łańcuchu burmistrza Norfolok widnieje lotnicza "gapa", taka sama, jaką nosili nasi piloci w czasach ostatniej wojny. W dzielnicy tej znajduje się słynny cmentarz, na którym spoczywają bohaterowie książek Janusza Meissnera. Złożyliśmy tam kwiaty.

- I pewnie musiały być nocne rodaków rozmowy...

- Tak, nocne również, choć dzienne przede wszystkim. Polonia otoczyła nas bardzo życzliwą opieką, byliśmy goszczeni przez organizatorów Tygodnia Polskiego. Podczas jednego z bardzo uroczystych spotkań wyznaczono mi miejsce obok wdowy po gen. Andersie, znanej aktorce Irenie Andersowej. Podczas bardzo miłej rozmowy nie chciała uwierzyć, że zetknąłem się z jej mężem. Pan jest zbyt młody - mówiła. I miała rację. Opowiedziałem jej jednak, jak to w 1992 r. w Syrii, w jednej ze starych świątyń, odkryłem duże ikony Matki Boskiej i Jezusa Chrystusa, pozostawione tu przez żołnierzy gen. Andersa w czasie przemarszu z Rosji Sowieckiej. Nie znała tego szczegółu, bardzo się nim wzruszyła. Nie spotkałem się więc bezpośrednio z jej mężem, ale zdarzenie to potraktowałem jak spotkanie ze sławnym dowódcą.

- Wielką osobowością jest proboszcz polskiej świątyni pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła - ks. Kazimierz Grzymała...

- O tak, to wyjątkowy duszpasterz. Nie przypuszczałem, że i z nim, choć nie bezpośrednio, zetknąłem się przed laty. Otóż, po Mszy św., zostaliśmy zaproszeni przez Księdza Proboszcza na obiad. Zapytałem gospodarza, czy pamięta swą dawną parafiankę z Ealing - Iwonę Domiszewską, która w 1983 r., przyjechała do ks. Jerzego Popiełuszki na Żoliborz z pierwszym transportem żywności z Anglii. Ks. Grzymała pamiętał, oczywiście, zarówno parafiankę, jak i samo zdarzenie! - To się działo - mówił - właśnie przy tym stole! Tu powstały projekty pomocy. Tu z obecnymi wówczas panami Juliuszem Englertem i Bohdanem Mordasem planowaliśmy transporty z żywnością i lekarstwami dla Polski. Nieżyjący już dzisiaj ojciec p. Domiszewskiej pożyczył nam samochód ciężarowy, którym jego córka wraz z kierowcą powiozła pierwszy transport do Polski.

- To opowiadał ksiądz proboszcz Grzymała, świadek zdarzeń. A pan skąd wie o tym transporcie?

- Ksiądz Jerzy wezwał mnie i hutników Huty Warszawa, byśmy rozładowali ten transport. Właśnie wtedy poznałem p. Iwonę. Opowiadała o tej niesłychanie uciążliwej podróży. Musieli dwa razy na wezwanie Niemców i raz Polaków - rozładować i załadować 13 ton lekarstw i żywności. Po 17 latach z wielkim wzruszeniem wspominaliśmy tamten czas.

- Z pewnością w kościele, "na Ealingu" obecny jest Ksiądz Jerzy...

- Tak. Ks. Popiełuszce poświęcono osobną salę z portretem, zdjęciami i pamiątkami związanymi z jego apostolską działalnością w okresie stanu wojennego.

- A co z p. Iwoną Domiszewską? Czy była obecna podczas Pana wizyty w Londynie?

- Nie. Pani Iwona mieszka w Warszawie, z mężem Michałem i synem Jerzym - noszącym to imię na pamiątkę przyjaźni z Księdzem Jerzym.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, przymnóż nam wiary

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 5, 21-43.

Niedziela, 30 czerwca. Trzynasta niedziela zwykła

CZYTAJ DALEJ

Jak naprawdę wygląda piekło? Poznaj kilka wizji św. Faustyny!

[ TEMATY ]

duchowość

św. Faustyna Kowalska

Adobe Stock

Choć nikt z nas nie chce tam trafić, nie raz zastanawiamy się „jak tam jest?”. Jak naprawdę wygląda piekło? Z podpowiedzią przychodzi nam św. Faustyna, która w swoim Dzienniczku zapisała kilka wizji piekła.

Poniższe cytaty nie mają na celu wzbudzenie strachu – to raczej motywacja, aby ufając niezgłębionemu Miłosierdziu Boga jeszcze mocniej przylgnąć do Jezusa i przyprowadzać do Niego jak najwięcej bliźnich. (przyp. Red.)

CZYTAJ DALEJ

Kto śpiewa, dwa razy się modli

Podczas uroczystej Mszy św. w parafii św. Stanisława Kostki w Częstochowie bp Andrzej Przybylski poświęcił nowe organy, które wysiłkiem całej wspólnoty rozbrzmiały w świątyni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję