Modlitwa za skrzywdzonych przez niektóre osoby duchowne
W I piątek Wielkiego Postu, 19 II br., dniu modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania seksualnego małoletnich, centralnym miejscem tej modlitwy w diecezji, była legnicka katedra. Odprawione zostało nabożeństwo Drogi krzyżowej oraz Eucharystia z udziałem dwóch księży.
- Panie Jezu Chryste, oddajemy w Twoje ręce te wszystkie nasze trudne sprawy. Prosimy abyś otoczył je swoją miłością, której największym znakiem jest Twój Krzyż. Prosimy za osoby zranione, wykorzystane, skrzywdzone w Kościele, zwłaszcza przez osoby duchowne, abyś wlał w ich serca nadzieję. A nas jako Kościół, naucz słuchać tych braci i sióstr i naucz pomagać tak, by odnaleźli w Twoim Kościele swój dom – mówił przewodniczący Drodze Krzyżowej i prowadzący rozważania ks. dr Piotr Kot, rektor Wyższego Seminarium Duchownego, oraz delegat Biskupa Legnickiego ds. ochrony Dzieci i Młodzieży.
Eucharystii w intencji osób pokrzywdzonych, przewodniczył z kolei ks. prał. Robert Kristman, proboszcz katedry, a zarazem Wikariusz Generalny.
Homilię wygłosił również ks. Piotr Kot. Nawiązując w niej do czytań mszalnych, mówiących o prawdziwym poście.
- Post jest po to, by zaistniała jedność z Bogiem i bliźnimi. Prawdziwy post, prawdziwa pokuta, to przemiana serca. Rozlega się głos Pana, który wzywa nas nie do rozdzierania szat, ale serca. Niech ten szczególny czas, będzie okazją dla nas, abyśmy wyszli z niego przemienieni wewnętrznie, w naszym duchu, naszym myśleniu, naszych uczuciach, naszym codziennym życiu – apelował kaznodzieja.
Reklama
Parafie w diecezji, również miały możliwość podjęcia modlitwy w tych intencjach, z wykorzystaniem przygotowanych materiałów duszpasterskich, udostępnionych przez Wydział Duszpasterski kurii.
Towarzyszyli im księża proboszczowie, wikariusze oraz rodzice.
Spotkanie rozpoczęło się od katechezy ks. Tomasza Metelicy, ojca duchownego w seminarium, który mówił o służbie, która powinna dawać radość. – To, co młodzi ludzie robią podczas liturgii powinno wynikać z chęci, a nie z przymusu. Ta służba powinna przynosić radość i przekonanie, że bycie blisko Boga kształtuje także moje życie. Ważne jest również pogłębianie ducha jedności i braterstwa we wspólnocie – podkreślił ks. Tomasz.
Kiedy przypatrzymy się ludzkim historiom, dostrzeżemy nierzadko problem nieznajomości ojca. Zdarza się, że zmarł, zanim urodziło się jego dziecko, lub odszedł w okresie nieświadomości swego syna lub swej córki.
Te przypadki są niewątpliwie bolesne, aczkolwiek można je zrozumieć lub jakoś łatwiej zaakceptować. Bywają jednak sytuacje o wiele trudniejsze, gdy ojcostwo z różnych względów jest niemożliwe do ustalenia albo gdy ojciec świadomie odchodzi od żony czy matki swoich dzieci, porzuca je i odcina się całkowicie od osób, dla których powinien być niemal najważniejszy na świecie. Słyszy się także o przypadkach różnie motywowanego wyrzekania się potomstwa. Takie historie jawią się jako niezwykle bolesne, a czasem wręcz tragiczne. Dziecko wie, że ojciec gdzieś jest, chce z nim nawiązać kontakt, potrzebuje go, pragnie go nad życie, a jednak jakiś przedziwny opór wewnętrzny ojca sprawia, że napotyka ono mur nie do przejścia. Osoby żyjące z taką historią często uznają ją za najtrudniejsze doświadczenie. Upływ czasu niewiele zmienia, a czasem wręcz pomnaża traumę. Znajomość ojca, możliwość poznania jego twarzy, nawet krótkie spotkanie z nim, przekonanie, że mnie kocha i nie pozwoli mi zginąć, że stanie w mojej obronie i będzie ze mnie dumny, że doda mi sił, stanowi mocny fundament „gmachu” życia. Nie ulega wątpliwości, że łatwiej mają osoby, które wychowywali odpowiedzialni ojcowie. Co jednak powiedzieć o tych, którzy tego komfortu nie mają? Czy są na straconej pozycji?
Dziecięcy zespół "Kapela po Naszemu" z ks. Tomaszem Sałowskim
Dziecięcy zespół wystąpił z koncertem kolęd i pastorałek w parafii św. Jakuba Apostoła w Małujowicach i w miejscowości Gać.
Artyści kolędowali po Mszach św. dla dzieci przygotowujących się do Pierwszej Komunii świętej i ich rodziców. Zespół zrzesza dzieci w wieku 5-14 lat z miejscowości Gać, Psary, Godzikowice, Osiek, Niemil, Oleśnica Mała, Lipki. – Zespół to również wielkie zaangażowanie rodziców z tych wszystkich miejscowości. Teraz dzieci śpiewają po okolicy przy różnych okazjach – podkreśla ks. Tomasz Sałowski, proboszcz i kustosz Sanktuarium św. Jakuba Apostoła w Małujowicach. Dziś w kościołach popłynęły kolędy znane i mniej znane oraz pastorałki. A przed nami jeszcze Wieczór kolęd i pastorałek w świetlicy wiejskiej w Gaci, sali sportowej w Żłobiźnie, kościele pw. św. Marii Magdaleny w Osieku i kościele pw. Znalezienia Krzyża Świętego w Godzikowicach.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.