Reklama

Figura Nowo Narodzonego Jezusa - Zbawiciela

Niedziela Ogólnopolska 36/1999

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Jubileusz Roku 2000 to czas szczególnego przeżywania Tajemnicy Wcielenia i Narodzenia Zbawiciela świata, kiedyś, przed wiekami, i dzisiaj. Tę prawdę ma nam przypominać znak Dzieciątka Jezus.
Bulla Ojca Świętego Jana Pawła II Incarnationis mysterium, ogłaszająca Wielki Jubileusz Dwutysiąclecia Narodzin Zbawiciela, podkreśla Tajemnicę Wcielenia: Wpatrzony w Tajemnicę Wcielenia Syna Bożego, Kościół ma przekroczyć niebawem próg trzeciego tysiąclecia (...). Narodzenie Jezusa w Betlejem nie jest faktem, który można uznać za zamkniętą przeszłość. Przed Nim staje bowiem cała ludzka historia: Jego obecność oświeca naszą teraźniejszość i przyszłość świata. On jest "żyjącym" (por. Ap 1, 18), Tym, "Który jest, i Który był, i Który przychodzi" (Ap 1, 4) (...) Spotykając Chrystusa, każdy człowiek odkrywa tajemnicę własnego życia (p. 4).
Znamienny jest fakt, że Jubileusz rozpoczyna się w Wigilię Bożego Narodzenia, a kończy w uroczystość Trzech Króli: Postanawiam zatem, że Wielki
Jubileusz Roku 2000 rozpocznie się w noc Bożego Narodzenia 1999 r. (...) Boże Narodzenie 1999 r. niech będzie dla wszystkich uroczystością radosną i pełną blasku, zapowiedzią szczególnie głębokiego doświadczenia łaski i miłosierdzia Bożego, które (...) trwać będzie aż do zamknięcia Roku Jubileuszowego w dniu Objawienia Pana Naszego Jezusa Chrystusa, 6 stycznia 2001 r. (...) Okres Bożego Narodzenia stanie się w ten sposób jakby bijącym sercem Roku Świętego, który wprowadzi w życie Kościoła obfitość darów Ducha, aby służyły nowej ewangelizacji (p. 6).
Zaleca się, aby podczas trwania Roku Świętego (24 grudnia 1999 - 6 stycznia 2001) we wszystkich kościołach parafialnych, rektorskich, w kaplicach zakonnych i prywatnych, bez względu na okres liturgiczny, wyeksponować postać Dzieciątka Jezus. Nad znakiem figury można umieścić stosowny napis, np. Dziś narodził się nam Zbawiciel albo Otwórzcie drzwi Chrystusowi.
Zarówno symbol Jezusa-Zbawiciela w osobie nowo narodzonego Dziecka, jak i umieszczony nad nim napis będą nam uświadamiać, że Bóg-Człowiek wszedł na zawsze w ludzką historię, a Jubileusz nie jest jedynie przypomnieniem tego faktu, lecz ukazaniem żyjącego Jezusa Chrystusa, który, Ten sam wczoraj, dziś i na wieki, nadaje sens naszemu życiu. Postać małego Jezusa, widoczna nieustannie w świątyni, będzie przypominać, że Wielki Jubileusz trwa, a Zbawiciel czeka na naszą odpowiedź.
Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo (Ga 4, 4-5).
Bóg pragnie, aby zbawienie urzeczywistniało się w każdym czasie: w naszym czasie, w naszej świątyni i wspólnocie.
Obecność znaku Jezusa-Dziecka poza okresem Bożego Narodzenia nie jest sprzeczna z dostosowaniem treści duszpasterskich do okresów liturgicznych. Podobnie jak obecność krzyża nie przesłania świętowania okresu Wielkanocnego czy Bożego Narodzenia. Znak Dzieciątka staje się wezwaniem, aby w uroczystość Bożego Narodzenia, która tak bardzo obrosła w nie zawsze teologicznie poprawną obyczajowość, przywrócić to, co najważniejsze w Tajemnicy Wcielenia, uwidocznić przedmiot naszej wiary - Słowo, które stało się ciałem - Człowiekiem (por. J 1, 14). Z Tajemnicy Wcielenia (Mysterium Incarnationis) punkt ciężkości naszego spojrzenia i rozważania przesuwa się na Tajemnicę Odkupienia (Mysterium Redemptionis).
Dziecię Jezus przypomina, jak daleko sięga miłość Boga, który ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej (Flp 2, 7-8). Ukazuje Zbawiciela wszystkich ludzi, gdyż nie ma w żadnym innym zbawienia (Dz 4, 12), Tego, w Którym odnajdujemy miłosierdzie, odpuszczenie grzechów, i w Którym stajemy się dziećmi Bożymi. Pomaga odkryć ponownie Mesjasza - Pomazańca Jahwe, oczekiwanego przez tysiące lat, zapowiadanego ustami proroków i wyglądanego przez synów Izraela. Syna Bożego, którego świat nie poznał, odrzucił i ukrzyżował, a Bóg wywyższył, czyniąc i Panem, i Mesjaszem (Dz 2, 36).
Zmartwychwstały Jezus jest Panem (Rz 10, 9) - to najstarsze wyznanie wiary. Szukamy we wszystkim Jego woli, usiłujemy realizować Boży zamysł we własnym życiu. Jemu powierzamy i zawierzamy nasze losy, w Nim pokładamy nadzieję, gdyż w życiu i śmierci należymy do Pana (por. Rz 14, 8).
Można żywić nadzieję, że symbol Dzieciątka Jezus będzie poruszać sumienia i rodzić nowe pytania: Czy Jezus żyje we mnie? Czy Mu wierzę? Czy Go kocham? Widok Jezusa-Dziecka rozbraja nawet najtwardsze serca, nie budzi lęku ani oporu. Przeciwnie, wyzwala miłość, a co najważniejsze - zaprasza, aby Go przyjąć do swojego życia.
Wystawienie figury Nowo Narodzonego Zbawiciela jest zgodne z założeniami programowymi Jubileuszowego Roku Zbawienia. Rok ten - jak mówi Ojciec Święty w bullii - ma być czasem przemiany życia, pokuty i pojednania, dzieł miłosierdzia oraz czasem zjednoczenia się z Chrystusem żyjącym w Kościele, w Jego Mistycznym Ciele, w Jego członkach, w naszych braciach.
Dobrze byłoby, aby znak Dzieciątka Jezus przez cały rok Wielkiego Jubileuszu znalazł się też w każdym domu, w każdej chrześcijańskiej rodzinie. Będzie on okazją do ożywienia życia religijnego i braterskiego w rodzinach; będzie zachętą do ukazania, zwłaszcza dzieciom, że Jezus żyje, że narodził się 2000 lat temu i nie umiera. Przed tym Jubileuszowym Dzieciątkiem cała rodzina mogłaby każdego dnia klękać do wieczornej modlitwy i wspólnie przeżywać wspólnotę z Bogiem i między sobą.
Niech Jubileusz Narodzin Zbawiciela oraz przyjęcie znaku tych Narodzin w naszych kościołach i rodzinach będzie otwarciem drzwi Chrystusowi, wynagrodzeniem miłującemu Bogu za oziębłość serc ludzkich w ciągu dwu tysięcy lat. Niech będzie drogowskazem powrotu do Boga. Niech się w tym roku okaże polska gościnność dla przychodzącego Chrystusa. Niech się otworzą dla Niego wszystkie drzwi domów, serc i sumień, abyśmy Go przyjęli w Komunii św. i odnajdowali Chrystusa w naszych braciach, w każdym człowieku.

Przewodniczący Krajowego Komitetu Wielkiego Jubileuszu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1999-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Krajewski: 20 lat temu świat się zatrzymał, uklęknął i zapłakał

2025-04-02 07:45

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

Vatican News

Kard. Konrad Krajewski

Kard. Konrad Krajewski

Świętość Jana Pawła II była zakorzeniona w modlitwie - wskazuje kard. Konrad Krajewski – dziś jałmużnik papieski, który przez ostatnie siedem lat życia Papieża Polaka pełnił funkcję ceremoniarza papieskiego. Był on jedną z nielicznych osób obecnych przy umierającym Janie Pawle II.

Dziś, po 20 latach hierarcha wspominając posługę przy boku Ojca Świętego, zaznaczył, że Jan Paweł II był człowiekiem, który zanim wyszedł do ludzi, aby sprawować liturgię, „najpierw rozmawiał z Bogiem, a kiedy wychodził to reprezentował Boga i dlatego Jego słowa były takie dotykające, zmieniające nasze życie”. Jeszcze przed rozpoczęciem celebracji, w zakrystii, był nieobecny, trwał na modlitwie. „On w tej swojej nieobecności spotykał się z Bogiem”.
CZYTAJ DALEJ

Tymi słowami kard. Ratzinger żegnał się z Janem Pawłem II

2025-04-02 06:50

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Benedykt XVI

Adam Bujak

Pójdź za Mną – ten lapidarny zwrot Chrystusa można uznać za klucz do zrozumienia Jana Pawła II – mówił przed 20 laty na jego pogrzebie kard. Joseph Ratzinger. Jego homilia to nie tylko pożegnanie z polskim Papieżem, ale również podsumowanie całego jego życia, z pozycji wybitnego teologa i znawcy ludzkiej duszy, a zarazem bliskiego i wieloletniego współpracownika Jana Pawła II, naocznego świadka jego posługi. Przytaczamy integralne nagranie tej homilii z tłumaczeniem na język polski.

Kard. Ratzinger ukazał, jak na różnych etapach swego życia Karol Wojtyła wciąż na nowo odpowiadał na wezwanie Chrystusa „Pójdź za mną”. Zawsze wiązało się to z jakąś ofiarą, z koniecznością wyrzeczenia się samego siebie, własnych planów i aspiracji. „Nasz Papież, wiemy to wszyscy - mówił kard. Ratzinger - nigdy nie pragnął ocalić swego życia, zachować go dla siebie; chciał ofiarować samego siebie bez reszty, aż do ostatniej chwili, dla Chrystusa i także dla nas. Dzięki temu właśnie mógł doświadczyć, jak to wszystko, co złożył w ręce Pana, powróciło w nowy sposób: umiłowanie słowa, poezji, literatury stało się istotną częścią Jego pasterskiej misji i nadało Jego głoszeniu Ewangelii nową świeżość, aktualność i moc przyciągania — i to właśnie w czasach, gdy jest ona znakiem sprzeciwu”.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II był bardzo związany z Całunem Turyńskim

2025-04-02 08:48

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

BP KEP

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Jan Paweł II, którego 20. rocznicę śmierci dziś upamiętniamy, mówił, że Całun jest zwierciadłem Ewangelii. Modlił się przed nim krótko przed wyborem na papieża – powiedziała w rozmowie z Polskifr.fr dr Anna Krogulska, świecka misjonarka, która odwiedza różne kraje i kontynenty, opowiadając o wierze na podstawie najważniejszej relikwii chrześcijaństwa.

Już 20. rocznica śmierci św. Jana Pawła II, przypadająca 2 kwietnia br., i trwający Wielki Post, kiedy częściej niż zwykle mówi się o Całunie Turyńskim, to dobra okazja, żeby przypomnieć znaczenie tej relikwii dla polskiego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję