Reklama

Propozycja na wakacje

Zwiedzamy Morawy

Pocysterska gotycko-barokowa bazylika oraz klasztor powstały w miejscowości, gdzie urzędował i zmarł św. Metody. Welehrad był w IX w. jego stolicą biskupią a zarazem duchowym centrum Wielkich Moraw.

Niedziela legnicka 31/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed bazyliką - niewiele, wydaje się z daleka, niższy od niej krzyż z herbem Jana Pawła II. Nasz papież wybrał Welehrad jako pierwsze miejsce w Czechosłowacji, które odwiedził po otwarciu żelaznej kurtyny.
- Welehrad jest pradawnym sercem Wielkomorawskiej Rzeszy - mówił wówczas. - Stąd Cyryl i Metody, bracia z Salonik, rozpoczęli swoją misję apostolską wśród Słowian. Tu są nasze korzenie”.

Inkulturacja

Święci Cyryl i Metody przybyli na Morawy na prośbę księcia Rościsława w 863 r., po 5-letnim pobycie na terenie Bułgarii. Są nie tylko najważniejszymi ewangelizatorami tej części Europy, ale także inicjatorami jej inkulturacji. Wprowadzili do liturgii język słowiański pisany alfabetem greckim oraz przełożyli Biblię i pisma liturgiczne na język starocerkiewnosłowiański (będący jedną z faz rozwoju języków słowiańskich).
Po śmierci Cyryla (w 869 r.) Metody został konsekrowany na arcybiskupa Moraw i Panonii (Węgier), kontynuując rozpoczęte dzieło.
„…Ten arcybiskup Rusin przybywa, mszę słowiańską odbywa. On w Velehradzie czci Czecha pierwszego, Borzywoja, księcia czeskiego” - jest o nim napisane w najstarszej wierszowanej kronice czeskiej, tzw. kronice Dalimila z przełomu XIII i XIV w.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Opowieść o przeszłości

Ponad trzy wieki po śmierci św. Metodego w Welehradzie cysterski wznoszą kościół i klasztor. Dziś to monumentalna bryła (kościół później zbarokizowano) z dwoma widocznymi z daleka wieżami. Przed nią - niewielka kaplica ze spadzistym dachem.
Wewnątrz: barokowy przepych. Freski, malarstwo iluzjonistyczne, rzeźby, gzymsy i złocenia. Zwiedzając welehradzką bazylikę, poznamy nie tylko prawdy wiary, ale także fragmenty z historii cystersów oraz samego klasztoru i okolicznych miejscowości. Dowiemy się o pierwszych na Morawach chrztach władców, poznamy historię św. Cyryla i Metodego, którzy - wraz z Matką Bożą Wniebowziętą - są współpatronami sanktuarium i historię klasztoru i okolic. Ogromne wrażenie robią monumentalne rzeźby po lewej stronie od ołtarza głównego z początku XX w. Posągi w gipsie wykonał Emanuel Max. Na nich wzorował swoją marmurową rzeźbę dla kościoła Matki Bożej nad Tynem w Pradze.
Uwagę szczególnie przykuwają brutalne sceny z wojen husyckich, znajdujące się na suficie tuż przed transeptem. I relikwiarze dwóch starożytnych świętych na ołtarzach w transepcie. Wykonane z wosku w formie ciał, są odziane w bogato wyszyte stroje i złożone w szklanych trumnach. Relikwie starochrześcijańskich świętych, które się w nich znajdują: św. Wiktora (lewa strona transeptu, kaplica św. Benedykta) i św. Iluminaty (prawa strona, kaplica św. Bernarda) odnaleziono w rzymskich katakumbach św. Agnieszki za murami. Wokół ołtarzy - sporych rozmiarów obrazy, przestawiające sceny z życia dwóch najważniejszych cysterskich świętych: Benedykta i Bernarda.
Za ołtarzem ze św. Wiktorem znajduje się dobrze zasłonięte wejście do kaplicy bocznej, z wystrojem starszym niż w pozostałych częściach bazyliki. Dekoracja zachowała się z pożaru, który trawił kościół w 1681 r. Motywem zdobień jest wspomnienie wszystkich zmarłych założycieli i dobroczyńców klasztoru.
Dominującym elementem w tej, zwanej królewską, kaplicy jest wykonany z marmuru i brązu sarkofag, w którym spoczywa arcybiskup ołomuniecki Antoni Cyryl Stojan (1921-1923). Arcybiskup cieszył się szczególnym szacunkiem ze względu na swoje wzorowe życie chrześcijańskie i miłość do biednych. Obecnie trwa jego proces beatyfikacyjny.

Stolica jedności

Welehrad od XIX w. jest znanym miejscem pielgrzymkowym, w którym religijność typowo ludowa wiąże się „z inicjatywami intelektualnymi, patriotycznymi i teologicznymi” (Miroslav Pojsl: Przewodnik po Velehradzie). Od początku XX w. to także miejsce zjazdów unionistycznych: rzymskich katolików i prawosławnych, których celem jest jedność wśród Słowian.
Chociaż nie ma tu ani cudownego wizerunku, ani relikwii świętych, sanktuarium w Welehradzie jest jednym z najważniejszych w Czechach. Co roku na 5 lipca przybywają do Welehradu po trasach pielgrzymkowych Cyryla i Metodego pielgrzymki narodowe z różnych części Moraw.
W bazylice nie brakło także pamiątek związanych z Polską historią: znajduje się tu obraz Jana Matejki, przedstawiający św. Cyryla i Metodego, który malarz sam przyniósł w pielgrzymce w 1885 r. Jest także polski sztandar z XIX w., z wszytymi weń fragmentami sztandaru z bitwy pod Wiedniem.
Rozpoczął się już rok św. Cyryla i Metodego. A w 2013 r. obchodzone będą uroczystości 1150. rocznicy przybycia ewangelizatorów Słowian na ziemie czeskie i słowackie. Z tej okazji zaplanowano wykłady, wystawy i innego rodzaju atrakcje - w Pradze, Brnie, Ołomuńcu i Welehradzie.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jan Chrzciciel de la Salle

[ TEMATY ]

św. Jan de la Salle

Peter Potrowl (talk)/pl.wikipedia.org

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Urodził się w Reims 30 kwietnia 1651 r. w podupadłej rodzinie książęcej jako najstarszy z jedenaściorga rodzeństwa. W wieku 27 lat przyjął święcenia kapłańskie.

Trzy lata potem na uniwersytecie w Reims zdobył doktorat z teologii (1680 r.). Zaraz po święceniach otrzymał probostwo. Powierzono mu także kierownictwo duchowe nad szkołą i sierocińcem, prowadzonym przez Siostry od Dzieciątka Jezus. Jan postarał się w Rzymie o zatwierdzenie zakonu tychże sióstr. Bardzo bolał nad losem setek sierot, pozbawionych zupełnie pomocy materialnej i duchowej. Gromadził ich na swej plebanii, której część zamienił na internat. Następnie na użytek biednych dzieci oddał swój rodzinny pałac, a za pieniądze parafialne i otrzymane od pewnej zamożnej kobiety zakupił obszerny dom. Ludzie, którzy pomagali Janowi z czasem utworzyli zgromadzenie zakonne pod nazwą Braci Szkolnych. Za jego początek przyjmuje się datę 24 czerwca 1684 roku. Utworzył wiele typów szkół: podstawowe, wieczorowe, niedzielne, zawodowe, średnie, seminaria nauczycielskie. Nauka w nich odbywała się w języku ojczystym i była bezpłatna. Na polu pedagogiki Jan ma więc poczesne miejsce. W jego szkołach na pierwszym miejscu był język ojczysty, a nie wszechwładna łacina. Zniósł często stosowane w szkołach kary fizyczne W roku 1681 powstała pierwsza szkoła założona przez św. Jana w Reims (1681 r.), kolejna powstała w Paryżu (1688 r.), potem w Lyonie, w Rouen itd. W sto lat potem cała Francja była pokryta szkołami lasaliańskimi. Do rewolucji francuskiej (1789 r.) w samej Francji zgromadzenie miało 126 szkół i ponad 1000 członków. Dzisiaj Bracia Szkolni mają swe szkoły w prawie 90 krajach. Jan de la Salle zostawił po sobie bezcenne pisma. Najwybitniejsze z nich to: „Zasady dobrego wychowania”, które doczekało się ponad 200 wydań; nadto „Rozmyślania”, „Wskazania, jak prowadzić szkoły” i „Obowiązki chrześcijanina”. Bezcenne dla poznania ducha lasaliańskiego są także jego listy. Jan zmarł po krótkiej chorobie 7 kwietnia 1719 r. Beatyfikował go Leon XIII w 1888 r. On też wyniósł go uroczyście do chwały świętych w roku 1900. Pius XII ogłosił św. Jana de la Salle patronem nauczycieli katolickich (1950 r.). Ciało św. Jana, zbezczeszczone w czasie rewolucji francuskiej w roku 1793, dla bezpieczeństwa przeniesiono do Belgii, a w roku 1937 złożono przy domu generalnym zakonu w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

D. Trump: Nie będzie rozmów z Europą, dopóki nie zapłacą nam dużych pieniędzy

2025-04-07 11:03

[ TEMATY ]

Europa

handel

Donald Trump

Prezydent USA

cła

duże pieniądze

PAP/EPA

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że nie zasiądzie do rozmów handlowych z Europą, jeśli ta nie będzie mu płacić dużej ilości pieniędzy każdego roku. Zapowiedział też, że nie pójdzie na żaden układ w sprawie ceł z Chinami lub UE, jeśli nie "rozwiążą" one kwestii swojej nadwyżki handlowej z USA.

Trump przekonywał, że zagraniczni partnerzy handlowi Ameryki dobijają się, by podjąć z nim negocjacje, lecz zaznaczył, że jest to możliwe tylko jeśli zgodzą się zbilansować swoją wymianę handlową z USA.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz papieża: Franciszek nie mógł mieć lepszego powrotu do zdrowia

2025-04-07 15:07

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek dokonał prawdziwego „zamachu stanu” swoim niespodziewanym wystąpieniem - twierdzi jego lekarz. „Nie mógł mieć lepszego powrotu” - powiedział profesor Sergio Alfieri włoskiej gazecie „Il Messaggero”.

„Żywy, obecny, w dobrym nastroju: to było pocieszające widzieć 88-latka w takim stanie” - dodał szef zespołu medycznego, który leczył papieża podczas 38 dni w klinice Gemelli, podczas których dwukrotnie był bliski śmierci. „Teraz znów jest sobą, papieżem Franciszkiem; nie jest już chory, ale wraca do zdrowia. To znak, który daje nam nadzieję i pewność” - stwierdził Alfieri.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję