Reklama

Temat tygodnia

Wiele zależy od świętości dziadków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kochamy św. Annę i św. Joachima, bo są dziadkami Pana Jezusa. Zostali włączeni w życie samego Boga w Trójcy Świętej Jedynego, który dał ludzkości swojego Syna jako Tego, który ma ją ocalić. W osobie Pana Jezusa koncentruje się niejako nadmiar ogromnej miłości Boga do człowieka. Pan Bóg tak troszczy się o niego, każdy z nas tak jest dla Boga ważny, że zasługuje na życie Syna Bożego, który nie przyszedł złamać wolności i rozumności człowieka, ale docenić je i wynieść na poziom znacznie wyższy.
I co ciekawe, mamy tu pełne dowartościowanie życia rodziny: św. Anna i św. Joachim są rodzicami wspaniałej dziewczyny - Maryi, Matki Zbawiciela. Stworzyciel nieba i ziemi wchodzi w życie zwykłej rodziny izraelskiej i na niej spełniają się odwieczne plany Bożej Opatrzności, spełnia się proroctwo mesjańskie - wielki dar Mesjasza, który zostaje dany rodzinie ludzkiej.
Dlatego tak bardzo szanujemy rodziców Najświętszej Maryi Panny, bo dali Kościołowi i ludzkości swoją najukochańszą córkę jako Matkę. Do Niej się modlimy, do Niej odnosimy nasze życie, Jej się zawierzamy i oddajemy w opiekę.
Kult św. Anny i św. Joachima należy do znaczących w Kościele - widzimy, jak wiele jest figur i ołtarzy tych świętych, a także parafii pod ich wezwaniem. To również wyraz podejścia Kościoła do małżeństwa i rodziny. Jak w obrębie małżeństwa mogła urodzić się sama Najświętsza Maryja Panna, a także wielu świętych Bożych, tak i w naszych współczesnych rodzinach jest to możliwe, Bóg przecież nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że będąc chrześcijanami, żyjąc w Kościele, zawsze będziemy się znajdować w obliczu Boga, w Nim się poruszać, a On będzie w nas. Potrzeba tylko świadomości tego i bojaźni Bożej. Pełni tej świadomości i bojaźni świętej byli Joachim i Anna, i tak starali się wychować swoje dziecko. Maryja stała się Oblubienicą Ducha Świętego i została wybrana na Matkę Bożego Syna, dała Mu ludzką naturę. To wielki dar dla nas, dar Bożego miłosierdzia i znak wielkiej Bożej miłości. Bóg, którego nikt nigdy nie widział, ofiarowuje nam siebie w osobie swojego jedynego Syna, zrodzonego z Maryi, córki Joachima i Anny...
To oszałamiające, wprost nie do zrozumienia, że Pan Jezus, Boży Syn, miał dziadków. Nie wiemy, czy mogli Mu okazywać swoją miłość osobiście - Ewangelia milczy na ich temat, a jedyne źródło: apokryficzna „Protoewangelia Jakuba” twierdzi, że zmarli, kiedy Maryja była jeszcze dzieckiem. Wiadomo jednak na pewno, że całym życiem czcili Pana Boga i że są dziadkami Pana Jezusa. Są tymi, którzy stanęli na drodze wiodącej do zbawienia.
Życiem Joachima i Anny, którym naznaczone jest też w jakiś sposób ziemski byt Chrystusa, Pan Bóg przybliża do siebie rodzinę ludzką, ubogaca ją i odnawia.
Magnalia Dei - to wielkie Boże dzieła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież w Wenecji: Młody człowieku - wstań i idź!

2024-04-28 10:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

"Młody człowieku, który chcesz wziąć w ręce swe życie, wstań! Otwórz swoje serce przed Bogiem, podziękuj Mu, przyjmij piękno, którym jesteś; zakochaj się w swoim życiu. A potem idź! Wyjdź, idź z innymi, szukaj samotnych, nadaj barwy światu swoją kreatywnością, pomaluj drogi życia Ewangelią. Wstań i idź" - wezwał Franciszek podczas spotkania z młodzieżą na placu przed bazyliką Santa Maria della Salute w Wenecji. Papież zachęcił: "Weź życie w swoje ręce, zaangażuj się; wyłącz telewizor i otwórz Ewangelię; zostaw telefon komórkowy i spotkaj się z osobami!

Franciszek zachęcił młodych do dzielenia się doświadczeniami, które są tak piękne, że nie można ich zatrzymać dla siebie. "Jesteśmy tu dzisiaj właśnie po to: aby na nowo odkryć w Panu piękno, którym jesteśmy i by radować się w imię Jezusa, Boga młodego, który miłuje młodych i który zawsze zaskakuje" - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję