Reklama

Hajnówka

Wizyta s. Angeliki Tabuły

Niedziela podlaska 28/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O tym, jak ogromny potencjał drzemie w nas, hajnowianach, mieli okazję przekonać się ci wszyscy, którzy tłumnie przybyli na spotkanie z misjonarką s. Angeliką Tabułą. 15 czerwca Czytelnia dla Dorosłych wypełniła się po brzegi, któż mógłby przegapić okazję, żeby poznać osobiście Kawalera Orderu Uśmiechu, zakonnicę, która od przeszło 20 lat pracuje na misji w Afryce.
S. Angelika pochodzi z Hajnówki, tu się urodziła, dorastała, tu jako dziecko zaczęła marzyć o Afryce. Jak sama wyznała, już jako kilkuletnia dziewczynka pytana o to, co chciałaby robić, kiedy dorośnie, zdecydowanie odpowiadała, że chcę być lekarzem i chce pracować w Afryce. Lekarzem nie została, gdyż zaraz po ukończeniu szkoły średniej podjęła najważniejszą w swoim życiu decyzję o złożeniu ślubów zakonnych. Dziecięce marzenie o Afryce mogło się spełnić po latach, w 1991 r. s. Angelika wyjechała jako misjonarka do Kenii. Oszołomiona odmiennością Czarnego Lądu, bardzo szybko pokochała Kenijczyków, a praca na misji, choć niosła ze sobą wiele wyrzeczeń i poświęceń, była najlepszą służbą Bogu, ale i drugiemu człowiekowi. Po kilkuletnim pobycie w Kenii otrzymała przeniesienie do Zambii, co - jak wspominała - było w tamtym czasie trudnym doświadczeniem. Związana z siostrami misjonarkami, ale przede wszystkim z miejscową ludnością i dziećmi ze łzami w oczach i przekonaniem, że już nigdy się nie uśmiechnie, przybyła do Zambii. Jak sama stwierdziła, to właśnie Zambia dała jej Order Uśmiechu. Na wniosek tamtejszych dzieci Międzynarodowa Kapituła Orderu Uśmiechu w 2009 r. przyznała siostrze to odznaczenie, nagradzając jej zaangażowanie i troskę o edukację zambijskich dzieci. S. Angelika zgodnie z tradycją udekorowana została orderem, wypiła sok z cytryny i ślubowała, że od tej chwili uśmiech z jej twarzy nie zniknie. Obietnicy stara się dotrzymywać każdego dnia; praca w Afryce do łatwych nie należy, trudy i troski nie przysłaniają jednak siostrze radości życia. Jest to niewątpliwie zasługa Afrykanów, to oni - jak wyznała w trakcie spotkania - nauczyli ją cieszyć się z drobiazgów, żyć dniem dzisiejszym. Lata spędzone w Afryce to lata ciężkiej pracy i starań o lepszą przyszłość miejscowych dzieci. Budowa nowego budynku szkoły i przedszkola, prowadzenie zaplecza administracyjnego, owocna współpraca z organizacjami charytatywnymi i wolontariatem to niewątpliwie sukces i zasługa s. Angeliki i innych misjonarzy z Kapiri Mposhi.
Charyzmatyczna osobowość s. Angeliki, łatwość z jaką nawiązuje kontakt z drugim człowiekiem, jej wewnętrzne ciepło i optymizm sprawiły, że oczarowani hajnowianie przez moment zapomnieli o swoich codziennych troskach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Czym jest krzyżmo i jak powstaje? Dowiedz się!

2025-04-16 20:12

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Krzyżmo

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W Wielki Czwartek do południa sprawowana jest Msza Krzyżma Świętego. Nazywa się ją także Mszą olejów. To dlatego, że podczas tej liturgii biskup konsekruje krzyżmo oraz błogosławi oleje chorych i katechumenów. Jak powstają? Odpowiadają liturgista, ks. dr Stanisław Szczepaniec i odpowiedzialny za przygotowanie olejów dla Archidiecezji Krakowskiej, ks. Łukasz Jachymiak.

Wielki Wtorek. Wieczór. Pomieszczenie gospodarcze przy katedrze na Wawelu. To tu trwają ostatnie prace nad przygotowaniem olejów na tegoroczną Mszę Krzyżma Świętego. Zostało już tylko kilka dni. Siostra Cecylia bierze udział w tym procesie po raz 13. Ks. Łukasz po raz 3. Prace nad krzyżmem ruszają już zimą. Chodzi przede wszystkim o zgromadzenie potrzebnych składników. Tegoroczny olej został przywieziony z północnych Włoch. Na wzgórze wawelskie dotarł w lutym.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: w miłości nie ma handlu; nie chodzi w niej o utarg, ale o wielkoduszność

2025-04-17 21:37

[ TEMATY ]

Warszawa

Wielki Czwartek

Msza Wieczerzy Pańskiej

Abp Adrian Galbas

BP Episkopatu

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Sprawiedliwość nie może być ostatnim zawołaniem chrześcijan. Od niej ważniejsza jest miłość do ostatniego tchnienia – powiedział abp Adrian Galbas podczas liturgii Wieczerzy Pańskiej w archikatedrze warszawskiej. Podkreślił, że w miłości nie ma handlu, ale chodzi o wielkoduszność.

W Wielki Czwartek metropolita warszawski abp Adrian Galbas przewodniczył wieczorem mszy Wieczerzy Pańskiej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję