Reklama

22 grudnia 2020

#NiezbędnikAdwentowy: Modlitwa - Duszo Chrystusowa

Dziś, Drogi Czytelniku, zachęcam do rozważenia i pomodlenia się modlitwą, zawartą w “Ćwiczeniach duchownych” rekolekcji opracowanych przez św. Ignacego Loyola. Treść tej modlitwy obiegła cały świat i jest przetłumaczona na wiele języków. Ignacy Loyola zaleca odmawianie wielu znanych modlitw i ich przemyślenie, warto zatrzymać się i nad tą modlitewną prośbą.

[ TEMATY ]

modlitwa

adwent

Adwent2020

#NiezbędnikAdwentowy

Red.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlić się, to nie znaczy wiele mówić, ale wiele kochać.
Święta Teresa z Lisieux


Podziel się cytatem

Duszo Chrystusowa

Duszo Chrystusowa, uświęć mnie.
Ciało Chrystusowe, zbaw mnie.
Krwi Chrystusowa, napój mnie.
Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie.
Męko Chrystusowa, wzmocnij mnie.
O dobry Jezu, wysłuchaj mnie.
W ranach swoich ukryj mnie.
Nie dozwól mi oddalić się od Ciebie.
Od nieprzyjaciela złośliwego broń mnie.
W godzinę śmierci mojej wezwij mnie
I każ mi przyjść do siebie,
Abym ze świętymi Twoimi chwalił Cię

Nie znamy autora tej, ulubionej przez św. Ignacego, modlitwy. Święty zaleca odmawianie jej kilkakrotnie w Ćwiczeniach duchow­nych. W pierwszej połowie XIV w. spotyka się ją w Anglii. Od XVI w. dzięki Rekolekcjom ignacjańskim upowszechnia się na Zachodzie. Do Ćwiczeń duchownych została dołączona w 15761.

Duszo Chrystusowa, uświęć mnie. 

Dobry Bóg zbawił nas człowieczeństwem Jezusa Chrystusa. Syn Boży „dla nas ludzi i dlanaszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. I zmartwychwstał dnia trzeciego, jak oznajmia Pismo. I wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jezus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem. Ma duszę i ciało stworzone. „Ojcowie Kościoła kontemplują Zmartwychwstanie, wychodząc od Boskiej Osoby Chrystusa, która pozostała zjednoczona z Jego duszą i Jego ciałem, rozdzielonymi od siebie przez śmierć: „Przez jedność Boskiej natury, która pozostaje obecna w każdej z dwóch części człowieka, jednoczą się one na nowo. W ten sposób śmierć dokonuje się przez rozdzielenie elementu ludzkiego, a zmartwychwstanie przez połączenie dwóch rozdzielonych części". Wszyscy potrzebujemy nawrócenia, przebudzenia do życia z Bogiem, duchowej odnowy i uświęcenia. W jakichkolwiek duchowych trudnościach, trzeba wołać: Duszo Chrystusowa, uświęć mnie.

 Ciało Chrystusowe, zbaw mnie. 

Odczuwamy ociężałość nasze­go ciała, jego opór w sprawach duchowych, brak siły i zdrowia, nie akceptujemy go. „Ciało i krew" - to człowiek z całą swoją ziemską ułomnością". Problemem przede wszystkim jest doświadczenie św.Pawła: „Co bowiem robię, nie pojmuję, ponieważ nie dokonuję tego, czego chcę, ale czynię to, czego nienawidzę" (Rz 7, 15). Dlategowołamy o zbawienie. Ciało Chrystusa wydane za nas, stało się świą­tynią nowego kultu i ciałem duchowym, bramą do życia wiecznego.Codziennie możemy przyjmować Jezusa Chrystusa i na wezwanie kapłana: „Ciało Chrystusa" - odpowiadać z wiarą: „Amen". Zbawie­nie nasze dokonuje się w Kościele, który jest Ciałem Chrystusa.

Krwi Chrystusowa, napój mnie.

Odczuwamy w sobie panowanie zła, egoizmu i przyziemności. Odczuwamy tęsknoty za wyzwoleniem, dlatego wołamy o nasycenie naszych pragnień. „Wejrzyj , prosimy, na dar Twojego Kościoła i przyjmij Ofiarę, przez którąnas pojednałeś ze sobą. Spraw, abyśmy posileni Ciałem i Krwią Twojego Syna i napełnieni Duchem Świętym, stali się jednym ciałem i jedna duszą w Chrystusie"

Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. 

Reklama

Boleśnie doznajemy uciążliwości grzechów, ich ciężar, który nas przygniata. Czujemy się brudni i skalani. „Czy nie wiecie, że my wszyscy, którzy zostaliśmy zanurzeni w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w śmierć Jego? Zostaliśmy więc pogrzebani z Nim przez zanurzenie w śmierć, abyśmy tak, jak Chrystus został wskrzeszony z martwych dzięki chwale Ojca, i my prowadzili nowe życie" (Rz 6, 3-4). Wracamy z wdzięcznością do daru chrztu św. i ciągle prosimy o oczyszczenie.

Męko Chrystusowa, wzmocnij mnie. 

Cierpienie zaskakuje nas, zniewala i rodzi bunt, trudno nam brać swój codzienny krzyż i opuścić szerokie drogi i wygodne ścieżki. Wtedy patrzymy na Ukrzy­żowanego i prosimy, aby nas umocnił. Modlitwa niesie umocnienie. To Getsemani i Golgota. Umocnienie zawsze idzie z Góry.

O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. 

To krzyk ludzkiego serca, bo nie potrafimy wierzyć i ufać, modlić się i miłować. Prosimy tak, jak to robili Jego uczniowie: Panie, „dodaj nam wiary" (Łk 17, 5), „Panie naucz nas modlić się" (Łk 11, 1).

 

W ranach swoich ukryj mnie. 

Może najtrudniej nam przyjąć to wezwanie. Zamknięci na głębsze sprawy, wylani na zewnątrz, puści i zniewoleni. Czujemy zagrożenia i bezsens życia. Droga Jezusa jest drogą wyzwolenia. „Lecz On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści, a myśmy Go za skazańca uznali, chłostanego przez Boga i zdeptanego. Lecz On był przebity za nasze grzechy,zdruzgotany za nasze winy. Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego ranach jest nasze zdrowie" (Iz 53, 4-5).

Nie dozwól mi oddalić się od Ciebie.

Brakuje nam często doznania bliskości Osoby Jezusa. Czujemy się wypaleni i pewniedlatego oddalamy się od Niego, pojawia się zamknięty krąg i droga donikąd. „Nawróć nas, Panie, do Ciebie wrócimy" (Lm 5, 21). Gorąco prośmy w naszych strapieniach o przetrwanie i odzyskanie pokoju serca.

Od nieprzyjaciela złośliwego broń mnie. 

W modlitwie Pańskiej dwie ostatnie prośby wołają o to samo: „i nie dopuść, abyśmyulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego" (Mt 6,13). „Zło, o którym mówi ta prośba, nie jest jakąś abstrakcją, lecz oznacza osobę, Szatana, Złego, anioła, który sprzeciwił się Bogu. „Diabeł (dia-bolos) jest tym, który „sprzeciwia się" zamysłowi Boga i Jego „dziełuzbawienia" wypełnionemu w Chrystusie". Pokusy szatańskie będą nas dotykać wprost lub przez otoczenie. Dlatego prosimy Pana Jezusa: „Od sideł szatańskich, wybaw nas, Jezu". Słowem od ducha tego świata. „Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie. Jeżeli ktoś miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. To wszystko bowiem, co jest w świecie: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu, pycha tego życia, nie pochodzi od Ojca, lecz jest ze świata" (l J 2, 16). Ignacy będzie go często nazywał: „nieprzyjaciel natury ludz­kiej"6. Zbawia nas tylko Pan Bóg. Dlatego w każdej sytuacji duchowej zwracamy się z prośbą do Boga.

W godzinę śmierci mojej wezwij mnie i każ mi przyjść do siebie, abym ze świętymi Twoimi chwalił Cię na wieki wieków. Amen. 

Codziennie tyle razy prosimy o to Matkę Jezusa: „Módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej". Codziennie o to pro­simy w Eucharystii i to wielokrotnie. „O dobry Ojcze, daj nam swo­im dzieciom, dziedzictwo życia wiecznego z Najświętszą Dziewicą, Bogurodzicą Maryją, z Apostołami i wszystkimi Świętymi w Twoim Królestwie, gdzie z całym stworzeniem wyzwolonym z grzechu i śmierci będziemy Cię chwalić przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, przez którego obdarzasz świat wszelkimi darami".

2020-12-21 22:00

Ocena: +35 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Adwentowy: Maryjo stań się dla mnie Matką nadziei

[ TEMATY ]

rozważania

#NiezbędnikAdwentowy

#NiezbędnikAdwentowy2023

Karol Porwich/Niedziela

Te rozważanie mają być pomocą w przeżywaniu Adwentu — niekoniecznie tylko w Adwencie, ale w każdym czasie, gdy zechcesz odnowić w sobie chrześcijańską postawę oczekiwania.

Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama. Abraham był ojcem Izaaka; Izaak ojcem Jakuba; Jakub ojcem Judy i jego braci; Juda zaś był ojcem Faresa i Zary, których matką była Tamar. Fares był ojcem Ezrona; Ezron ojcem Arama; Aram ojcem Aminadaba; Aminadab ojcem Naassona; Naasson ojcem Salmona; Salmon ojcem Booza, a matką była Rachab. Booz był ojcem Obeda, a matką była Rut. Obed był ojcem Jessego, a Jesse ojcem króla Dawida.Dawid był ojcem Salomona, a matką była [dawna] żona Uriasza. Salomon był ojcem Roboama; Roboam ojcem Abiasza; Abiasz ojcem Asy; Asa ojcem Jozafata; Jozafat ojcem Jorama; Joram ojcem Ozjasza; Ozjasz ojcem Joatama; Joatam ojcem Achaza; Achaz ojcem Ezechiasza; Ezechiasz ojcem Manassesa; Manasses ojcem Amosa; Amos ojcem Jozjasza; Jozjasz ojcem Jechoniasza i jego braci w czasie przesiedlenia babilońskiego. Po przesiedleniu babilońskim Jechoniasz był ojcem Salatiela; Salatiel ojcem Zorobabela; Zorobabel ojcem Abiuda; Abiud ojcem Eliakima; Eliakim ojcem Azora; Azor ojcem Sadoka; Sadok ojcem Achima; Achim ojcem Eliuda; Eliud ojcem Eleazara; Eleazar ojcem Mattana; Mattan ojcem Jakuba; Jakub ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agata

Niedziela Ogólnopolska 6/2006, str. 16

„IcoonAgatha” autorstwa Bergognone (1481-1522) - Transferred from nl.wikipedia(Original text 

Agata urodziła się w Palermo (Panormus) na Sycylii w bogatej, wysoko postawionej rodzinie. Wyróżniała się nadzwyczajną urodą.

Kwintinianus - starosta Sycylii zabiegał o jej rękę, mając na względzie nie tylko jej urodę, ale też majątek. Kiedy Agata dowiedziała się o tym, uciekła i ukrywała się. Kwintinianus wyznaczył nagrodę za jej odnalezienie, wskutek czego zdradzono miejsce jej ukrycia. Ponieważ Agata postanowiła swoje życie poświęcić Bogu, odrzuciła oświadczyny Kwintinianusa. Ten domyślił się, że ma to związek z wiarą Agaty i postanowił nakłonić ją do porzucenia chrześcijaństwa. W tym celu oddano Agatę pod opiekę Afrodyzji - kobiety rozpustnej, która próbowała Agatę nakłonić do uciech cielesnych i porzucenia wiary. Afrodyzja nie zdziałała niczego i po trzydziestu dniach Agatę odesłano z powrotem Kwintinianusowi, który widząc, że nic nie wskóra, postawił Agatę przed sobą jako przed sędzią i kazał jej wyrzec się wiary. W tamtym czasie obowiązywał wymierzony w chrześcijan dekret cesarza Decjusza (249-251). Kiedy Agata nie wyrzekła się wiary, poddano ją torturom: szarpano jej ciało hakami i przypalano rany. Agata mimo to nie ugięła się, w związku z czym Kwintinianus kazał liktorowi (katu) obciąć jej piersi. Okaleczoną Agatę odprowadzono do więzienia i spodziewano się jej rychłej śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Asteroida nazwana na cześć spowiednika św. Faustyny!

2025-02-05 14:35

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

o. Józef Andrasz SJ

Pixabay.com

Międzynarodowa Unia Astronomiczna nadała dwóm nowym asteroidom nazwy, upamiętniające zasłużonych zakonników. Jednym z nich jest jezuita, o. Józef Andrasz, spowiednik św. siostry Faustyny, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w archidiecezji krakowskiej 1 lutego.

Na łamach najnowszego wydania biuletynu Międzynarodowej Unii Astronomicznej poinformowano, że dwie nowe asteroidy otrzymały nazwy odpowiednio: jezuity o. Józefa Andrasza, spowiednika św. Faustyny Kowalskiej i Franciszka Marii Denzy, włoskiego barnabity, który był astronomem i meteorologiem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję