Reklama

Audiencje Ogólne

Papież: Kościół jest święty mocą Bożą i prowadzi do świętości

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

chilangoco / Foter / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O świętości Kościoła mówił Papież podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że choć tworzą go grzesznicy, to jest on święty mocą Bożą i daje wszystkim możliwość kroczenia drogą świętości. Papież Franciszek zachęcił wiernych by dążyli do świętości. Jego katechezy na placu św. Piotra wysłuchało według danych Prefektury Domu Papieskiego około 45 tys. wiernych.

Oto tekst katechezy Ojca Świętego w tłumaczeniu na język polski:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

W „Credo”, po wyznaniu „Wierzę w jeden Kościół” dodajemy przymiotnik „święty”. To znaczy stwierdzamy świętość Kościoła, która jest cechą obecną od samych początków świadomości pierwszych chrześcijan. Nazywali oni siebie po prostu „świętymi” (por. Dz 9,13.32.4 1; Rz 8,27; 1 Kor 6,1), ponieważ mieli pewność, że Kościół uświęca Boże działanie, działanie Ducha Świętego.

W jakim sensie Kościół jest święty, skoro widzimy, że Kościół historyczny w swojej drodze poprzez wieki miał tyle trudności, problemów, chwil ciemnych? Jak może być święty Kościół tworzony przez istoty ludzkie, przez grzeszników, grzesznych mężczyzn i kobiety, kapłanów, zakonnice i zakonników, biskupów, kardynałów, papieża - grzesznika? Wszyscy grzeszni... Jak może być święty taki Kościół?

Reklama

1. Aby odpowiedzieć na to pytanie, chciałbym pójść za fragmentem z Listu świętego Pawła do chrześcijan w Efezie. Apostoł na przykładzie relacji rodzinnych, mówi, że „Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić” (5,25-26). Chrystus umiłował Kościół, dając całego siebie na na krzyżu. Co to oznacza? Oznacza to, że Kościół jest święty, ponieważ pochodzi od Boga, który jest święty, wierny Kościołowi i nie porzuca go mocy śmierci i zła (por. Mt 16,18). Jest on święty, ponieważ Jezus Chrystus, Święty Boży (por. Mk 1, 24) jest z nim złączony nierozerwalnie (por. Mt 28, 20). Jest święty, ponieważ jest prowadzony przez Ducha Świętego, który oczyszcza, przekształca, odnawia. Nie jest on święty ze względu na nasze zasługi, ale dlatego, że Bóg czyni go świętym, jest owocem Ducha Świętego i Jego darów. To nie my czynimy Kościół świętym. To Bóg, Duch Święty czyni Kościół świętym w swej miłości.

2. Możecie mi powiedzieć: ależ Kościół składa się z grzeszników, widzimy to każdego dnia. I to jest prawda: jesteśmy Kościołem grzeszników, powołanych do tego, żeby dać się przekształcić, odnowić, uświęcić przez Boga. W historii istniała pokusa pewnych osób, które twierdziły: Kościół jest jedynie Kościołem czystych, tych, którzy są w pełni konsekwentni, a inni powinni być wyrzuceni. To nie jest prawdą, to herezja. Kościół, który jest święty, nie odrzuca grzeszników, nie odrzuca nas wszystkich, co wzywa wszystkich, przyjmuje ich, jest otwarty również na najbardziej oddalonych, wzywa wszystkich, by dali się otoczyć miłosierdziem, czułością i przebaczeniem Ojca, który daje każdemu możliwość spotkania z Nim, podążania do świętości. „Dobrze, ojcze, jestem grzesznikiem, mam wielkie grzechy, jak mogę się poczuć częścią Kościoła?”. Drogi bracie, droga siostro, właśnie tego pragnie Pan, abyś Jemu powiedział: „Panie, jestem tutaj, z moimi grzechami" - czy ktoś z was tu obecnych jest bez grzechu? - Nikt. Nikt z nas! Wszyscy niesiemy nasze grzechy! Ale Pan pragnie słyszeć, że mówimy: "Przebacz mi, pomóż mi chodzić, przemień moje serce”. Pan może przekształcić serce. W Kościele Bóg, którego spotykamy nie jest bezlitosnym sędzią, ale jest jak ojciec z ewangelicznej przypowieści. Możesz być jak syn, który opuścił dom, który dotknął dna oddalenia od Boga. Kiedy masz siłę, żeby powiedzieć: chcę wrócić do domu, znajdziesz drzwi otwarte, Bóg wychodzi tobie naprzeciw, bo zawsze czeka na ciebie. Bóg zawsze na ciebie czeka, przytula cię, całuje i wyprawia ucztę. Taki jest Pan. Taka jest czułość naszego Ojca! Pan chce, abyśmy byli częścią Kościoła, który umie otworzyć ramiona, aby przyjąć wszystkich, który nie jest domem nielicznych, lecz domem dla wszystkich, gdzie wszyscy mogą być odnowieni, przekształceni, uświęceni Jego miłością, najsilniejsi i najsłabsi, grzesznicy i obojętni, zniechęceni i zagubieni. Kościół daje wszystkim możliwość kroczenia drogą świętości, która jest drogą chrześcijanina: pozwala nam spotkać Jezusa Chrystusa w sakramentach, zwłaszcza w spowiedzi i w Eucharystii. Przekazuje nam Słowo Boże, pozwala nam żyć miłosierdziem, w miłości Boga wobec wszystkich. Zapytajmy się więc: czy pozwalamy się uświęcić? Czy jesteśmy Kościołem, który wzywa i wita z otwartymi ramionami grzeszników, który dodaje odwagi, nadziei, czy też jesteśmy Kościołem zamkniętym w sobie? Czy jesteśmy Kościołem, w którym żyje się miłością Boga, w którym zwraca się uwagę na innych, w którym modlimy się jedni za drugich?

3. Ostatnie pytanie: co mogę zrobić ja, który czuję się słaby, kruchy, grzeszny? Bóg tobie mówi: nie lękaj się świętości, nie lękaj się mierzenia wysoko, by być kochanym i oczyszczonym przez Boga, nie lękaj się być kierowanym przez Ducha Świętego. Pozwólmy się zarazić świętością Boga. Każdy chrześcijanin jest powołany do świętości (por. Konstytucja dogmatyczna „Lumen gentium”, 39-42). Świętość nie polega przede wszystkim na robieniu rzeczy niezwykłych, ale na tym, by pozwolić Bogu działać. Jest ona spotkaniem naszej słabości z mocą Bożej łaski, jest zaufaniem w Jego działanie, pozwalające nam żyć w miłości, czynić wszystko z radością i pokorą, dla chwały Bożej i służąc bliźniemu. Jest takie słynne zdanie francuskiego pisarza Léona Bloy'a. W ostatnich chwilach swego życia powiedział: „Jest tylko jeden powód do smutku - nie być świętym”. Nie traćmy nadziei na świętość, podążajmy wszyscy tą drogą. Czy chcemy być świętymi? Pan na nas czeka, na wszystkich, z otwartymi ramionami! Czeka na nas, żeby nam towarzyszyć na drodze świętości. Żyjmy naszą wiarą z radością, pozwólmy się miłować Panu … prośmy o ten dar Boga w modlitwie, dla nas i dla innych. Dziękuję.

2013-10-02 11:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Japonia przygotowuje się na spotkanie z Papieżem

W Japonii trwają przygotowania do papieskiej wizyty. Franciszek spędzi w tym kraju cztery dni (23-26 listopada). Papież odwiedzi Tokio, Nagasaki oraz Hiroszimę. W czasie swej pielgrzymki wygłosi m.in. orędzie na temat broni nuklearnej oraz weźmie udział w spotkaniu na rzecz pokoju. Ojciec Święty spotka się też z młodzieżą oraz z osobami poszkodowanymi w wyniku trzęsienia ziemi, tsunami i wybuchu w elektrowni jądrowej.

Arcybiskup Tokio wyraził radość z papieskiej wizyty. Stwierdził, że choć będzie ona krótka to dla katolików będzie wspaniałą okazją do ożywienia wiary, nadziei i miłości w Jezusie Chrystusie. „Jako część Kościoła powszechnego możemy być ponownie posłani, aby nieść Dobrą Nowinę wszystkim ludziom w Japonii” – stwierdził abp Tarcisio Isao Kikuchi. W przesłaniu przed papieską pielgrzymką podkreślił, że „Ewangelia życia” jest bardzo ważna dla japońskiego społeczeństwa, które nie szanuje życia, które wartość człowieka mierzy według jego wkładu w funkcjonowanie społeczeństwa, które marginalizuje ludzi niepełnosprawnych i zdarza się, że nie szanuje praw osób niepełnosprawnych. „Tak wielu ludzi straciło nadzieję na przyszłość, czuje się wyobcowanymi, bo nikt się nimi nie interesuje. Niektórzy czują się odrzuconymi do tego stopnia, że odbierają sobie życie. Ludzi zabija wyobcowanie, ubóstwo, brak poszanowania dla ludzkiego życia i brak nadziei. Ojciec Święty przynosi nam przesłanie nadziei i miłości, abyśmy zdali sobie sprawę, że jesteśmy kochani przez Boga Stworzyciela”- podkreślił ordynariusz archidiecezji tokijskiej przypominając, że mottem papieskiej wizyty jest szacunek dla życia. Zachęcił wiernych do czytania encyklik i publikacji Franciszka oraz do modlitwy za Ojca Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Zginęła z rąk czerwonoarmisty. Beatyfikacja na Węgrzech

2025-09-06 14:01

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Węgry

obrona

Mária Magdolna Bódi

czerwonoarmista

Vatican Media

Mária Magdolna Bódi

Mária Magdolna Bódi

W Veszprém na Węgrzech odbyła się beatyfikacja Márii Magdolny Bódi. Zginęła w 1945 r. w wieku 24 lat broniąc się przed gwałtem ze strony radzieckiego żołnierza. W imieniu Papieża beatyfikacji dokonał kard. Péter Erdő. „Poświęciła swe życie w obronie wiary i czystości”- powiedział prymas Węgier.

W homilii kard. Erdő przypomniał okoliczności jej męczeństwa. „Mária Magdolna przebywała wraz z kilkoma kobietami i dziećmi przy wejściu do schronu urządzonego na dziedzińcu lokalnego zamku, kiedy zaatakowało ich dwóch uzbrojonych żołnierzy radzieckich. Jeden z nich wysłał Márię Magdolnę do schronu, ale ona wiedziała, co ją czeka, ponieważ wiele słyszała o przemocy popełnianej przez żołnierzy. Aby bronić dziewictwa, dźgnęła żołnierza małymi nożyczkami, które miała w kieszeni, i próbowała uciec, ostrzegając inne kobiety przed niebezpieczeństwem. Chwilę później żołnierz, który zaatakował Márię Magdolnę, pojawił się na dziedzińcu i natychmiast strzelił: według relacji sześć kul utkwiło w ciele dziewczyny. Po pierwszym strzale Mária Magdolna zatrzymała się, po drugim podniosła ręce do nieba, a następnie złożyła je, wypowiadając następujące słowa: ‘Panie, mój Królu! Zabierz mnie do siebie!’”.
CZYTAJ DALEJ

Od 100 km o świcie do rodzinnego biegu w blasku księżyca

2025-09-07 16:55

[ TEMATY ]

Fetiwal Biegowy w Piwnicznej

Fundacja Instytut Studiów Wschodnich

Drugi dzień Festiwalu Biegowego w Piwnicznej

Drugi dzień Festiwalu Biegowego w Piwnicznej

Drugi dzień 16. Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju dobiegł końca. Sobota przyniosła uczestnikom i kibicom cały wachlarz sportowych wrażeń – od ultradługiego dystansu w górach, przez maraton i „najszybszą dychę w Polsce”, po rodzinne bieganie pod gwiazdami. Do tego barwne występy zespołów regionalnych, aromaty lokalnych potraw i przestrzeń regeneracji dla zmęczonych biegaczy. Piwniczna znów stała się miejscem wielkiego sportowego święta.

Nocą z piątku na sobotę, punktualnie o godzinie 2:00, z Miasteczka Biegowego wystartował Bieg 7 Dolin na 100 km – najbardziej wymagający dystans całego wydarzenia. Zawodnicy zmierzyli się z trasą prowadzącą przez malownicze zakątki Beskidu Sądeckiego: Przehybę, Halę Łabowską, Wierchomlę, Rytro czy Krynicę. Piękne widoki szły w parze z trudnym, górzystym terenem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję