Reklama

Temat tygodnia

Kościół. Mój Kościół

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Mój Kościół” - to tytuł przewodni moich felietonów zebranych już w kilku tomach wydanych przez Bibliotekę „Niedzieli”. To temat ważny dla mnie, dla każdego z nas, katolików, bo hasło roku duszpasterskiego 201½012 brzmi: „Kościół moim domem”.
O Kościele mówi się pozytywnie, ale i negatywnie. Często widzimy w prasie artykuły na temat księży, biskupów, ale także chrześcijan, katolików - wszystko to dotyczy Kościoła. Nie dostrzega się i nie akcentuje dobra, jakie dzieje się za sprawą Kościoła, ale koncentruje na ludzkich słabościach, a często po prostu rozsiewa plotki i pomówienia. I tak funkcjonuje w społeczeństwie niejednokrotnie nieprawdziwy i brudny obraz Kościoła, tworzony też czasem celowo, żeby go ośmieszyć i spacyfikować. Zadziwiające, że w kraju, którego dominującą większość stanowią obywatele katoliccy, przyglądamy się temu biernie, przyjmujemy nieprawdziwe informacje, nie oponujemy, nie stajemy w obronie prawdy i Chrystusa. Tymczasem nikt z nas nie jest doskonały - kapłani również, ale nie ujmuje to niczego nauce Chrystusa i Jego przykładowi życia. Najważniejsze, byśmy chcieli wydostać się z grzechu, pokonywać nasze słabości i nie stracić z oczu Pana Boga.
Chciałbym, aby w Wielkim Poście każdy z nas, ludzi ochrzczonych, powiedział sobie: Mój Kościół. A skoro mój - to co czynię na jego rzecz, jak o niego dbam, by emanował swym pięknem i błyszczał swą istotą? Bo to, jaki on jest - zależy również ode mnie. Wielu z nas jednak niemal zionie do Kościoła niechęcią i cynizmem. Tak czyni też wielu dziennikarzy, którzy z krytykanctwa wobec Kościoła uczynili sobie sposób na dostatnie życie. Oczywiście, nie chodzi o to, by Kościołowi okazywać jakieś szczególne względy, ale chodzi o rzetelne, uczciwe ukazywanie rzeczywistości. Ale żeby ją tak przedstawić, często wpierw należy sprawdzić, jak jest naprawdę. Bo bardzo łatwo jest rzucić na kogoś potwarz, albo siląc się na obiektywizm, statystycznie ujmować pewne niekorzystne zjawiska, jak to kiedyś uczyniła pewna gazeta, twierdząc, że 15% księży posiada dzieci. Takie nastawienie do Kościoła - instytucji, która tyle dobrego czyni dla człowieka, która pomaga go wychować, podtrzymuje na duchu, ukazuje sens życia, mieli dawniej komuniści, którzy prześladowali Kościół w Polsce po 1945 r. Pamiętamy z historii, jak insynuowali, urządzali pokazowe procesy, wymyślali niestworzone rzeczy, żeby udowodnić to, co chcieli. Ten sam typ dziennikarza jawi się i dzisiaj. A przecież niechlubne wyjątki, ciemne plamy widać na życiu różnych grup społecznych i zawodowych i nie znaczy to, że one nie funkcjonują lub że są niepotrzebne.
Kościół pracuje bardzo rzetelnie i ofiarnie, i wkłada w to wiele wysiłku. Czyni to takimi siłami, jakie ma, czasem więc udaje się zrobić więcej, a czasem mniej, tak jak w życiu, jak w rodzinie. Nie potępiajmy zatem, nie ucinajmy głów i rąk, ale uczciwie i sprawiedliwie podchodźmy do każdego, współczujmy i gratulujmy.
Powtarzam więc: nie jesteśmy zupełnie bezradni wobec zalewu medialnych informacji niechętnych Kościołowi. Przeciwnie, możemy sprawić, żeby mediom opłacało się uczciwe przedstawianie rzeczywistości, a nie złośliwość, pogoń za sensacją i brak obiektywizmu. Jesteśmy to winni także młodemu pokoleniu. Pomóżmy mu zrozumieć, że kluczem do rozwiązania wielu problemów jest mój, Twój - nasz Kościół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż nawraca Francuzów. Piszą o tym do biskupów, prosząc o chrzest

2025-04-18 12:18

[ TEMATY ]

krzyż

chrzest

Francja

nawrócenie

Adobe Stock

To Chrystus ukrzyżowany przyciąga dziś nowych ludzi do Kościoła we Francji - uważa bp Matthieu Rougé, ordynariusz podparyskiej diecezji Nanterre. Na łamach dziennika La Croix odnosi się do bezprecedensowych osiągnięć Kościoła nad Sekwaną: gwałtownego wzrostu liczby chrztów dorosłych, tłumów na liturgiach Środy Popielcowej i Niedzieli Palmowej, rekordowego udziału paryskich licealistów w pielgrzymce do Lourdes.

Bp Rougé uważa, że osiągnięcia te są nie tyle rezultatem apostolskich inicjatyw kapłanów i wiernych, co dziełem samego Boga, po prostu łaską. Spełnia się to, co zapowiedział sam Jezus: „A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej: Teraz odbywa się sąd nad Polską

2025-04-18 14:17

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Kalwaria Zebrzydowska

fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Izrael/ Jad Waszem: powstanie w getcie warszawskim stało się przykładem, inspiracją i symbolem

2025-04-19 07:50

[ TEMATY ]

Getto Warszawskie

commons.wikimedia.org

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Powstańcy getta warszawskiego nie mieli złudzeń, widzieli, co ich czeka, ale jednak zdecydowali się na walkę, która stała się przykładem, inspiracją i symbolem - napisał jerozolimski Instytut Jad Waszem. W sobotę obchodzona jest 82. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.

"Kiedy Niemcy wkroczyli do getta, zostali zaatakowani przez bojowników. Powstańcy, mimo minimalnych zapasów, przez blisko miesiąc stawiali opór jednej z najpotężniejszych wówczas armii świata, która miała przytłaczającą przewagę liczebną i sprzętową" - przypomniała w mediach społecznościowych izraelska instytucja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję