Zbliża się Wielki Post. To czas duchowego przygotowania się do świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Przygotowanie to w sposób szczególny objawia się poprzez udział w rekolekcjach wielkopostnych. Od tego, jakie one będą, i jak będziemy w nie zaangażowani, czy podejmiemy osobiste postanowieni wielkopostne, wzbudzimy w żal za popełnione grzechy i mocne postanowienie poprawy - zależy ich owocność. Zastanawiam się, jak w tym roku będą do nas przemawiać rekolekcjoniści, jakimi przykładami będą się posługiwać, czy uwzględnią wielką postać bł. Jana Pawła II... Bo na pewno będą mówić o Kościele, który jest naszą matką, a jeżeli matką, to jest także rodzinnym domem (stąd hasło roku duszpasterskiego: „Kościół naszym domem”), o życiu w łasce uświęcającej oraz o grzechach i pokusach, jakie na nas czyhają...
Pytań wielkopostnych A.D. 2012 jest wiele, tak jak i ludzie przychodzący do kościoła są bardzo zróżnicowani i nurtują ich różnorodne problemy, i być może odnoszą się do Kościoła w sposób powściągliwy, może mają kłopoty z modlitwą, spowiedzią lub sakramentami świętymi - trzeba tu zaznaczyć, że wszyscy są dla Chrystusowego Kościoła bardzo ważni. Bo w każdym człowieku ma się realizować życie Boże, każdy został wyposażony w wewnętrzną kamerę, którą jest jego sumienie, winniśmy więc co jakiś czas na klęczkach dokonywać lustracji swojego życia.
Grzech. Czym on jest dla Ciebie? Czy sobie z nim umiesz poradzić? Czy wiesz, czym jest sakrament spowiedzi świętej, zwany sakramentem pokuty i pojednania? Jak z niego skorzystasz - czy podejdziesz do niego przygotowany? Jaki masz stosunek do swojego spowiednika? Czego od niego oczekujesz? Czy chcesz mu tylko wyrzucić z siebie grzechy i uzyskać rozgrzeszenie, czy może pragniesz, by on pomógł ci na drodze Twojego rozwoju duchowego? Czy w ogóle chciałbyś się duchowo rozwinąć, pracować nad swoim wnętrzem według Bożych oczekiwań...
W czasie Wielkiego Postu, tych bardzo ważnych 40 dni, musimy oprzeć się o ten jeden kościelny mebel - o konfesjonał, bo w nim można dokonać oczyszczenia swojego sumienia. Dlatego tak bardzo ważne będzie nasze przygotowanie. A więc przede wszystkim szczery rachunek sumienia ze swojego życia i popełnionych złych czynów, czyli świadomość swoich „wykroczeń” przeciw Bożym przykazaniom. Dalej - żal za grzechy, a więc poczucie winy i chęć poprawy - ze względu na miłość Chrystusa.
Konsekwencją żalu za grzechy jest nasze postanowienie poprawy i nadzieja, że Pan Bóg nam pomoże. Teraz dopiero możemy wyznać swoje grzechy spowiednikowi, ewentualnie przeanalizować z nim niektóre szczególne zachowania. Po spowiedzi następuje akt pojednania i zadośćuczynienia Panu Bogu i bliźniemu. Taka spowiedź prowadzi do stanu łaski uświęcającej i życia w Bogu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu