Reklama

Śp. ks. Stanisław Kozyra

„Spodziewam się światłości”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Jan Słoma w czasie jednej z wizyt w Olchowcu k. Chełma nazwał parafię pw. św. Małgorzaty sztafetą pokoleń i docenił żywą wiarę tutejszych mieszkańców. Od XV wieku, kiedy erygowano parafię, ludzie przychodzą do kościoła powodowani wiarą. Pokolenia zmieniają się w rodzinie parafialnej. Taka przedwczesna zmiana dotknęła Olchowiec 13 października 2011 r., kiedy w Chełmie zmarł, przeżywszy 55 lat, w tym, 29 w kapłaństwie, proboszcz parafii ks. Stanisław Antoni Kozyra.
Jego posługa w tutejszej wspólnocie rozpoczęła się 18 września 1998 r. Wcześniej ks. Stanisław był proboszczem w Chmielu (1988-98), a przedtem - wikariuszem parafii w Dubience (1982-88). Budował kaplice w Skryhiczynie i Siedliszczu n. Bugiem. Ta śmierć, jednocześnie spodziewana, bo poprzedzona latami cierpień, i nieoczekiwana, bo odsuwana nadzieją, że niemoc fizyczną da się jednak pokonać, stała się ostatecznie wielkim wezwaniem do modlitwy. Nie tylko parafianie odpowiedzieli na ten apel, choć to oni dwa dni modlili się przy trumnie z ciałem kapłana. Z wydatną pomocą administratora parafii, ks. Roberta Drzewieckiego, uroczystości zostały pięknie i godnie przeprowadzone.
Mimo iż śp. ks. Stanisław pragnął mieć cichy i skromny pogrzeb, przyjaciele chcieli się podzielić wspomnieniami i pożegnać go kilkoma choćby zdaniami. W ich gronie był brat Zmarłego, ks. kan. Edward Kozyra, proboszcz w Urzędowie. Mówił, iż ks. Stanisław prosił Matkę Bożą Fatimską, aby mógł odprawiać Mszę św. i nawet w czasie choroby nie opuszczał się w tym zadaniu. Odszedł w Jej dzień, 13. dnia miesiąca. Podziękował Bogu za życie brata oraz wszystkim ludziom, którzy pomagali choremu kapłanowi oraz jemu samemu i mamie ks. Stanisława, p. Janinie, w ciężkich chwilach.
We Mszy św. pogrzebowej wzięło udział ok. 100 prezbiterów, poprzedniego dnia przyjechało ponad 20 kapłanów. Wierni zorganizowali wieniec modlitwy, w którym kwiatami było całonocne czuwanie, modlitwa różańcowa, Droga Krzyżowa, Apel Jasnogórski. Ofiarowali za Zmarłego koronkę do Miłosierdzia Bożego. Liczny udział delegacji z różnych parafii, przedstawicieli władz i organizacji, placówek oświatowych, wpisujący się w ogólną liczbę osób odprowadzających na cmentarz ks. Stanisława, był - jak to określił przy grobie bp Mieczysław Cisło, „manifestacją wdzięczności i pamięci o wspaniałym i oddanym swojej roli życiowej Księdzu”.
Śp. ks. Stanisław Antoni Kozyra, kanonik honorowy Kapituły Lubelskiej, proboszcz, mgr teologii, urodził się 30 października 1956 r. w Czernięcinie. Święcenia kapłańskie przyjął 12 czerwca 1982 r. Pomiędzy tymi datami mieści się czas wypełniony formacją umysłu i wzrastaniem w wierze dzięki rodzicom. Ideały pobożności chrześcijańskiej wpajała mama, tata był kościelnym, przyszły kapłan z bratem - ministrantami. Zasłużył na pochlebne opinie polecające do seminarium duchownego, z których wyłania się obraz młodzieńca szlachetnego, wrażliwego, bezinteresownego, pogodnego i uczynnego. Został chlubą swoich rodzinnych stron. Jako proboszcz w Olchowcu, witając Matkę Bożą w jasnogórskim obrazie, 22 lipca 2005 r. powiedział: „Parafianie mojego pokolenia i starsi pamiętają Twoje milenijne odwiedziny, które w naszej diecezji przypadły na lata 1971-72. Były to odwiedziny w symbolach pustej ramy i świecy”.
Śp. ks. Stanisław, jak go nazywają - „nasz pasterz”, stale podkreślał że „parafia jest warta trudu”. Dla parafii żył. 13 grudnia 2007 r. abp Józef Życiński mianował ks. kan. Stanisława Kozyrę wicedziekanem dekanatu siedliskiego na okres 5 lat. Powiedział wówczas: „Życzę czcigodnemu Księdzu Wicedziekanowi obfitych łask Bożych w wykonaniu powierzonych mu obowiązków i udzielam pasterskiego błogosławieństwa”. Te dobre słowa zostawione na dzień codziennej pracy obfitowały życzliwością parafian i wzajemną współpracą. Proboszcz chwalił wiernych. „Codzienna, prawdziwie ludzka postawa tutejszych mieszkańców to żywe świadectwo wiary i umiłowania Ewangelii” - mówił. Na stronie parafialnej we wspomnieniach po wizytacji kanonicznej znajdujemy o śp. Księdzu takie słowa: „To dzięki niemu stale odnawiamy i modernizujemy obiekty parafialne. Na przełomie ostatnich 5 lat przygotowywaliśmy się do obchodów jubileuszu 550-lecia istnienia parafii. W szybkim tempie zrealizowaliśmy założony cel. Udało nam się wybudować plebanię, poszerzyć i ogrodzić cmentarz grzebalny, wykonać konserwacje szalunku zewnętrznego w kościele parafialnym, wyłożyć schody granitem płomiennym, wykonać 27 ławek, zakupić dzwon, założyć nowe parkingi, pomalować od wewnątrz i na zewnątrz kaplice w Bezku i Kuliku. To tylko niektóre, ważniejsze inwestycje”.
Troska o materię i o ducha - tak wyrażała się posługa ks. Stanisława. W 2003 r. Szkoła Podstawowa w Bezku wspólnie z parafią pw. św. Małgorzaty w Olchowcu zorganizowała gminny konkurs plastyczny pt. „Różaniec w życiu moim i mojej rodziny”. Była to odpowiedź na Rok Różańca Świętego. Duchowy patronat nad konkursem objął proboszcz parafii w Olchowcu, ks. Stanisław Kozyra. Chciał, żeby dzieci pokochały i odmawiały Różaniec. Ludzie nie zapominali o proboszczu. W jubileusz 25-lecia kapłaństwa i jednocześnie w dniu odpustu, 15 lipca 2007 r., obiecali mu modlitwę: „O radość, pokój, zdrowie i o wszystkie dary będą się modlić Twoi parafianie” - tak toczył się ich dialog porozumienia i współpracy. Nie przerwała go choroba, która dotknęła Księdza i domagała się coraz większych praw w jego życiu. Osłabiony fizycznie, nadal bardzo chętnie wracał do pracy nad ulepszaniem funkcjonowania parafii i pomocy ludziom. Sam rozdawał nadzieję swoją dzielną postawą.
Podczas wizytacji parafii jakiś czas temu ks. Kozyra powitał biskupa: „Na biskupim szlaku Twojego posługiwania dziś wypadło ci stanąć przy św. Małgorzacie w parafii Olchowiec. Twój pobyt w naszej świątyni łączy się z wizytą kanoniczną, co tutejsza wspólnota poczytuje sobie za wyjątkowy zaszczyt. A zatem wita Cię św. Małgorzata”. 15 października 2011 r., Mszy św. pogrzebowej w Olchowcu przewodniczył bp Mieczysław Cisło. Po odprawieniu obrzędów pogrzebowych ciało śp. Zmarłego zaniesiono do grobu na cmentarzu parafialnym. Na kapłańskim szlaku posługiwania wypadło więc śp. ks. Stanisławowi również „stanąć przy św. Małgorzacie”, w dobrze sobie znanej parafii Olchowiec. Wszyscy widzieli, jak pokochał to miejsce. Tu pracował, tu cieszył się 25-leciem kapłaństwa i tu znalazł ostatni przystanek na ziemi.
Ks. Stanisław cierpienia nie zmarnował, choć po ludzku ono go izolowało od innych, z drugiej strony, jednoczyło ściśle z ofiarą Pana. „Mężny pracownik Chrystusa” starał się być na miarę św. Jana Vianneya, którego życie jako wzorowego proboszcza rozważa Jan XXIII w „Sacredotii nostri primordia”. Ks. Stanisław po ciężko naznaczonym cierpieniem życiu, przerwanym w kwiecie wieku, z pewnością zakończył je z myślą, wolno wierzyć, spełnionej już nadziei: „Po ciemnościach spodziewam się światłości…”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież do katechetów z Polski: stawiacie czoła trudnym wyzwaniom

2025-09-27 19:56

[ TEMATY ]

katecheci

Papież Leon XIV

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Tysiące uczestników Jubileuszu Katechetów z całego świata wzięło udział w sobotniej audiencji papieża Leona XIV z okazji Roku Świętego. Pozdrawiając katechetów z Polski, papież mówił, że stawiają czoła trudnym wyzwaniom.

Na trzydniowy Jubileusz Katechetów, jak podano w Watykanie, przybyli pielgrzymi ze 115 krajów świata. Z Polski przyjechało około 200 osób, między innymi z diecezji pelplińskiej, toruńskiej, bydgoskiej, włocławskiej, łódzkiej i obu diecezji warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Papież: całe narody żyją w nędzy przygniecione wojną i wyzyskiem

2025-09-28 11:13

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP

Około 35 tysięcy osób ze 115 krajów świata wzięło udział w niedzielnej papieskiej Mszy św. z okazji Jubileuszu Katechetów w ramach Roku Świętego. W homilii na placu Świętego Piotra Leon XIV przypomniał, że całe narody żyją w nędzy z powodu wojny i wyzysku.

Papież nawiązując do przypowieści o Łazarzu podkreślił: - U bram bogactwa znajduje się dziś nędza całych narodów, przygniecionych wojną i wyzyskiem. Zdaje się, że przez wieki nic się nie zmieniło: iluż Łazarzy umiera w obliczu zachłanności, która nie pamięta o sprawiedliwości; zysku, który depcze miłość; bogactwa ślepego na cierpienie ubogich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję