Reklama

Kościół

W Kamerunie został porwany kard. Tumi

W Kamerunie został porwany 90-letni kard. Christian Tumi. Emerytowany arcybiskup Duali aktywnie angażował się w dialog między kameruńskim rządem a separatystami. Nawoływał też do objęcia większą opieką dzieci i zapewnienia im swobodnego i bezpiecznego dostępu do edukacji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kardynał został uprowadzony wczoraj po południu przez oddział uzbrojonych mężczyzn w swej rodzinnej diecezji Kumbo, gdzie działają separatyści z tzw. Republiki Ambazonii. Cztery lata temu ogłosili oni niepodległość północno-zachodniego Kamerunu i chwycili za broń, by walczyć o uniezależnienie się od wschodniej, uboższej, części kraju.

„Separatystom zależy na nagłośnieniu ich dążeń, dlatego też uciekają się do spektakularnych i często barbarzyńskich działań, jak porwania czy ataki na szkoły” - mówi Radiu Watykańskiemu arcybiskup Duali Samuel Kleda. Dodaje, że Kościół od początku ujawniał przypadki łamania praw człowieka po obu stronach konfliktu i, nie opowiadając się po żadnej z nich, dążył do budowania porozumienia i pokoju. W rozwiązanie kryzysu aktywnie włączał się również kard. Tumi, nazywany Nelsonem Mandelą Kamerunu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Współpracownikom kardynała udało się nawiązać kontakt z porywaczami. Potwierdzili, że znajduje się w rękach separatystów, na czele których stoi były pastor o pseudonimie Chaomao. Motywem porwania miały być ostatnie apele kard. Tumiego, by dzieci wróciły do szkoły. Kilka dni temu grupa uzbrojonych mężczyzn porwała na tym terenie kilkunastu nauczycieli, którzy wczoraj odzyskali wolność. Wcześniej ośmioro dzieci zostało zamordowanych w bestialskim ataku na dwujęzyczną szkołę, a dwanaścioro ciężko rannych. Stali za nim ambazońscy separatyści, dążących do ustanowienia oddzielnego państwa, dla mieszkańców posługujących się językiem angielskim.

Reklama

Papież Franciszek potępił ten barbarzyński atak. Apelował, by podobne czyny nie powtórzyły się nigdy więcej i aby udręczone anglojęzyczne regiony Kamerunu wreszcie odzyskały pokój. Wezwał, by umilkła broń i oby zapewniono bezpieczeństwo wszystkich oraz prawo każdego młodego człowieka do edukacji i przyszłości.

Podziel się cytatem

Do modlitwy o pokój i budowanie dialogu społecznego wzywa też episkopat Kamerunu, przedstawiciele innych wyznań chrześcijańskich oraz muzułmanie. We wspólnym apelu podkreślają, że nadszedł czas, aby położyć kres temu konfliktowi poprzez szczery, otwarty i dogłębny dialog w sprawie problemu ludności anglojęzycznej, ponieważ rozwiązania siłowe nigdy nie przynoszą pokoju.

Sporny region, o który toczą walkę separatyści, nazywany jest spichlerzem Kamerunu. Właśnie tam znajdują się bogate złoża ropy naftowej i oleju opałowego, a także wielkie plantacje bananów, kauczuku, kawy i kakao. Miejscowi mieszkańcy korzystają na tym jednak w minimalnym stopniu. Władze centralne nie inwestują w rozwój regionu, brakuje zakładów przetwórczych i odpowiedniej infrastruktury. Separatyści chcą zmienić te realia. Rząd centralny zadeklarował wprawdzie chęć rozmów, ale nie przeszedł do konkretów.

Beata Zajączkowska – Kamerun

2020-11-06 12:50

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Islamiści porwali 90 syryjskich chrześcijan

[ TEMATY ]

porwanie

Podczas ataku dżihadystów Państwa Islamskiego (IS) chrześcijańskie wioski w północno-syryjskiej prowincji Al-Hasaka zgięło co najmniej czterech chrześcijan należących do tzw. asyryjsko-chrześcijańskiej milicji - poinformowała asyryjska agencja informacyjna AINA . W regionie tym doszło wczoraj do ostrych walk między IS a kurdyjskimi siłami zbrojnymi i chrześcijańską milicją. Jak podaje AINA dziesiątki asyryjskich chrześcijan dostało się do niewoli, w tym ok. 90 mieszkańców dwóch wiosek.

Podczas poniedziałkowego ataku zniszczono kilka kościołów, wśród nich chrześcijańską świątynię w Tell Hormiz, która należała do najstarszych w kraju. Był to kolejny atak dżihadystów w regionie, w którym znajduje się 35 wiosek zamieszkałych przez wiernych Asyryjskiego Kościoła Wschodu. Na początku stycznia islamscy terroryści zagrozili, że wysadzą kościół w Tell Hormiz jeśli jego mieszkańcy nie usuną krzyża z świątynnej wieży.
CZYTAJ DALEJ

„Czułam respekt przed ks. Sopoćko”

Niedziela szczecińsko-kamieńska 7/2005

[ TEMATY ]

bł. ks. Michał Sopoćko

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego

Ks. Sopoćko nie od razu był przekonany o prawdziwości objawień św. s. Faustyny. Jednak po dłuższej obserwacji i głębokim namyśle doszedł do przekonania, że jej wizje są autentyczne.

W Dzienniczku św. s. Faustyny zapisane są takie oto słowa Jezusa, określające jej spowiednika - ks. Michała Sopoćko: „Jest to kapłan według serca mojego, miłe mi są wysiłki jego. Widzisz, córko moja, że wola moja stać się musi, a to, com ci przyobiecał, dotrzymuję. Przez niego rozsiewam pociechy dla dusz cierpiących, udręczonych; przez niego upodobało mi się rozgłosić cześć do miłosierdzia mojego, a przez to dzieło miłosierdzia więcej dusz do mnie się zbliży, aniżeliby on dzień i noc rozgrzeszał aż do końca życia swego, bo tak pracowałby tylko do końca życia, a przez dzieło to pracował będzie do końca świata” (nr 1256).
CZYTAJ DALEJ

Bp B. Dziurach na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa: potrzebujemy prawdy o rosyjskich zbrodniach

2025-02-16 12:42

W dniach 12-13 lutego w Monachium odbyło się międzynarodowe sympozjum „Bezpieczeństwo w Europie: religijne wymiary wojny i moralna odpowiedzialność za pokój”, podczas którego czołowi naukowcy dyskutowali o religijnym, moralnym i etycznym wymiarze przeciwdziałania globalnej rosyjskiej agresji oraz przemyślenia wyzwań bezpieczeństwa w Europie i na świecie. „Wszyscy potrzebujemy pełnej prawdy o zbrodniach rosyjskiego reżimu okupacyjnego, o wszystkich tych, którzy przygotowali, przeprowadzili, usprawiedliwili i, niestety, pobłogosławili to ludobójstwo na Ukraińcach” - powiedział. Wydarzenie to odbyło się po raz drugi i było częścią Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Sympozjum rozpoczęło się modlitwą o pokój, którą poprowadził bp Bohdan Dziurach, egzarcha apostolski dla Ukraińców Obrządku Bizantyjskiego w Niemczech i Skandynawii, który wskazał na znaczenie prawdy i sprawiedliwości w odniesieniu do rosyjskiej agresji przeciwko narodowi ukraińskiemu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję