Reklama

Czy należy bronić Biblii? (cz. 3)

Niedziela łódzka 42/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy czytamy utwory wielkich poetów, poruszają one struny naszej duszy, przywołują najpiękniejsze wzruszenia i tęsknoty. Jednak kiedy czytamy słowa Pisma Świętego to czujemy, że to ono jest prawdziwie naszą duchową ojczyzną, a jego słowa rozświetlają mroki naszej egzystencji.

Odniesienie dla całej kultury

Biblia jest nie tylko księgą Objawienia Bożego, ale punktem odniesienia dla całej naszej kultury, podstawą i kryterium do poszukiwania prawdy, dobra i piękna dla ludzi wszystkich czasów, którego nie mogą pominąć również ludzie, którzy oddalili się od wiary. Biblijne tematy stały się natchnieniem dla twórców, którzy poprzez swoje dzieła stworzyli platformę przekazu treści sztuki i wiary. Dzięki temu w historii europejskiej kultury została otworzona prowadząca do Boga „droga Piękna” (Ravasi). Mądrością Biblii są przepojone utwory największych twórców. Znajdujemy ją w głębi utworów Dantego, Szekspira, Erazma z Rotterdamu, Pascala, Victora Hugo, Kierkegaarda, Kafki, Dürrenmatta, Dostojewskiego, R. M. Rilkego, Paula Claudela, T. Eliota, Charlesa Peguy, F. Mauriaca, A. J. Cronina, Papiniego, Luisa Borgesa, Georgesa Bernanosa, Tomasza Manna, Alberta Camusa, Simone Veil. Umberto Eco pytał z żalem: „Dlaczego młodzi w szkołach muszą wiedzieć wszystko o bogach Homera, a prawie niczego o Mojżeszu? Dlaczego tylko «Boska Komedia», a nie «Pieśń nad Pieśniami»?”.
Biblia jest także źródłem inspiracji i zachwytu. Jerzy Zawieyski pisał: „Od czasów, gdy ta święta Księga dotarła do rąk ludzkich, zasila nieprzerwanie wyobraźnię artystów, budząc ich szczery zachwyt. Nie mogę mówić o tej Księdze bez wzruszenia, bez miłości (…) ciągle żywa, ciągle porywa serce ludzkie, nie po to jedynie, by pociągnąć je ku Bogu. Obok zachwytu dla tej świętej Księgi - cóż nadto mogę powiedzieć? Niech raczej mówi o tym moje dzieło, zrodzone z brzemienności i twórczego niepokoju tej jedynej Księgi”. Podobnie francuski pisarz, Daniel Rops świadczy o niezwykłości Biblii: „Jest to Księga jedyna w swoim rodzaju, Księga nigdy nie wyczerpana, w której powiedziano wszystko o Bogu i wszystko o człowieku. Oto Biblia - Księga nad Księgami. Księga Boga i Księga człowieka”. Tematy Biblii podejmowali również najwybitniejsi twórcy muzyki: Mozart, Haendel, Beethoven, Mendelssohn, Strawiński, Vivaldi, Monteverdi, Penderecki. Motywy i problemy opisane w Biblii były natchnieniem dla wielkich malarzy: Giotta, El Greca, Rubensa, Rembrandta. Dla Marca Chagalla „Pismo św. jest kolorowym alfabetem nadziei, w którym malarze przez wieki maczali swój pędzel”. Biblia ciągle jest żywa w twórczości reżyserów od Pasoliniego po Kieślowskiego i Bergmana. Andrzej Wajda pisał: „Wychowaliśmy się wszyscy na chrześcijańskiej księdze, na Biblii, na Ewangelii, stąd mamy płaszczyznę porozumienia, wspólny język… Biblia jest największą Księgą Zachodu… Jedyną Księgą, która jest dla nas naprawdę ciągle ważna”. To tylko nazwiska niektórych twórców, gdyż nie sposób byłoby wszystkich tutaj wymienić.

Biblia mówi o wielkości człowieka

Biblia językiem psalmów mówi o wielkości człowieka i jego relacji do Boga: „O Panie nasz Boże, jak przedziwne Twe Imię po wszystkiej ziemi!... Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło Twych palców, księżyc i gwiazdy, któreś Ty utwierdził: czymże jest człowiek, że o nim pamiętasz, i czym syn człowieczy, że się nim zajmujesz?” (Ps 8). Teksty biblijnych psalmów astronauci Neil Armstrong i Edwin Aldrin podczas ich wyprawy w kosmos w imieniu Pawła VI złożyli na Księżycu. Słowami psalmów krążąc na orbicie okołoksiężycowej modlili się astronauci Borman, Lovell (protestanci) i Anders (katolik). Z kolei przywieziony przez astronautów odłamek skały z Księżyca jest umieszczony w tabernakulum kościoła w Nowej Hucie. To symbol hołdu wybitnych naukowców i badaczy dla Biblii.
Jednak Biblia może stanowić trudność dla niektórych czytelników, zwłaszcza tych pozbawionych duchowej głębi, wyobraźni, wiedzy. Do nich powinny trafić słowa św. Grzegorza Wielkiego, papieża: „Pismo św. jest jak dziwna rzeka. Tak płytka, iż w niej baranek, to znaczy prosty i nieuczony - brodzić może, i tak głęboka, że w niej wielbłąd - to jest uczony i doktor - może się zatopić. Ucz się o sercu Boga ze słów Boga”. Ponieważ potrzeba sacrum w naturze ludzkiej jest nie do wykorzenienia, elementy tradycji biblijnej w postaci idei, motywów, obrazów i form językowych, aluzji czy cytatów z Biblii zawsze będą stanowiły źródło poszukiwania odpowiedzi na pytanie o sens życia i jego literackich realizacji. Dopóki istnieje cywilizacja śródziemnomorska i związana z nią kultura europejska, dopóty też Biblia będzie stanowić jedno z podstawowych źródeł naszej tożsamości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Żołnierz Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 18/2023, str. 22

[ TEMATY ]

św. Florian

Adobe Stock

Św. Florian

Św. Florian

Jako żołnierz i urzędnik cesarski odważnie wyznał wiarę w Chrystusa.

Florian w młodym wieku został dowódcą wojsk rzymskich stacjonujących w Mantem (obecnie w północno-wschodniej Austrii). Był urzędnikiem cesarskim w prowincji rzymskiej Noricum (dzisiaj środkowa Austria). Kiedy wybuchło prześladowanie chrześcijan podczas rządów Dioklecjana, został aresztowany wraz z czterdziestoma żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom, jednak stanowczo tego odmówił. Poddano go chłoście i torturom. Namiestnik prowincji – Akwilin – kazał szarpać jego ciało żelaznymi hakami; wreszcie uwiązano kamień u jego szyi i utopiono go w rzece Enns.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję