Reklama

Liturgia godzin

Kompleta

Niedziela podlaska 36/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Swoje początki Kompleta bierze z życia monastycznego. Występuje ona po raz pierwszy w Regule św. Bazylego, w pełni ukształtowaną podaje reguła św. Benedykta. Pierwszą formą Komplety była modlitwa przed spoczynkiem, praktykowana w domach prywatnych, w rodzinach, zakorzeniona w tradycji żydowsko-chrześcijańskiej. Sama nazwa wywodzi się z psalmów dobranych na zakończenie dnia, które nazywano „psalmi completorii”. Modlitwa na zakończenie dnia, czyli Kompleta jest ostatnią Godziną dnia, odmawianą przed spoczynkiem nocnym i po północy. Już sama nazwa tej modlitwy wskazuje na dzieło wykończone, zupełne, kompletne, czyli modlitwa dopełniająca, zachęca do jakiegoś podsumowania i skompletowania dotychczasowego życia. Wzywa nas do bycia przygotowanym na ostateczne spotkanie z Panem Bogiem. Kościół, idąc za Chrystusem przypomina wiernym o obowiązku czuwania i gotowości na Sąd Boży. Chrześcijanin, to człowiek nadziei, zaufania i całkowitego zawierzenia Bogu. Modlitwa na zakończenie dnia, czyli przed udaniem się na spoczynek nocny pomaga człowiekowi ciągle na nowo ożywiać nadzieję, poprzez psalmy, hymny, czytania, responsorium, jak również przez antyfony Maryjne.
Modlitwa ta rozpoczyna się, podobnie jak inne Godziny, wersetem „Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu” oraz „Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. Alleluja (opuszczanym w okresie Wielkiego Postu)”.
Następnie zaleca się zrobienie rachunku sumienia.
W dalszej kolejności recytuje się lub śpiewa odpowiedni hymn. Ich treścią jest prośba o opiekę, o udaremnienie zasadzek szatana, o zbawienie, o bliskość Boga podczas snu.
Następnie odmawia się psalmy. Po I Nieszporach niedzieli recytuje się w Modlitwie na zakończenie dnia psalmy 4 i 134, a po II Nieszporach psalm 91. W pozostałe dni tygodnia dobrano psalmy mówiące o ufności w Panu (16, 31, 2-6; 86, 88, 143, 1-11). Zamiast nich wolno odmówić psalmy z niedzieli.
Po psalmodii jest krótkie czytanie i po nim responsorium: „W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego” zaczerpnięte z psalmu 30. Jego treścią jest bezgraniczne oddanie siebie Bogu. Następnie odmawia się pieśń: „Teraz, o Panie, pozwól odejść słudze swemu” z antyfoną. Ta pieśń jest szczytowym momentem Komplety, jest aktem przyjęcia śmierci. Prośby modlitw końcowych dotyczą również życia wiecznego, np. w poniedziałek, kiedy zwracamy się do Pana z prośbą, „aby ziarno dzisiejszej naszej pracy, wydało plon w wieczności” oraz w piątek, kiedy błagamy Pana, abyśmy mogli razem z Nim powstać do nowego życia”.
Modlitwa kończąca tę Godzinę jest dla każdego dnia inna i znajduje się w psałterzu. Jej treścią jest prośba o to, „aby był z nami tej nocy”, „aby tę noc napełnił swoim światłem”, „aby nawiedził nasz dom i oddalił od niego wszelkie wrogie zasadzki, a Jego aniołowie by nas strzegli w pokoju”.
Po modlitwie dodaje się błogosławieństwo: „Noc spokojną i śmierć szczęśliwą niech nam da Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn, i Duch Święty”.
Na zakończenie odmawia się jedną z antyfon ku czci Najświętszej Maryi Panny. W antyfonie Maryjnej: „Witaj Królowo, Matko miłosierdzia”, prośba w sposób szczególny dotyczy możliwości oglądania Chrystusa po śmierci.
W Okresie Wielkanocnym jest zawsze recytowana lub śpiewana antyfona: „Królowo nieba, wesel się, Alleluja” oraz „Matko Odkupiciela” - w Wielkim Poście lub inne „Witaj, niebios Królowo”, „Pod Twoją obronę uciekamy się”. Modlitwę na zakończenie dnia odmawiają tylko ci, którzy nie biorą udziału w obrzędach Wigilii Paschalnej.

(Literatura: „Ogólne wprowadzenie do Liturgii Godzin”, t. 1, Poznań 1982; W. Głowa, „Modlitwa liturgiczna - Liturgia Godzin”, Przemyśl 1996, s. 58-60).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież apeluje o zawieszenie broni i poszanowanie prawa humanitarnego w Strefie Gazy

2025-07-27 14:04

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty zaapelował o pokój, pozdrawiał starszych i młodzież, a także grupy wiernych obecne na placu św. Piotra.

Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Na szczycie jadownickiej góry

2025-07-27 19:56

Marek Białka

Na Bocheńcu, na wysokości bezwzględnej, blisko 400 metrów nad poziomem morza, w klimatycznym i zacisznym miejscu, pełnym uroku, zieleni, którego epicentrum stanowi historyczny, z końca XVI w. kościółek pw. św. Anny, odbyły się uroczystości odpustowe ku czci patronki tego miejsca i kościoła.

Mszę świętą koncelebrowaną, pod przewodnictwem ks. Sylwestra Brzeznego, sprawowali nie tylko miejscowi kapłani, ale również księża przebywający w tym czasie na urlopach. Główny celebrans, a zarazem kaznodzieja odpustowy, nawiązał w homilii do wzorowego życia Anny i Joachima - rodziców Matki Bożej, którzy swoją świętością powinni dawać żywy przykład współczesnym rodzinom, zwłaszcza w okresie kryzysów małżeńskich, w których niewątpliwie brakuje słuchania i wzajemnego kompromisu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję