Reklama

Wielki Odpust Krzeszowski

Niedziela legnicka 35/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzeszów znów zapełnił się pielgrzymami. Tym razem z okazji odpustu w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Tym razem na zaproszenie Biskupa Legnickiego przybył i przewodniczył uroczystościom abp Tadeusz Kondrusiewicz - biskup mińsko-mohylewski, a zarazem - po śmierci kard. Kazimierza Świątka - administrator apostolski diecezji pińskiej. We wspólnej modlitwie dziękczynnej uczestniczyło ok. 5 tys. pielgrzymów.
Tegoroczny odpust trwał, tak jak i w poprzednich latach 3 dni. Wypełnione one były modlitwą, nabożeństwami oraz różnymi innymi wydarzeniami, jak np.: procesja modlitewna po Kalwarii Krzeszowskiej czy też Pasterka Maryjna odprawiana o północy przed Świętem Wniebowzięcia. Do Krzeszowa pielgrzymi przybyli w zorganizowanych grupach parafialnych i indywidualnie, różnymi pojazdami i pieszo. Wśród tych ostatnich znalazła się ponad 130-osobowa grupa pielgrzymów, która przywędrowała do Krzeszowa z Legnicy.
Mszę św. odpustową poprzedziła procesja z obrazem Matki Bożej Łaskawej wiodąca od jednej ze stacji poddawanej renowacji Kalwarii Krzeszowskiej do bazyliki. W procesji modlitewnej wziął udział Biskup Legnicki wraz z gronem wiernych, Kustoszem sanktuarium i przybyłymi gośćmi. W bramie sanktuarium nastąpiło powitanie abp. Tadeusza Kondrusiewicza, a po nim dwaj Księża Biskupi wprowadzili Obraz do bazyliki. Tu miała miejsce Msza św., odprawiana pod przewodnictwem dostojnego Gościa.
Na wstępie Biskup Legnicki powitał pielgrzymów i Księdza Arcybiskupa. „Co roku do udziału w naszym diecezjalnym święcie zapraszamy różnych gości z kraju i zza granicy. W tym roku zaprosiłem abp Tadeusza Kondrusiewicza, aby przewodniczył modlitwie w tym naszym sanktuarium. Serdecznie witam Księdza Arcybiskupa i dziękuję, że przyjął zaproszenie i proszę o modlitwę w intencji naszych pielgrzymów. Witam też wszystkich, którzy przybyli na tę uroczystość, pielgrzymów i gości z naszej i spoza naszej diecezji i wszystkich zapraszam do wspólnej dziękczynnej modlitwy”. Ksiądz Biskup poinformował też zgromadzonych, że abp Tadeusz Kondrusiewicz przebywał na terenie diecezji legnickiej 3 dni, przewodnicząc wcześniej modlitwom w parafiach św. Maksymiliana Kolbe w Szklarskiej Porębie i pw. Wniebowzięcia NMP w Bolesławcu, a po zakończeniu pobytu tutaj, wyrusza na spotkanie Młodzieży w Madrycie, wraz z młodymi ze swojej diecezji.
Homilię wygłosił abp Kondrusiewicz. Nawiązał w niej do przeżywanego w tym dniu święta Maryjnego, ukazując jego kontekst teologiczny. Nawiązując zaś do naszego codziennego życia, przypomniał, że to Maryja powinna być naszym wzorem do naśladowania. „My, jej dzieci duchowe, winniśmy być podobni do Niej. Powinniśmy też zrobić rachunek sumienia czy jesteśmy do Niej podobni. Mamy wiele problemów. Żyjemy w czasach szczególnie naznaczonych różnymi wyzwaniami. Wiele z nich jest niebezpiecznych. Np. rodzina. Pytajmy, jaka jest nasza rodzina? Sobór, Ojciec Święty przypominają nam, że rodzina choć jest najmniejszą, to jest zarazem główną komórką społeczeństwa. Jeśli rodziny będą silne, to całe społeczeństwo będzie silne. A czy może być silna rodziną, która jest rozbita? Nie znam danych z Polski, ale na Białorusi czy Rosji 50% małżeństw się rozwodzi. To tragedia nie tylko tych osób, ale i dzieci. A jakie jest wychowanie dzieci? Urodziłem się jeszcze w Związku Radzieckim. W mojej rodzinnej miejscowości przez 5 lat nie było księdza z powodu prześladowań, ale nie pamiętam ani jednego dnia, żebyśmy razem z rodzicami i babcią nie stawali do modlitwy. Widziałem ich modlących się rano i wieczór, a wieczorem wspólnie modliliśmy się, a po modlitwie był jeszcze katechizm. W niedziele, choć nie było Mszy św., szliśmy do kościoła, a tam był Różaniec, Droga Krzyżowa, były śpiewane pieśni. Dzieci wzrastały ze świadomością, że niedziela jest Dniem Pańskim, że w niedzielę trzeba iść do kościoła… A jak jest dzisiaj? Czy rodzice modlą się razem z dziećmi? Czy razem z nimi śpieszą na nabożeństwa? Czy dzieci widzą rodziców często przystępujących do spowiedzi i Komunii św.?” - pytał Kaznodzieja.
Zaznaczył też, że dziś często rodzice nie są dobrym przykładem dla swoich dzieci. Wyjazdy za miasto, wyprawy do marketów, centrów rozrywki, służą często za usprawiedliwienie nieobecności na Mszy św., braku czasu na modlitwę. „Szkoła, uniwersytet - nie zastąpią rodziny. Bo to rodzina ma być domowym Kościołem” - mówił Arcybiskup. Wzywał też do stawania w obronie życia. Przestrzegał przed manipulacjami genetycznymi, przed rozszerzającym się kryzysem moralnym, który szczególnie dotyka nie umiejących się bronić przed tym młodych ludzi.
„Dziś potrzebni są świadkowie Ewangelii, świadkowie wiary chrześcijańskiej. Świadkowie, którzy mogą zmienić ten świat. Tym świadkiem musi być każdy ojciec, każda matka w rodzinie, każdy młody człowiek, każdy chrześcijanin. Nie wystarczy być chrześcijaninem tylko w kościele, ale trzeba żyć na co dzień chrześcijańskim życiem. A świadczyć o Chrystusie będziemy mogli tylko wtedy, kiedy na co dzień będziemy żyć według Prawa Bożego, kiedy z Maryją będziemy mówili na co dzień nasze fiat”.
Słowa wypowiedziane przez Księdza Arcybiskupa zostały nagrodzone długimi, rzęsistymi oklaskami, jako podziękowanie za przypomnienie tych najważniejszych i podstawowych wartości, którymi mamy na co dzień żyć, jako chrześcijanie.
Na zakończenie Mszy św., Przewodniczący liturgii poświęcił też wianki, przynoszone w tym dniu do świątyń, gdyż ten dzień obchodzony jest jako święto Matki Bożej Zielnej.
Była też okazja do złożenia przez przedstawicieli diecezji podziękowań na ręce Księdza Arcybiskupa za przewodniczenie tej liturgii, a także życzeń imieninowych bp. Stefanowi Cichemu i kustoszowi sanktuarium ks. Marianowi Kopce.
Po zakończonej Eucharystii pielgrzymi mieli jeszcze okazję spróbować m.in. krzeszowskiego bigosu, a także wysłuchać koncertu pieśni patriotycznych i maryjnych w wykonaniu zespołu „Karlik” i solistów Zespołu „Śląsk”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzierżoniów. Na drodze świętości z błogosławioną Rodziną Ulmów

2025-03-26 14:02

[ TEMATY ]

relikwie

bp Marek Mendyk

Dzierżoniów

błogosławiona rodzina Ulmów

ks. Zygmunt Kokoszka

ks. Piotr Czarniecki

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Uroczyste wprowadzenie relikwii błogosławionej Rodziny Ulmów

Uroczyste wprowadzenie relikwii błogosławionej Rodziny Ulmów

W dniu, gdy Kościół rozważa fiat Maryi i tajemnicę Wcielenia, wspólnota parafii Królowej Różańca Świętego w Dzierżoniowie wypowiedziała swoje „tak” – przyjmując relikwie błogosławionej Rodziny Ulmów.

Wydarzenie, które odbyło się 25 marca, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, stało się mocnym świadectwem wiary, jedności i duchowej mocy rodzinnego Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Św. Dobry Łotrze! Czy Ty naprawdę jesteś dobry?

Niedziela Ogólnopolska 13/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

To - wbrew pozorom - bardzo trudne i poważne pytanie. Przecież w głowie się nie mieści zestawienie razem dwóch słów: „dobry” i „łotr”. Za życia byłem pospolitym kakoűrgos, czyli kryminalistą i recydywistą zarazem. Byłem po prostu ZŁOCZYŃCĄ (por. Łk 23,39-43). Wstyd mi za to. Naprawdę... Nie czyniłem dobra, lecz zło. Dlatego też do tej pory czuję się zażenowany, kiedy ludzie nazywają mnie Dobrym Łotrem... W moim życiu nie mam właściwie czym się pochwalić, więc wolę o nim w ogóle nie mówić. Nie byłem przykładem do naśladowania. Moje prawdziwe życie zaczęło się dopiero na krzyżu. Faktycznie zacząłem żyć na parę chwil przed śmiercią. Obok mnie wisiało Dobro Wcielone - Nauczyciel z Nazaretu, który przeszedł przez życie „dobrze czyniąc” (por. Dz 10,38). Zrozumiałem wtedy, że aby naprawdę ŻYĆ, to wpierw trzeba po prostu umrzeć! I ja umarłem! Naprawdę umarłem! Wtedy wreszcie dotarło do mnie, że totalnie przegrałem życie... Właśnie w tym momencie Jezus wyciągnął do mnie pomocną dłoń, choć ta nadal tkwiła przymocowana do poprzecznej belki krzyża. Właśnie w tej chwili poczułem na własnej skórze siłę miłości i przebaczenia. Poczułem moc, którą dać może tylko świadomość bycia potrzebnym i nadal wartościowym, nadal użytecznym - człowiekiem... W końcu poczułem, że ŻYJĘ naprawdę! Wcielona Miłość tchnęła we mnie ISTNIENIE! Może więc dlatego niektórzy uważają mnie za pierwszego wśród świętych. Osobiście sądzę, że to lekka przesada, lecz skoro tak myślą, to przecież nie będę się im sprzeciwiał. W tradycji kościelnej nadano mi nawet imię - Dyzma. Pochodzi ono z greki (dysme, czyli „zachód słońca”) i oznacza: „urodzony o zachodzie słońca”. Przyznam, iż jest coś szczególnego w znaczeniu tego imienia, bo rzeczywiście narodziłem się na nowo, właśnie o zachodzie słońca, konając po prawej stronie Dawcy Życia. Jestem patronem więźniów (również kapelanów więziennych), skazańców, umierających, pokutujących i nawróconych grzeszników. Oj! Sporo ludzi obrało mnie za orędownika. Ci pierwsi wydają nawet w Polsce specjalne pismo redagowane właśnie przez nich, które nosi tytuł... Dobry Łotr. Sztuka przedstawia mnie na wiele sposobów. Raz jestem młodzieńcem, innym razem dojrzałym mężczyzną. W końcu zaś mam wygląd zmęczonego życiem starca. Co artysta to inna wizja... Któż może nadążyć za sztuką?.. Na pewno nie ja! Zwykle moim jedynym strojem bywa opaska na biodrach lub tunika. Natomiast na ikonach jestem ubrany w czerwoną opończę. Krzyż, łańcuch, maczuga, miecz lub nóż stały się moimi atrybutami. Cóż takiego mogę jeszcze o sobie powiedzieć? Chyba tylko tyle, że Bóg każdemu daje szansę. KAŻDEMU! Skoro dał ją mnie, to może również dać ją i Tobie! Nikt nigdy przed Bogiem nie stoi na straconej pozycji! I tego się w życiu trzymajmy! Z wyrazami szacunku - św. Dobry Łotr
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: wystosowałem pismo do premiera Tuska ws. ochrony naszej granicy

2025-03-26 16:46

[ TEMATY ]

Prezydent Andrzej Duda

PREZYDENT.PL

Prezydent Andrzej Duda poinformował w środę przed wylotem do Rzymu, że podpisał ustawę ws. ograniczenia prawa do azylu. Podkreślił, że ustawa jest potrzebna dla umacniania bezpieczeństwa naszych granic i stwarza rządowi możliwość wprowadzania instrumentów ograniczających migrację do Polski.

"Zdecydowałem dzisiaj o tym, że tzw. ustawa azylowa, o czym ostatnio była mowa w polskiej przestrzeni publicznej i politycznej wejdzie w życie. Podpisałem tę ustawę i uważam, że jest ona potrzebna dla umacniania bezpieczeństwa naszych granic, dla umacniania bezpieczeństwa Polaków" - oświadczył prezydent.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję