Reklama

Błogosławione 5-lecie koronacji obrazu Matki Bożej w Trzebiatowie (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biorąc pod uwagę żywą i bliską więź mieszkańców Trzebiatowa i całego Pomorza Zachodniego z Najświętszą Maryją Panną oraz przychylając się do próśb wiernych, postanowiłem dla większej czci naszego Pana Jezusa Chrystusa i Jego Dziewiczej Matki Maryi oraz duchowego pożytku wiernych dokonać koronacji obrazu Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny. Niech ten akt kultu religijnego przyczyni się do pogłębienia umiłowania Chrystusa i Kościoła. Będzie to pierwsza w historii naszej archidiecezji koronacja wizerunku Najświętszej Maryi Panny koronami biskupimi” - tak pięć lat temu zapraszał wszystkich do Trzebiatowa metropolita szczecińsko-kamieński abp Zygmunt Kamiński. Bardzo długo czekała nasza archidiecezja na to wyjątkowe wydarzenie. Przez wiele wieków ziemie te naznaczone były degradacją kultu maryjnego, odrzuceniem wartości i znaczenia Maryi. Sobota 20 maja 2006 r. przyniosła pod tym względem błogosławiony zwrot, który odtąd owocuje.
Mija już 5 lat od tamtej historycznej chwili, kiedy to ówczesny nuncjusz apostolski, a obecnie prymas Polski abp Józef Kowalczyk nałożył na skronie Maryi dziękczynne korony. Główny zaś kaznodzieja tej uroczystości bp Andrzej Suski mówił w słowie Bożym: „Królowanie Maryi oznacza nieustanną służbę. Tak rozumiała swoje posłannictwo od chwili Zwiastowania. Od początku jest Królową służby. Aż po krzyż. Stoi, by do końca służyć Jezusowi aż po ostatnie Jego słowa. Tak wypełnił się testament Jezusa. A potem tysiąc lat później dopełniła Maryja swej opiekuńczej roli, przychodząc do naszego narodu. Czego uczy nas Maryja dzisiejszą uroczystością? Uczy miłości wyrażanej służbą. Czy dzień powszedni człowieka nie sprowadza się do służby? Życie ludzkie jest służbą. Kiedy małżonkowie przestają sobie służyć, wtedy umiera miłość i rozpadają się domy. Kiedy politycy przestają służyć, rodzi się poczucie krzywdy i niesprawiedliwość. Kiedy obywatele nie służą Ojczyźnie, niewątpliwie ją zdradzają. Kiedy człowiek nie służy Bogu i Kościołowi, wtedy staje się niewolnikiem samego siebie. Matko dana Kościołowi na wzór i znak nadziei w doczesnym pielgrzymowaniu, w Tobie spełnia się to wszystko, co jest jeszcze naszym oczekiwaniem i losem”.
W sobotę 21 maja br. odbędą się uroczystości 5-lecia koronacji obrazu. Kustosz sanktuarium ks. dr Andrzej Dowal ogarnia medytacyjnym wspomnieniem całe dziedzictwo minionych z pozoru niewielu, ale błogosławionych w duchowe owoce pięciu lat: „Nie doszłoby do uroczystości sprzed 5 lat, gdyby trzebiatowski obraz nie był dużo wcześniej otoczony klimatem modlitwy i uzyskiwania od Niej łask. Żywe, docierające do świadomości świadectwa otrzymanych maryjnych darów najdobitniej przemawiają za tym, że obraz Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny zasłużył na dar koron i wskazania dla całej Polski, że to miejsce jest ważne nie tylko historycznie, turystycznie, ale nade wszystko jako silny punkt maryjnej duchowości. Minione lata przyniosły wiele autentycznych dowodów na łaski, których udzieliła już Pani Trzebiatowska tym, którzy u Niej szukali nadziei. Są to zarówno spisane, jak i przekazane ustnie opisy duchowych darów otrzymanych za przyczyną modlitwy kierowanej ku Maryi w tym miejscu. Szczególne oddziaływanie skierowane jest do małżeństw i rodzin naszej archidiecezji, często przybywających tutaj, by wypraszać siłę do trwania w sakramentalnych przyrzeczeniach. Tutejszy obraz z chwilą koronacji staje się odtąd poprzez jego macierzyńską wymowę silnym miejscem uświęcania wszystkich wspólnot domowych. W czasie kryzysu macierzyństwa i degradacji świętości sakramentu małżeństwa to tutaj będzie stanica, która emanować będzie siłą na wszystkich małżonków i rodziców - dodaje ks. prob. A. Dowal.
- Na przestrzeni lat, które minęły od koronacji, my, kapłani, doświadczyliśmy wielu niezwykle budujących spowiedzi, indywidualnych rozmów, świadectw małżeństw, które właśnie w Trzebiatowie odnalazły drogę do budowania dalszego wizerunku swego małżeńskiego życia na fundamencie Boga i pod opieką Matki Najświętszej - kontynuuje swoje refleksje ks. dr Dowal. - Mówią o tym wpisy do księgi próśb i podziękowań, liczne e-maile przysyłane pod adresem sanktuarium z całej Polski z prośbą o modlitwę przed obrazem, a także odwiedziny pielgrzymek czy to pieszych, czy autokarowych z różnych stron archidiecezji i kraju. Jak szacujemy, każdego roku nasze sanktuarium odwiedzało ok. 20 tys. osób, najwięcej w sezonie letnim, i nie tylko ma to podłoże czysto turystyczne, choć nie ukrywam, że od blisko dwóch lat liczba ta nieco zmalała, dlatego tak ważnym staje się pięciolecie koronacji dla przypomnienia wartości tego miejsca. Często słyszymy głosy o tym, że turyści - pielgrzymi wcześniej wiedzieli o funkcjonowaniu sanktuarium i tak ułożyli wakacje, aby koniecznie odwiedzić trzebiatowskie sanktuarium. Dodać należy do tego powszednie posługiwanie w sanktuarium, codzienną modlitwę „Anioł Pański” z możliwością skorzystania z sakramentu pokuty, adoracje Najświętszego Sakramentu, dni skupienia przeżywane przez młodzież pod duchową opieką Sióstr Uczennic Krzyża. Ważnym punktem każdego tygodnia jest odprawiana w sobotę nowenna przed koronowanym obrazem, która na wieczornej Mszy św. gromadzi ogromną rzeszę wiernych pozostających później na modlitwie aż do Apelu Jasnogórskiego. Trwa tutaj naprawdę pokorna, nieustanna, wdzięczna maryjna modlitwa. Jednak największą radością napawa fakt, że za przyczyną Maryi Trzebiatowskiej przyszło na świat kilkoro dzieci w małżeństwach, które długie lata oczekiwały na dar potomstwa - kończy bilans pięciolecia ksiądz kustosz”.
W sobotę 21 maja 2011 r. odbędą się obchody 5. rocznicy koronacji trzebiatowskiego obrazu. Za tydzień w kolejnej części rozmowy z kustoszem ks. dr. kan. Andrzejem Dowalem przedstawimy bliższe szczegóły tej uroczystości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski - historia zawierzenia Matce Bożej

[ TEMATY ]

Matka Boża

3 Maja

zawierzenie

Krzysztof Świertok

Klementyńskie korony (replika) nałożone na Obraz Jasnogórski, 28 lipca 2017 r.

Klementyńskie korony (replika) nałożone na Obraz Jasnogórski, 28 lipca 2017 r.

Kościół katolicki w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Uroczystość ta została ustanowiona przez Kościół na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej. Nawiązuje do istotnych faktów z historii Polski - ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza, zawierzenia Polski Matce Bożej na Jasnej Górze przez prymasa Wyszyńskiego oraz nowego Aktu Zawierzenia Narodu Polskiego Matce Bożej, którego dokonał obecny przewodniczący KEP z okazji 1050-lecia chrztu Polski - abp Stanisław Gądecki.

W czasie najazdu szwedzkiego, 1 kwietnia 1656 r. w katedrze lwowskiej, przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej, król Jan Kazimierz złożył uroczyste śluby, w których zobowiązywał się m.in. szerzyć cześć Maryi, wystarać się u papieża o pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, a także zająć się losem chłopów i zaprowadzić w państwie sprawiedliwość społeczną.

CZYTAJ DALEJ

Złoty Krzyż Zasługi dla włoskiej dziennikarki i kierownika sekcji polskiej Vatican News

2024-05-03 13:58

[ TEMATY ]

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

złoty Krzyż Zasługi

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Ze wzruszeniem przyjąłem wraz z Manuelą Tulli, dziennikarką ANSA, odznaczenie Pana Prezydenta RP za upowszechnianie wiedzy o Polakach ratujących Żydów na arenie międzynarodowej – tak decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o przyznaniu odznaczenia skomentował ks. Paweł Rytel-Andrianik kierujący polską sekcją mediów watykańskich. Uroczystość odbyła się w czwartek 2 maja wieczorem w Ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej.

Manuela Tulli i ks. Paweł Rytel-Andrianik są autorami książki o rodzinie Ulmów „Zabili nawet dzieci” opublikowanej po włosku i angielsku. Wersje polska, hiszpańska, portugalska i chińska są w przygotowaniu. Pozycja spotkała się z uznaniem odbiorców w różnych krajach. Jest ona wspólnym spojrzeniem Włoszki i Polaka na historię rodziny Ulmów w kontekście historycznym. Powstała i została wydana we współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję