Reklama

Obraz Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny z Zagórza

Niedziela przemyska 15/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kościele parafialnym w Zagórzu znajduje się słynący łaskami obraz Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Malowany na drewnianym podobraziu techniką temperową i bogato złocony, stanowi ciekawy przykład gotyckiego malarstwa tablicowego Małopolski. Obraz ten słynie czcią w liczącej ponad 250 lat parafii, a także w okolicy. Matka Boża z Zagórza nazywana była bowiem "Panią Bieszczadzką", a przybywali do Niej niegdyś nie tylko wierni z okolicy, ale również pątnicy ze Słowacji i Węgier i to zarówno łacinnicy, jak również greckokatoliccy Łemkowie. Wraz z upływem czasu kult Matki Bożej w zagórskim obrazie nieco przygasł, ale obecnie znów obserwuje się jego wyraźne ożywienie.

Z tym obrazem związana jest piękna legenda, która znacznie cofa czas powstania dzieła, w stosunku do podawanego przez historyków sztuki. Opowiada ona o widzeniu króla Kazimierza Wielkiego, jakie miał, gdy odpoczywał w Zagórzu podczas wyprawy na Wschód. Król w czasie snu widział Matkę Bożą, która przepowiedziała mu zwycięstwo. Jakiś czas później zobaczył na własne oczy to, co oglądał we śnie - scenę z widzenia rozpoznał na napotkanym obrazie. Postanowił zatem ufundować w Zagórzu kaplicę i w niej umieścić ów obraz, przekazując w tym celu stosowne uposażenia.

Źródła historyczne podają, że około roku 1343 istniała w Zagórzu kaplica pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, która podlegała jako filia parafii w Porażu. Pierwotne uposażenie kaplicy zagórskiej przepadło w ciągu wieków. Proboszcz Poraża ks. Piotr Głoski ufundował przy tej kaplicy w roku 1697 prebendę, którą następnie powiększył w roku 1724 Piotr Konstanty Stadnicki ze Stadnik, kasztelan biecki. Do powstania samodzielnej parafii przyczynili się małżonkowie Józef z Tęczyna Ossoliński, chorąży dworu Królestwa Polskiego i jego żona Teresa ze Żmigrodu Stadnicka. Oni też znacznie powiększyli uposażenie dotychczasowej prebendy w Zagórzu. Pierwotna gotycka kaplica z czasów Kazimierza Wielkiego, została przebudowana i powiększona w roku 1697 w stylu barokowym. Biskup przemyski Wacław Hieronim Sierakowski poświęcił ten rozbudowany kościół w roku 1745, a w roku 1750 erygował przy nim samodzielną placówkę duszpasterską. Do nowej parafii od początku należały miejscowości: Zagórz, Wielopole i Zasław.

Znajdujący się w głównym ołtarzu zagórskiego kościoła parafialnego łaskami słynący obraz przedstawia opisany przez św. Łukasza Ewangelistę moment przekazania przez Archanioła Gabriela przesłania Bożego, iż Maryja została wybrana na Matkę dla Zbawiciela. Scena ta rozgrywa się na tle złotego parawanu, ozdobionego roślinnym ornamentem. Archanioł w bogatych, brokatowych szatach przyklęka trzymając w lewej dłoni banderolę ze słabo dziś czytelnym gotyckim napisem: AVE MARIA GRATIA PLENA (Zdrowaś Maryjo, łaskiś pełna), a prawą wskazuje na modlącą się Dziewicę. Poniżej skrzydeł Archanioła widać małą postać pazia podtrzymującego szatę Zwiastuna. Obraz dzieli na dwie części wysoki pulpit klęcznika, na którym widnieje otwarta Księga. W prawej części obrazu widzimy klęczącą Maryję Pannę, która zwraca się w stronę Archanioła z rozłożonymi rękami. Nad Jej głową otoczoną aureolą dwaj aniołowie podtrzymują dużą, ozdobną koronę. Charakterystyczne dla tego obrazu jest to, że w lewej górnej jego części uwidoczniony jest Bóg Ojciec, który posyła w stronę Dziewicy z Nazaretu klęczące Dzieciątko Jezus na drodze promienistej. Scena Wcielenia Zbawiciela rozgrywa się w pomieszczeniu, które ma posadzkę składającą się z zielonych i jasnoszarych, żółtawych prostokątów. Cały obraz jest ujęty w drewnianą, polichromowaną ramę o ciemnoczerwonym profilu zewnętrznym.

W roku 1966, staraniem ówczesnego proboszcza ks. Józefa Winnickiego dokonano gruntownej konserwacji obrazu. Prace konserwatorskie podyktowane były koniecznością zlikwidowania żerujących w deskach drewnojadów oraz wzmocnienia najbardziej zniszczonych partii podobrazia i warstw malarskich. Już pobieżny przegląd lica obrazu pozwolił stwierdzić, że jest on w znacznej mierze przemalowany. Mogło to mieć miejsce podczas wcześniejszych renowacji (jedna była pod koniec XIX w., o czym świadczy napis na odwrocie: "rest. Kopystyński 1878", a druga w roku 1912). Przeprowadzający konserwację obrazu prof. Wojciech Kurpik przywrócił go do stanu pierwotnej świetności, określając ( na podstawie badania warstw malarskich i stylu) czas jego powstania na koniec wieku XV lub początek XVI.

Biorąc pod uwagę te badania można wysunąć przypuszczenia, że obraz Matki Boskiej czczony od XVII w. w kościele parafialnym w Zagórzu znalazł się tam jako wyraz kontynuacji szczególnej czci miejscowego ludu dla Najświętszej Maryi Panny oraz osobistej pobożności króla Polski Kazimierza Wielkiego.

Trudno jest o dokładne przedstawienie początków kultu obrazu z Zagórza. Najważniejszym przekazem źródłowym jest napisane po łacinie dzieło jezuity Michała Krasuskiego, wydane w Kaliszu w 1669 r. i zatytułowane: Regina Poloniae Mater Dei, Maria. Autor opisuje tu swoją pielgrzymkę, jaką odbywał w intencji Ojczyzny oraz na podziękowanie za ocalenie podczas wojny. Oprócz znajdujących się tam opisów piękna bieszczadzkich krajobrazów odnajdujemy najstarszy opis zagórskiego obrazu oraz tytuły: "Pani Bieszczadzka", "Nadzieja upadających na duchu" i "Przyjaciółka dla wszystkich" - jakimi określa autor przedstawioną na nim Matkę Bożą.

Wyrazem kultu są nie tylko łaski otrzymywane i prośby zanoszone do Pani Zagórskiej, ale także troska o piękno Jej sanktuarium, wyrażana przez dary i ofiary wiernych na ten cel. Widoczne to było zwłaszcza od czasu, gdy parafia Zagórz stała się samodzielną placówką. Z różnym powodzeniem kult rozwijał się do czasów II wojny światowej. Wybuch wojny był trudnym sprawdzianem dla ośrodka zagórskiego: mieszkańcy zostali rozproszeni, a proboszcz ks. Władysław Wójcik został wywieziony do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, gdzie został zamordowany w 1940 r.

Lata powojenne przyniosły nowe ożywienie kultu Matki Bożej. Mimo nowej sytuacji polityczno-religijnej w kraju, migracji ludności i przybycia na teren parafii przeszło połowy mieszkańców z innych części Polski - kult Najświętszej Maryi Panny rozwijał się nadal. Wprawdzie nie było już licznych pielgrzymek z odległych miejscowości, ale mieszkańcy okolicznych parafii tłumnie nawiedzali sanktuarium podczas dorocznych odpustów: na Zwiastowanie (25 marca), Nawiedzenie ( tradycyjnie 2 lipca) i Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia). O rozwój kultu troszczyli się kolejni, powojenni proboszczowie: ks. Adam Fuksa (1940-1965), ks. Józef Winnicki (1965-1995), ks. Adam Michalski (1995-1999). Obecny proboszcz, ks. Józef Kasiak kontynuuje wysiłek jeszcze większego ożywienia kultu, a także podjął starania o uroczystą koronację Wizerunku.

Zagórska Pani, podaj nam dłoń,

Bądź zawsze z nami od złego chroń

Gwiazdą przewodnią w ciemności bądź,

Matko, Królowo, Ty nami rządź!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Boża Kalwaryjska, módl się za nami...

2024-05-18 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Ks. Mariusz Michalski

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Wyrazem nieprzerwanego i wciąż żywego kultu, a jednocześnie największym religijnym wydarzeniem w XIX – wiecznej Galicji, była uroczysta koronacja obrazu w 1887 roku. Inicjatorem uroczystości był kardynał Albin Dunajewski, administrator diecezji krakowskiej.

Rozważanie 19

CZYTAJ DALEJ

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Wakacje z WOT ruszają już po raz piąty

2024-05-19 07:05

2LBOT

W nadchodzące wakacje lubelscy terytorialsi przygotowali dwa terminy szkoleń podstawowych i wyrównawczych dla wszystkich, którzy podczas letniej przerwy w nauce i pracy chcą zdobyć nowe umiejętności i zostać żołnierzem Wojska Polskiego. To będzie już 5 rok z projektem Wakacje z WOT.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję