Reklama

Wiadomości

Ocaleni od aborcji bliźniacy zostali kapłanami

[ TEMATY ]

aborcja

kapłaństwo

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczególnymi świadkami wartości ludzkiego życia są dwaj chilijscy księża – bliźniacy Felipe i Paulo Lizama, którzy rok temu przyjęli święcenia kapłańskie. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie determinacja ich matki Rosy Silvy, która 29 lat temu, w 1984 r. nie zgodziła się na aborcję.

Kobieta, zanim dowiedziała się, że jest w ciąży, pracowała jako sanitariuszka i była narażona na działanie promieni Rentgena. Lekarz nakłaniał ją do przerwania ciąży. Twierdził, że na USG widzi coś dziwnego, jakby jej dziecko miało dwie głowy, trzy ramiona i splątane stopy. Nie rozpoznał, że są to bliźniacy i sugerował, że ciąża może zagrażać jej życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mimo że tzw. aborcja terapeutyczna była wówczas w Chile legalna, ciężarna stanowczo odmówiła, mówiąc, że zaufa Bogu i podda się Jego woli. Bliźniacy urodzili się zdrowi 10 września 1984 r. Najpierw przyszedł na świat Felipe, a 17 minut później ku zaskoczeniu lekarzy Paulo. Bracia dowiedzieli się o swojej niesamowitej historii, dopiero kończąc seminarium.

„To z pewnością mądrość i wielkie serce naszej mamy sprawiły, że dowiedzieliśmy się o tym w odpowiednim czasie. Zawsze sądziłem, że moje powołanie pojawiło się, gdy byłem nastolatkiem. Teraz wiem, że Bóg działał w moim życiu od samego początku" – powiedział ks. Paulo. "Jak tu nie bronić Bożego daru życia?" – zapytał retorycznie.

Podkreślił, że zdarzenie to umocniło jego powołanie i dodało mu sił, "bo Bóg pozwolił mi bardzo mocno doświadczyć tego, w co wierzę". "Jezus, Kościół i świat nas potrzebują, byśmy byli żywym świadectwem miłości Boga” – dodał chilijski kapłan.

„To Bóg sprawił, że istniejemy – zauważył jego brat, ks. Felipe. – Chce On, byśmy byli szczęśliwi i jesteśmy takimi w pełni, realizując nasze powołanie kapłańskie”.

2013-08-22 08:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dar i tajemnica

Niedziela łódzka 25/2018, str. VII

[ TEMATY ]

jubileusz

kapłaństwo

kapłani

ks. Paweł Kłys

Koledzy kursowi Księdza Arcybiskupa. Od lewej: ks. Karol Szumacher, ks. Czesław Janeczek, ks. Jerzy Spychała, ks. Stanisław Wojtyra

Koledzy kursowi Księdza Arcybiskupa.
Od lewej: ks. Karol Szumacher,
ks. Czesław Janeczek,
ks. Jerzy Spychała,
ks. Stanisław Wojtyra

– Czy archidiecezji łódzkiej mogło się zdarzyć coś piękniejszego niż kapłaństwo Księdza Arcybiskupa? – pytał kard. Konrad Krajewski podczas jubileuszu 60-lecia święceń kapłańskich abp. Władysława Ziółka, metropolity łódzkiego seniora

Kardynał przekazał błogosławieństwo od papieża Franciszka. Jubilat sprawował Eucharystię w łódzkiej archikatedrze w otoczeniu kapłanów ze swojego rocznika święceń, księży biskupów: abp. Piero Marini, abp. Henryka Muszyńskiego, abp. Grzegorza Rysia, bp. Stanisława Napierały, bp. Józefa Zawitkowskiego, bp. Adama Lepy, bp. Ireneusza Pękalskiego, bp. Marka Marczaka, ks. prał. Krzysztofa Nykla, kapłanów diecezjalnych i zakonnych, rodziny oraz licznie zgromadzonych wiernych. Ksiądz Arcybiskup miał na sobie ornat, który 31 lat temu miał na sobie Ojciec Święty Jan Paweł II podczas Mszy św. na łódzkim Lublinku.
CZYTAJ DALEJ

O co się boję zapytać Jezusa dzisiaj?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 43b-45.

Sobota, 27 wrzesień. Wspomnienie św. Wincentego à Paulo, prezbitera.
CZYTAJ DALEJ

„Łączy nas wiara” - maturzyści arch. białostockiej i diec. toruńskiej

2025-09-26 20:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Jedni przyznają, że przyjechali jak na wycieczkę, wyjadą jak pielgrzymi, drudzy z kolei mają wyraźne motywy i cieszą się, że są razem, bo „łączy ich wiara”. Są też i ci poszukujący; relacji, sensu, odpowiedzi „co dalej”. To maturzyści, którzy dziś przyjechali na Jasną Górę: z diec. toruńskiej i arch. białostockiej. Młodzi z Białostocczyzny i ich duszpasterze w modlitwie i pamięci szczególnie oddają Bogu rówieśników, którzy zginęli 20 lat temu w wypadku pod Jeżewem w drodze do Częstochowy.

Ks. Tomasz Łapiak, który teraz jest koordynatorem pielgrzymki, 20 lat temu był uczniem liceum, w którym uczyło się 9 maturzystów, którzy zginęli. Przyznaje, że to wydarzenie zawsze jest w jego pamięci, a każda rocznica bolesna. Pamięta nawet jaka była wówczas pogoda; było pochmurnie, padało, była mżawka. - Zawsze ta pielgrzymka sprawia, że powracają te wspomnienia. Ale też pomimo tego, że po ludzku jest to trudno zrozumieć, jednak wierzymy, że ci maturzyści zdali już ten najważniejszy egzamin życiowy, czyli egzamin z miłości i mogą doświadczyć spełnienia się obietnic Jezusa. Mogą żyć po prostu w inny sposób, już pełnią życia - mówił ks. Łapiak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję