W klasztornej kaplicy w sobotni wieczór 22 stycznia liturgię Nieszporów sprawowanych w obrządku bizantyjsko-ukraińskim sprawował augustianin, ks. Szymon Jankowski z Krakowa. Wraz z kapłanem modliły się siostry redemptorystki oraz kilkadziesiąt osób świeckich, wśród których byli także żyjący na Śląsku ukraińscy imigranci. Mniszkom Zakonu Najświętszego Odkupiciela intonowały poszczególne psalmy; czytały słowo Boże oraz odpowiadały na wezwania przewodniczącego liturgii. Wschodni charakter modlitwy podkreślały także dwie ikony - Chrystusa i Matki Bożej ustawione w prezbiterium klasztornej świątyni.
Nabożeństwo połączone było z obrzędem poświęcenia pszenicznych chlebków, oleju i wina. Modlitwę zakończyło uroczyste błogosławieństwo połączone z obrzędem myrowania, czyli namaszczenia czoła poświęconym wonnym olejem. Uczestnicy otrzymali także prosforę - kawałek poświęconego pszennego chleba.
Dziękując zebranym za przybycie i wspólną modlitwę przewodniczący liturgii zachęcił wiernych do poznawania bogatej i różnorodnej tradycji liturgicznej Kościoła. - Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan bardzo często utożsamiamy jest ze spotkaniami wspólnot różnych konfesji chrześcijańskich, ewangelickich, prawosławnych. Czasami zapominamy przy tym, że nasz Kościół katolicki składa się z różnych obrządków. Obrządek bizantyjsko-ukraiński, greko-katolicki albo prościej mówiąc, unicki - jest składową częścią Kościoła katolickiego ze swoją teologią, duchowością głęboką i bogatą - podkreślił ks. Jankowski. - Warto na tę wielość obrządkową Kościoła katolickiego się otworzyć. Czas modlitw o jedność chrześcijan jest dla nas także przypomnieniem, że jedność nie polega jedynie na jedności obrządkowej rzymskokatolickiej. Wielorakość i różnorodność stanowi o jego pięknie i bogactwie. Poprzez tę różnorodność jedność staje się czymś bardzo interesującym i ciekawym - tłumaczył kapłan.
Bizantyjskie nieszpory w klasztorze na Trzech Lipkach odbyły się m.in. dzięki s. Marii Slepeczko OSSR. 28-letnia zakonnica pochodzi ze Lwowa, jest wyznania grekokatolickiego i przebywa w klasztorze redemptorystek od 10 lat. - Nie jestem tutaj pierwszą siostrą grekokatolicką. Przede mną było tu już kilka sióstr obrządku unickiego ze Słowacji, które powróciły do swego kraju i tam założyły pierwszą na Słowacji wspólnotę redemptorystek. Kiedy dowiedziałam się, że w Polsce jest taki klasztor, do którego mogę wstąpić nie zmieniając obrządku na łaciński, przyjechałam - mówi s. Maria.
W klasztorze na wzgórzu Trzy Lipki jest 15 zakonnic. Siostry redemptorystki, inaczej mniszki Zakonu Najświętszego Odkupiciela, są zakonem kontemplacyjnym. Powstał on we włoskim miasteczku Scala w 1731 r. Założycielką zgromadzenia była włoska mistyczka s. Maria Celeste Crostarosa. Na świecie jest 47 klasztorów redemptorystek, obecnych na wszystkich kontynentach. Do Polski zakonnice przybyły w 1992 r. 29 września 1989 r. podczas uroczystej Eucharystii w sanktuarium Matki Bożej Tuchowskiej przy seminarium redemptorystów odbyła się inauguracja polskiej fundacji zakonu. Po trzyletnim pobycie w Tuchowie w 1992 r. zakonnice zamieszkały na stałe w klasztorze w Bielsku-Białej. Obecnie każdą drugą niedzielę miesiąca w klasztornej świątyni na Trzech Lipkach sprawowana jest Eucharystia w języku ukraińskim. Uczestniczą w niej mieszkające w Bielsku-Białej i w Tychach rodziny ukraińskie.