Reklama

Kartka z życzeniami ze Świebodzic trafi do Papieża

Niedziela świdnicka 52/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolorowe lampki-bombki, świetlne dzwoneczki i anioły, do tego obowiązkowa choinka pod ratuszem - świebodziczanie mogą już poczuć klimat zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Od kilku dni trwa wieszanie świątecznych iluminacji, stopniowo będą one uruchamiane, zatem już niebawem wieczorny spacer po mieście będzie wyjątkowo miłym dla oka przeżyciem. Tradycyjnie świąteczne lampki pojawią się na latarniach przy głównych ulicach i skwerach.
Świątecznie było także w świebodzickim magistracie - 10 grudnia spotkali się tam wszyscy nagrodzeni i wyróżnieni w miejskim konkursie pn. „Magia świąt”.
Autorzy pięknych kartek świątecznych usłyszeli gorące podziękowania od burmistrza, a do tego otrzymali nagrody i dyplomy.
Zwycięskie kartki zostały wydrukowane i są właśnie rozsyłane. Jedna z nich trafi do papieża Benedykta XVI.
- W tym roku - co podkreślał burmistrz Bogdan Kożuchowicz - dostaliśmy rekordową liczbę prac - prawie 200. Robiły je głównie dzieci, ale w konkursie tradycyjnie wzięli też udział dorośli pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej w Jaskulinie.
Na sali obrad magistratu jeszcze nie było tak tłoczno - autorzy prac przyszli ze swoimi rodzicami, dziadkami, opiekunami. Było więc gwarno i wesoło.
Burmistrz Kożuchowicz serdecznie dziękował wszystkim za udział w konkursie.
- Wszystkie projekty kartek były wspaniałe, bo robione ręcznie. To jeden z najmilszych konkursów w naszym mieście i cieszę się, że z roku na rok coraz więcej mieszkańców chce w nim uczestniczyć. To też wspaniała akcja promocyjna dla miasta. A kiedyś, moi kochani, będziecie sobie mogli wpisać to osiągnięcie do CV, to w końcu wasze pierwsze dokonania autorskie - mówił z uśmiechem burmistrz.
Wszyscy autorzy otrzymali po 10 sztuk swoich wydrukowanych kart (z tyłu widnieje nazwisko autora oraz placówka, w której się uczy). Będą mogli z dumą wysłać je do bliskich lub przyjaciół.
Ponad 300 takich autorskich pocztówek, wysłanych przez świebodzicki Urząd Miejski, powędruje do zaprzyjaźnionych instytucji w całej Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję