Reklama

Wiadomości

Sąd łamie konstytucję

[ TEMATY ]

media

sąd

media publiczne

Kaspars Grinvalds/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wydało oświadczenie ws. kontrowersyjnego postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie. - Jest to cenzura prewencyjna, ponieważ Sąd zakazuje publikacji materiałów dziennikarskich red. Nisztorowi i wydawcy GPC na konkretny temat przed ich powstaniem - czytamy w oświadczeniu

  • Postanowienie sądu oburzyło środowisko dziennikarskie oraz wielu polityków.
  • Jest to szczególne złamanie zasady wolności słowa i pogwałcenie niezależności dziennikarskiej Redakcji.
  • ZG SDP apeluje o solidarność dziennikarską, która może się objawić przez podjęcie zakazanego tematu przez inne redakcje.

Stanowisko Zarządu Głównego SDP dotyczy głośnego sporu pomiędzy Zbigniewem Bońkiem, a red. Piotrem Nisztorem oraz wydawcą Gazety Polskiej i Gazety Polskiej Codziennie. Sędzia Rafał Wagner na wniosek prawników prezesa PZPN wydał postanowienie rocznego zakazu publikacji na temat Zbigniewa Bońka, jego powiązań w przeszłości i obecnie z władzą komunistyczną, Służbą Bezpieczeństwa i prześladowcami św. Jana Pawła II. Co więcej, red. Nisztor oraz całe wydawnictwo nie mogą także pisać nt. niegospodarności w Polskim Związku Piłki Nożnej i decyzjach personalnych w Związku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Postanowienie sądu oburzyło środowisko dziennikarskie oraz wielu polityków. Sąd prewencyjnie ukarał dziennikarza i tytuł prasowy bez jakiegokolwiek przesądzenia o winie i pisaniu nieprawdy. Również Zbigniew Boniek w dzisiejszym wywiadzie dla RMF FM praktycznie nie odniósł się merytorycznie do treści publikacji Gazety Polskiej. Zadowolony jest z postanowienia sądu, bo ma dość publikacji na swój temat.

Treść komunikatu Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich:

"Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich z oburzeniem przyjmuje postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie, który 27 sierpnia 2020 r. w dwóch odrębnych postanowieniach zakazał red. Piotrowi Nisztorowi oraz spółce FORUM S.A., wydawcy Gazety Polskiej Codziennie publikowania artykułów na temat zarzutów wobec Prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. Jest to szczególne złamanie zasady wolności słowa i pogwałcenie niezależności dziennikarskiej Redakcji – sąd nakłada bowiem na wydawcę GPC obowiązek zabezpieczenia publikacji na ten temat wszystkich dziennikarzy, pracowników i przedstawicieli wydawnictwa i to nie tylko w w/w gazecie, lecz nawet w mediach społecznościowych, a w każdym przypadku złamania tego postanowienia Sądu grozi wydawcy dotkliwa kara pieniężna (10 tys. zł) . Red. Piotrowi Nisztorowi Sąd Okręgowy w Warszawie zakazał publikowania artykułów na temat zarzutów wobec Prezesa PZPN Zbigniewa Bońka oraz nakazał zablokować dostęp do już opublikowanych materiałów na portalu You Tube i Twitter na ten temat

Reklama

Jest to cenzura prewencyjna, ponieważ Sąd zakazuje publikacji materiałów dziennikarskich red. Nisztorowi i wydawcy GPC na konkretny temat przed ich powstaniem, przed ich redakcją i przed ich oddaniem do druku. W ten sposób Sąd Okręgowy w Warszawie łamie art. 54. Konstytucji RP, który w pkt. 2 mówi jednoznacznie: „Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane”. W skandaliczny sposób narusza to zasadę wolności słowa demokratycznego państwa.

ZG SDP apeluje o solidarność dziennikarską, która może się objawić przez podjęcie zakazanego tematu przez inne redakcje oraz apeluje o zmianę tej decyzji w sądowym postępowaniu odwoławczym."

Zarząd Główny SDP, Warszawa, 8 września 2020 r.

2020-09-08 17:21

Ocena: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tyle zła

Niedziela Ogólnopolska 25/2014, str. 49

[ TEMATY ]

media

prasa

RAFAŁ ZAMBRZYCKI/SEJM.GOV.PL

Nie tylko kolorowe pisma i inne brukowe gazety prześcigają się w epatowaniu okrucieństwem, zbrodnią, kłamstwem, dewiacjami, rozpasaną bezkarnością na zasadzie owsiakowego „róbta, co chceta”, ale też zwykła codzienność nie pozwala spokojnie żyć. Zawiść, pogoń za pieniędzmi, posadą, blichtrem, intratnymi okazjami, kombinowanie, naśladowanie celebrytów – wszystkie te elementy niszczą właściwą każdemu człowiekowi delikatność, wrażliwość, kulturę bycia, zabijają głos sumienia – jak mówił św. Jan Paweł II. Ludzie mediów, politycy, różni przedstawiciele narodu robią wszystko, by ukryć kłamstwa, haniebne czyny, zrzucają swoje winy na upatrzonego przeciwnika, robiąc przysłowiową wodę z mózgu biednym, zapędzonym, nieświadomym ludziom. Brak wiedzy, brak nawet chęci dotarcia do źródła, poczytania, wyrobienia sobie własnej opinii, czyni społeczeństwo podatne i łatwe do sterowania przez władzę i najsilniejsze, wpływowe media, będące w rękach tych samych ludzi, powiązanych interesami i pochodzeniem. Jeśli Mariusz Kamiński, były szef CBA, wygrywa na argumenty, ma wiedzę i dowody przestępstw, malwersacji, ohydnego zła popełnianego przez ludzi ze świecznika, natychmiast zaczyna się brutalny atak na niego. Polscy oligarchowie ze swoimi nieuczciwymi fortunami, mający na sumieniu cwaniackie ogromne przekręty, drżą w posadach, boją się gniewu i buntu okradzionego i oszukanego ludu. Znam Mariusza Kamińskiego z odważnej działalności w Lidze Republikańskiej, świetnej organizacji młodzieżowej, która w latach 90. ubiegłego wieku demaskowała tę naszą magdalenkową, okrągłostołową wolność. Pełną „farbowanych lisów” rodem z dawnego UB, KC PZPR i ich następnych wcieleń w kolejnych pokoleniach. Brak lustracji, dekomunizacji pozwolił zachować im status quo we wszystkich dziedzinach. My, jako społeczeństwo, musimy stanąć do walki o prawdę, nie możemy pozwolić zabić jej już na początku odkrywania, na czubku góry lodowej. „Poznajcie prawdę, a prawda was wyzwoli” – według Jana Pawła II to najważniejsze zdanie z Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Błażej Kmieciak odchodzi z Państwowej Komisji

2024-12-17 07:54

[ TEMATY ]

Błażej Kmieciak

gov.pl

"Coś się kończy, ale to przecież nie koniec" napisał na swoim koncie w mediach społecznościowym Błażej Kmieciak informując o swojej decyzji rezygnacji z bycia członkiem Państwowej Komisji. Obszerne wyjaśnienie złożyć w piśmie, które publikujemy poniżej.

CZYTAJ DALEJ

Dziś bardzo potrzebujemy ojców – odważnych i odpowiedzialnych, ale przede wszystkim gotowych słuchać Boga

2024-12-17 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Co musiał czuć Józef, kiedy dowiedział się, że Maryja, jego wybranka, nosi pod sercem dziecko? Nie wiemy, kto przekazał mu tę wiadomość ani w jakich okolicznościach. Może był to Joachim, który z ciężkim sercem odwiedził Józefa w warsztacie… Jakie myśli kłębiły się w jego głowie? Jaką stoczył wewnętrzną walkę? Ewangelia mówi, że po tym wszystkim anioł Pański przyszedł do niego w śnie…

Nie tylko Maryja miała swoje zwiastowanie. Józef nie odpowiada aniołowi ani słowem, ale milcząco po przebudzeniu wypełnia wszystko, co on mu nakazał. Rozpoczyna życie powołaniem, którego sobie nie wybrał, drogę, która poprowadzi go w nieznane. Ma odwagę przyjąć Boże słowo i zacząć je realizować, choć być może niewiele jeszcze wie czy rozumie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję