Reklama

Papież Franciszek: w życiu chrześcijańskim modlitwa i działanie są głęboko zjednoczone

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszym chrześcijańskim życiu modlitwa i działanie są zawsze głęboko zjednoczone - powiedział papież Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy „Anioł Pański” w Watykanie. Ojciec Święty przestrzegł, aby w posłudze kościelnej nie zwracać uwagi tylko na to, by coś „zrobić”, przypisywać większą wagę do rzeczy, działań, struktur i zapominać o centralnym miejscu Chrystusa. Pozdrawiając obecnych na placu św. Piotra papież prosił o towarzyszeniu mu duchowo podczas podróży do Brazylii na 28. Światowy Dzień Młodzieży. W rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański” Ojciec Święty nawiązał do dzisiejszej Ewangelii mówiącej o Marcie i Marii, które ofiarowały gościnę będącemu w drodze Jezusowi. Maria siadła u nóg Pana, i słuchała a Marta zajmowała się usługiwaniem. Franciszek zwrócił uwagę, że „nie chodzi tutaj o przeciwstawienie dwóch postaw: słuchania Słowa Pana, kontemplacji oraz konkretnej posługi bliźniemu”. „Nie są to dwie postawy względem siebie przeciwstawne, ale przeciwnie, są to dwa aspekty, obydwa istotne dla naszego życia chrześcijańskiego” - zaznaczył Franciszek i podkreślił, że „nigdy nie należy ich od siebie oddzielać, lecz przeżywać je w głębokiej jedności i harmonii”.

Reklama

Franciszek zaznaczył, że „w naszym życiu chrześcijańskim modlitwa i działanie są zawsze głęboko zjednoczone”. „Modlitwa, która nie prowadzi do konkretnych działań wobec brata ubogiego, chorego, potrzebującego pomocy, przeżywającego trudności jest modlitwą jałową i niepełną” - wyjaśniał papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty przestrzegł, aby w posłudze kościelnej nie zwracać uwagi tylko na to, by coś „zrobić”, przypisywać większą wagę do rzeczy, działań, struktur i zapominać o centralnym miejscu Chrystusa. „Jeśli nie zostawiamy czasu na dialog z Nim w modlitwie, to grozi nam służenie samym sobie, a nie Bogu obecnemu w potrzebującym bracie” - powiedział papież i przywołał hasło św. Benedykta: „ora et labora”, „módl się i pracuj”. „To z kontemplacji, z relacji mocnej przyjaźni z Panem, rodzi się w nas zdolność do życia i niesienia miłości Boga, Jego miłosierdzia, Jego czułości wobec innych” - powiedział Ojciec Święty.

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” papież Franciszek serdecznie pozdrowił obecnych na placu św. Piotra. Nawiązując do rozpoczynającej się jutro wizyty apostolskiej w Brazylii w związku z 28. Światowym Dniem Młodzieży Ojciec Święty podziękował za życzenia „dobrej podróży”, które znalazły się na jednym z transparentów przyniesionych przez wiernych na plac św. Piotra. Franciszek prosił o towarzyszenie mu duchowo podczas podróży do Brazylii na 28. Światowy Dzień Młodzieży w Rio de Janeiro. „Będzie tam bardzo wielu młodych ludzi ze wszystkich stron świata. I myślę, że to wydarzenie będzie można nazwać tygodniem młodzieży. Bohaterami tego tygodnia będzie młodzież” - powiedział papież. Dodał, że wszyscy ci, którzy przybędą do Rio de Janeiro pragną usłyszeć głos Jezusa: Panie, co mam czynić ze swoim życiem, jaka droga jest dla mnie?

Na zakończenie papież Franciszek powierzył te pytania wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. „Niech Maryja pomoże nam na tym nowym etapie naszej pielgrzymki” - stwierdził Ojciec Święty życząc wszystkim dobrej niedzieli i smacznego obiadu.

2013-07-21 12:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: Boże miłosierdzie pociesza i otwiera serca na nadzieję

[ TEMATY ]

papież

audiencja

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O Bożym miłosierdziu zdolnym do pocieszenia i otwarcia serc strapionych na nadzieję mówił dziś Franciszek podczas audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez poświęconych biblijnym obrazom Bożego miłosierdzia Ojciec Święty zwrócił uwagę na 30 i 31 rozdział Księgi proroka Jeremiasza, nazywany „Księgą pocieszenia”. Słów Franciszka na placu św. Piotra wysłuchało dziś około 25 tys. osób.

Papież przypomniał, że Jeremiasz zwraca się do Izraelitów, którzy zostali wygnani do obcej ziemi i zapowiada ich powrót do ojczyzny, co jest znakiem nieskończonej miłości Boga Ojca, który nie opuszcza swoich dzieci, ale troszczy się o nie i je zbawia. Franciszek podkreślił, że wygnanie było dla Izraela druzgocącym doświadczeniem, powodującym zachwianie się wiary i trudność, by nadal wierzyć w dobroć Boga. Podobne doświadczenie przeżywamy dzisiaj w obliczu samotności, cierpienia i śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Życie i śmierć Samarytan z Markowej - rocznica beatyfikacji Rodziny Ulmów

2025-09-10 06:10

[ TEMATY ]

święci

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Ulmowie

bł. rodzina Ulmów

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Dziś, 10 września, przypada druga rocznica beatyfikacji rodziny Ulmów. W marcu 1944 roku Józef i Wiktoria, wraz z siedmiorgiem ich dzieci, zostali zamordowani przez Niemców za udzielenie schronienia Żydom. Warto przypomnieć kim byli na co dzień Józef i Wiktoria, zwani Samarytanami z Markowej, czym żyli, jakie mieli pasje oraz jak wyglądało ich życie oraz śmierć.

Był synem Marcina i Franciszki z domu Kluz. Jego rodzice mieli trzyhektarowe gospodarstwo, w którym pomagał od najwcześniejszych lat. Skończył czteroklasową szkołę powszechną, a w 1921 roku został powołany do odbycia służby wojskowej. W 1929 roku rozpoczął naukę w szkole rolniczej w Pilźnie, którą ukończył z bardzo dobrym wynikiem.
CZYTAJ DALEJ

Życie i śmierć Samarytan z Markowej - rocznica beatyfikacji Rodziny Ulmów

2025-09-10 06:10

[ TEMATY ]

święci

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Ulmowie

bł. rodzina Ulmów

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Dziś, 10 września, przypada druga rocznica beatyfikacji rodziny Ulmów. W marcu 1944 roku Józef i Wiktoria, wraz z siedmiorgiem ich dzieci, zostali zamordowani przez Niemców za udzielenie schronienia Żydom. Warto przypomnieć kim byli na co dzień Józef i Wiktoria, zwani Samarytanami z Markowej, czym żyli, jakie mieli pasje oraz jak wyglądało ich życie oraz śmierć.

Był synem Marcina i Franciszki z domu Kluz. Jego rodzice mieli trzyhektarowe gospodarstwo, w którym pomagał od najwcześniejszych lat. Skończył czteroklasową szkołę powszechną, a w 1921 roku został powołany do odbycia służby wojskowej. W 1929 roku rozpoczął naukę w szkole rolniczej w Pilźnie, którą ukończył z bardzo dobrym wynikiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję