Reklama

W 70. rocznicę katyńskiej zbrodni

Ofiary Katynia wołają o to, żebyśmy uświadomili sobie, jak ważna jest prawda w każdym momencie naszego życia. I jak ważna jest służba Ojczyźnie. O ofiarach Katynia powinniśmy pamiętać bardzo długo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawsze powinniśmy o nich pamiętać - mówił podczas uroczystej Mszy św. w intencji pomordowanych w Katyniu polskich oficerów i ofiar ostatniej tragedii pod Smoleńskiem abp Władysław Ziółek. Zwrócił także uwagę na to, że doświadczenie ostatnich dni pokazało, iż Polacy potrafią tworzyć wspólnotę. Eucharystię w sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej poprzedził kilkutysięczny milczący marsz pamięci, który przeszedł głównymi ulicami Łodzi.
- Przez długi czas ofiara z życia polskich oficerów była skazana na zapomnienie. Mówienie prawdy karano więzieniem i szykanami. Jako symbol odczytuję śmierć pod Smoleńskiem, jaka spotkała Prezydenta Rzeczypospolitej, jego Małżonkę i wiele osobistości państwowych. Oni również zginęli na służbie. Ofiara z ich życia powinna wstrząsnąć polskim sumieniem. Ona powinna stać się rachunkiem sumienia. Niech Bóg da nam siłę, abyśmy jak najdłużej pozostali w pragnieniu jedności - podkreślił w homilii abp Władysław Ziółek.
W uroczystościach wzięło udział tysiące łodzian - młodych i starszych, przedstawicieli Rodzin Katyńskich, szkół, urzędów. Na twarzach wielu malowało się wzruszenie, widać było łzy. Niektórzy wspominając tragicznie zmarłego Prezydenta i wszystkich, którzy zginęli pod Smoleńskiem, nie kryli wielkiego bólu, współczucia dla bliskich ofiar katastrofy. Żołnierz batalionu „Zośka” Wiktor Matulewicz, którego ojciec Kazimierz, komisarz policji w Zgierzu, zginął w Miednoje, powiedział: - My, powstańcy warszawscy, nigdy nie zapomnimy panu Lechowi Kaczyńskiemu tego, co dla nas zrobił, także my, rodziny pomordowanych na Wschodzie, będziemy do końca życia wdzięczni za tego prezydenta - patriotę.
Po Mszy św. pamięć poległych uczczono odczytaniem apelu pamięci, złożeniem kwiatów pod pomnikiem katyńskim, a także salwami honorowymi. Podczas uroczystości cześć oddano również ofiarom katastrofy pod Smoleńskiem. Wielu uczestników uroczystości podkreślało, że to ogromnie przykre, że dopiero po tak dramatycznym wydarzeniu cały świat dowiedział się prawdy o zbrodni sprzed 70 lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Być skałą

Niedziela Ogólnopolska 8/2016, str. 22-23

[ TEMATY ]

święto

katedra

Włodzimierz Rędzioch

Katedra jest znakiem ciągłości. Nie jest ważne, kto na niej zasiądzie. Piotr nie stał się skałą ze względu na osobiste przymioty, lecz z mocy ustanowienia Bożego, czyli stał się tym, czym nie był według krwi i ciała

Święto Katedry św. Piotra w Rzymie obchodzone było już w III wieku. Z przekazów późniejszych, dotyczących lat trzydziestych IV stulecia, dowiedzieć się możemy, że obchodzone było 22 lutego. Kościół skupiał się w nim na szczególnej więzi, jaka łączyła Piotra z Chrystusem, będącej źródłem prymatu Apostoła i jego następców. Treści obchodów nie wiązano jeszcze z żadnym materialnym atrybutem tej władzy. Ważny był sens obchodów, który wyrażał powszechne przekonanie, że Stolica Piotrowa jest znakiem jedności Kościoła. Papież św. Damazy polecił zawrzeć to w słowach umieszczonych na watykańskiej chrzcielnicy: „Una Petri sedes, unum verumque lavacrum”.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Watykanu: stan zdrowia papieża dalej jest krytyczny

2025-02-22 19:21

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

stan zdrowia

PAP/EPA

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

Ojciec Święty, choć bardziej cierpiący, spędził sobotni dzień w fotelu. Była potrzebna transfuzja krwi.

Stan zdrowia Ojca Świętego nadal pozostaje krytyczny, dlatego, jak wyjaśniono wczoraj, Papież nie jest poza zagrożeniem. Dziś rano papież Franciszek doświadczył długotrwałego kryzysu oddechowego o charakterze asmatycznym, który wymagał również zastosowania tlenu o wysokim przepływie.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Watykanu: stan zdrowia papieża dalej jest krytyczny

2025-02-22 19:21

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

stan zdrowia

PAP/EPA

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

Ojciec Święty, choć bardziej cierpiący, spędził sobotni dzień w fotelu. Była potrzebna transfuzja krwi.

Stan zdrowia Ojca Świętego nadal pozostaje krytyczny, dlatego, jak wyjaśniono wczoraj, Papież nie jest poza zagrożeniem. Dziś rano papież Franciszek doświadczył długotrwałego kryzysu oddechowego o charakterze asmatycznym, który wymagał również zastosowania tlenu o wysokim przepływie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję