Reklama

Geniusz Chopina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łódź

Z racji dwusetnej rocznicy urodzin największego polskiego kompozytora Fryderyka Franciszka Chopina mają miejsce liczne wydarzenia kulturalne poświęcone jego pamięci. Niedawno w łódzkim kościele środowisk twórczych odbyło się spotkanie, podczas którego red. Jerzy Klechta zaprezentował swoją książkę zatytułowaną „Duchowość Chopina”, a prof. Tadeusz Chmielewski zagrał Chopinowskie kompozycje. Chociaż dzieła Chopina należą do najchętniej wykonywanych utworów muzyki fortepianowej, wymagają jednak od wykonawcy doskonałego warsztatu i wirtuozerii. Tymi zaletami odznaczała się sztuka wykonawcza prof. Chmielewskiego.
„Duchowość Chopina” ukazuje kompozytora na tle epoki, w której żył i tworzył. Odsłania źródła głębokiego patriotyzmu Chopina oraz jego świat duchowy, a także to, co o nim mówili i pisali przyjaciele, rodzina, wielbiciele i wielbicielki jego talentu, krytycy.
Przywołane przez Jerzego Klechtę spostrzeżenie Franciszka Liszta potwierdza, że Chopin zawsze najchętniej przebywał w kręgu rodaków. Za ich pośrednictwem nie tylko był świadom wszystkiego, co dzieje się w kraju, lecz także utrzymywał swoisty stały kontakt muzyczny z Ojczyzną. Lubił słuchać nowych poezji, które przywozili do Paryża podróżujący Polacy, a jeśli słowa tych wierszy podobały mu się, niejednokrotnie podkładał pod nie melodie, które niesłychanie szybko rozpowszechniały się w kraju, nieraz jako utwory nieznanego autora.
Jak pisze autor - stało się zwyczajem, że rodacy spotykali się w mieszkaniu Chopina. Regułą były spotkania Polaków w przeddzień świąt narodowych i patriotycznych rocznic. Trwały one do późnych godzin nocnych, a kończyło je muzykowanie Chopina, który grał Mazurka Dąbrowskiego, improwizował do powstańczych wierszy Wincentego Pola. Na spotkania przychodzili Mickiewicz, Słowacki, Norwid, Niemcewicz. Chopin obok Adama Mickiewicza był patronem Wielkiej Emigracji.
Życie Chopina dogasa..., aby zakończyć się w niespodziewany sposób interwencją ks. Aleksandra Jełowickiego. Ten kapłan, powstaniec, przyjaciel Chopina przyszedł do niego, by go wyspowiadać, gdy życie kompozytora dobiegało kresu. Usłyszał jednak stanowcze „nie”. Tuż przed śmiercią pod wpływem ks. Jełowickiego Chopin zmienia zdanie: spowiada się, przyjmuje wiatyk i ostatnie namaszczenie. Przed skonaniem wypowiada imiona: Jezus, Maryja, Józef, przyciska krzyż do ust i do swego serca, i zbierając reszki sił mówi: „Kocham Boga i ludzi. Módlcie się za mną. Do widzenia w niebie. Jestem już u źródła szczęścia”. Po wypowiedzeniu tych słów skonał. Ostatnie chwile życia genialnego kompozytora były wzruszającym wyznaniem wiary. Dzięki trosce ks. Jełowickiego Chopin wyruszył w ostatnią podróż będąc innym człowiekiem, całując Chrystusowy krzyż „z zachwytem wiary, nadziei i wielkiej miłości”.
„Rodem warszawianin, sercem Polak, a talentem świata obywatel” - pisał Cyprian Kamil Norwid po śmierci Chopina. Te słowa ukazują kompozytora jako wielkiego patriotę i wspaniałego artystę, obrazują zarazem jego niezwykłą twórczość, która jest synonimem polskości, a zarazem posiada wymiar uniwersalny.
Ks. Jan Twardowski zauważył: „Chopin dostał wielki dar od Boga - dar wielkiej muzyki, uniwersalnej, docierającej do wszystkich, do młodego i starego, do prostego i wykształconego, do Polaka i Japończyka. Ta muzyka wzrusza, budzi tęsknotę za miłością, za dobrocią. (…) Świętym jest nie tylko święty kanonizowany, ale ten, który budzi światło Boże w życiu doczesnym. Chopin był tym, który budził światło Boże swoją muzyką”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

TVP: jedynym kosztem poniesionym w Końskich przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy

2025-04-16 14:27

[ TEMATY ]

TVP

Karol Porwich/Niedziela

"Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy; brak obecności TVP na tak kluczowym wydarzeniu, relacjonowanym i komentowanym przez największe grupy telewizyjne w Polsce, byłby niezrozumiały z punktu widzenia misji publicznej" - podała TVP w przesłanym PAP oświadczeniu.

"Podkreślamy, że wszystkie koszty związane z przygotowaniem debaty, łącznie z realizacją i wyprodukowaniem sygnału telewizyjnego, ponosi organizator tego wydarzenia. Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy" - podała TVP w specjalnym oświadczeniu dotyczącym prezydenckiej debaty w Końskich, przesłanym w środę PAP.
CZYTAJ DALEJ

W czwartek weszło w życie rozporządzenie w sprawie zakazu fotografowania

2025-04-17 07:10

[ TEMATY ]

fotografia

zakaz

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Od czwartku obowiązuje rozporządzenie szefa MON w sprawie zakazu fotografowania obiektów wojskowych i infrastruktury krytycznej bez zezwolenia. Nowe przepisy umożliwiają służbom interwencję i nakładanie kar – grzywny lub aresztu – za fotografowanie lub nagrywanie takich miejsc.

Rozporządzenie szefa MON wprowadza zasady wydawania pozwoleń na robienie zdjęć jednostkom wojskowym i obiektom infrastruktury krytycznej. Określa też, jak te obiekty mają być oznaczone. Od czwartku fotografowanie bez zezwolenia tych obiektów będzie traktowane jako wykroczenie – grozić za to będzie grzywna albo areszt. Wcześniej, z powodu braku odpowiednich oznaczeń, służby nie były w stanie egzekwować takich zakazów. Rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw 3 kwietnia.
CZYTAJ DALEJ

Prace domowe – powrót syna marnotrawnego

2025-04-17 07:05

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Gdyby polska edukacja była serialem, to właśnie oglądamy odcinek pod tytułem: „Prace domowe: Reaktywacja”. W roli głównej – Ministerstwo Edukacji Narodowej, które jeszcze niedawno z dumą, pompą i nieco przesadzonym entuzjazmem ogłaszało „koniec z zadaniami domowymi”, a dziś... no cóż, spuszcza głowę i przyznaje się do błędu. Jakby to ujął klasyk memicznej mądrości – rozdwojenie jaźni level MEN.

Jeszcze nie tak dawno oficjalne profile ministerstwa na Facebooku i Instagramie błyszczały rolkami i postami, w których MEN chełpił się jedną z największych „reform” ostatnich lat – zniesieniem obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych. Narracja była jasna: więcej czasu dla dzieci, koniec z wieczornym stresem, edukacja z ludzką twarzą. Poklask był, lajki się zgadzały, serduszka biły radośnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję