Reklama

Kolejne spotkanie w Klubie Frondy

Stanisław M. Jankowski o zbrodni i kłamstwie katyńskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Częstochowski Klub Frondy, którego członkowie tradycyjnie spotykają się w każdy trzeci wtorek miesiąca w siedzibie Duszpasterstwa Akademickiego przy parafii pw. św. Ireneusza, gościł ostatnio znanego historyka Stanisława Marię Jankowskiego, autora kilkuset artykułów oraz 20 książek, organizatora wystaw o tematyce historycznej w miastach całego świata: od Lwowa do Bostonu. Jednym z jego głównych przedmiotów zainteresowania jest sprawa mordu katyńskiego. Był konsultantem historycznym filmu Andrzeja Wajdy „Katyń”. Spotkanie poprowadził Włodzimierz Skalik.
Spotkanie poprzedzono filmem telewizyjnym o tematyce katyńskiej, gdzie główną postacią i niejako narratorem był kapelan Rodziny Katyńskiej śp. ks. prał. Zdzisław Peszkowski, żołnierz, więzień Kozielska, jeden z nielicznych, którzy uniknęli śmierci w dołach katyńskich.
Stanisław M. Jankowski mówił nie tylko o samej zbrodni dokonanej przez NKWD na polskich oficerach, ale także o kłamstwie katyńskim, które stanowiło jeden z filarów propagandy PRL. Z jednej strony zbrodnię tę starano się przypisać Niemcom, z drugiej cenzura nie pozwalała nawet używać nazwy Katyń w środkach przekazu.
Innym wątkiem poruszonym podczas spotkania była kwestia odmowy uznania przez Rosję zbrodni katyńskiej jako ludobójstwa. Chodzi w tej sprawie najprawdopodobniej o pieniądze. Gdyby polskim oficerom przyznano status ofiar zbrodni ludobójstwa, w kolejce stanęłyby miliony ofiar tak innych narodów, jak i samych Rosjan. W tym kontekście prawda musi przegrać z pieniędzmi. Żadne państwo na świecie nie ma na sumieniu tylu ofiar ludobójstwa co Rosja Sowiecka. W tym świetle łatwiej zrozumieć, że kłamstwo katyńskie ma swoje życie po życiu. I to nie tylko w Rosji, ale także na Zachodzie, który podatny jest na rosyjską propagandę, a wrażliwość Polaków na tym punkcie gotów jest traktować jako przejaw rusofobii.
Należy też z całą mocą podkreślić, że nie wszyscy Rosjanie mają taki stosunek do zbrodni katyńskiej, jak władze ich kraju. Można tu przywołać organizację Memoriał, która ma wielkie zasługi na polu odkrywania i propagowania prawdy o śmierci polskich oficerów. A trzeba przyznać, że w warunkach rosyjskich łączy się to z wielką odwagą. Stanisław Jankowski przywołał w tym kontekście postać byłego prokuratora wojskowego, rosyjskiego pułkownika, którego postać można było zobaczyć podczas projekcji wspomnianego filmu, a który ze względu na swoją sumienność w prowadzeniu sprawy katyńskiej, został od niej odsunięty i zesłany do pracy w prokuraturze wojskowej w jednym z dalekich, prowincjonalnych miast Federacji Rosyjskiej. Oficer ten przyjął chrzest z rąk ks. prał. Peszkowskiego.
Gościem Duszpasterstwa Akademickiego w tym dniu miał być również Henryk Muś, częstochowianin, syn policjanta zamordowanego w Ostaszkowie. Niestety choroba przeszkodziła mu w realizacji tych planów. Obecni na spotkaniu prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Częstochowie Anna Bielecka oraz Piotr Galewicz, dyrektor Zespołu Szkół Samochodowo-Budowlanych, poinformowali zebranych na temat obchodów w Częstochowie 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Do ważniejszych akcentów obchodów należą: 7 kwietnia - sesja poświęcona zbrodni katyńskiej, zorganizowana m.in. przez uczniów ZSSB w siedzibie Biblioteki Miejskiej, oraz 13 kwietnia, kiedy to w Dzień Pamięci Ofiar Katyńskich odbędzie się sadzenie dębów upamiętniających zamordowanych (specjalnie w tym celu wyznaczony został plac za Galerią Jurajską).
Pamięć o ofiarach katyńskich jest jednym z elementów świadomości i tożsamości społecznej i narodowej. Nie ma to nic wspólnego ani z postrzeganiem siebie w kategoriach jedynie ofiary, ani tym bardziej z budowaniem atmosfery wrogości w stosunku do narodu rosyjskiego. Mamy w nim może niezbyt licznych, ale za to bardzo odważnych przyjaciół.

L.C.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Anastazy I, papież - patron dnia

[ TEMATY ]

wspomnienie

pl.wikipedia.org

Św. Anastazy I

Św. Anastazy I

Anastazy pochodził z Rzymu, był synem kapłana Maksymusa (w tamtym okresie duchowieństwa nie obowiązywał jeszcze ściśle celibat).

Na stolicę Piotrową Anastazy został wybrany w 399 r. Szczególną troską otoczył Kościół afrykański. Nawoływał biskupów afrykańskich zebranych na synodzie w Kartaginie w 401 r. do walki przeciwko donatyzmowi.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Świętej Rodziny

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Rodzina

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
CZYTAJ DALEJ

Teologowie z KUL reagują na zarzuty w sprawie Chanuki

2025-12-19 17:14

[ TEMATY ]

KUL

teolog

chanukowa świeca

pixabay.com/

świace chanukowe

świace chanukowe

Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.

- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję