Reklama

Świeccy od Maksymiliana

Jesteśmy wielką, liczącą ponad 20 tys. wiernych parafią w ogromnym mieście. Wydawać by się mogło, że w tak dużej społeczności niełatwo o integrację i pogłębienie więzi. Rzeczywistość jest jednak inna. Proboszczowi udało się bowiem zbudować wspólnotę, w której umiejętnie połączył troskę o rozwój duchowy z aktywnością świeckich. Powiodło się przede wszystkim dlatego, że w centrum parafialnego życia pomimo rozlicznych przedsięwzięć, planów i inicjatyw pozostał osobisty, intymny związek duszpasterzy i świeckich z Chrystusem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota 28 wspólnot

Reklama

W „Duszpasterstwie małych wspólnot” R. Forycki argumentuje, że parafia jest zasadniczym miejscem urzeczywistniania się Kościoła jako wspólnoty i dlatego sama powinna być wspólnotą. Wspólnota ta powinna więc być organizmem złożonym „z żywych komórek” - mniejszych wspólnot. To właśnie poprzez tego rodzaju grupy wierni mogą wejść w osobisty kontakt między sobą a także z całą wspólnotą parafialną.
A jak jest u nas? W mojej parafii pw. św. Maksymiliana M. Kolbego na Gądowie działa aż 28 wspólnot i grup. Nie sposób w kilku słowach opisać wszystkich. Parafialny pejzaż mieni się wieloma odcieniami, odsłaniając bogactwo Kościoła. U Maksymiliana znalazły swoje miejsce zarówno dzieci, młodzież jak i dorośli, są grupy nastawione przede wszystkim na modlitwę, ale także te, które wiarę chciałyby intensywniej przekuwać w czyn. Otwierając parafialną stronę www.mkolbe.wroclaw.pl w zakładce aktualności, można się przekonać, jaką różnorodnością żyje gądowska wspólnota. Wśród tej mozaiki nie sposób nie zaznaczyć szczególnego rodzaju działań - cichej pracy parafialnego Oddziału Caritas, który każdego roku przeprowadza wiele akcji miłosierdzia niosąc pomoc bliźnim, zwłaszcza zaś dzieciom. Dość tu wspomnieć o comiesięcznym finansowaniu w szkołach obiadów dla dzieci z najuboższych rodzin, organizowaniu letnich kolonii i obozów czy pomocy w nauce w świetlicy środowiskowej.

Zaufanie, które buduje

Nie byłoby jednak tego dobra bez pomocy i zaangażowania duszpasterzy. Na aktywność pracy poszczególnych grup ma wpływ postawa proboszcza ks. Czesława Majdy. To człowiek, który potrafił obdarzyć świeckich zaufaniem, pozwalając im na dużą swobodę działania. W rezultacie parafianie czują się współgospodarzami w parafialnym domu, odpowiedzialnymi za jego rozwój, o czym wielokrotnie mówił Jan Paweł II (por. ChL 58). Dzięki zaufaniu rodzą się kolejne pomysły i przekonanie o możliwości ich realizacji. Pozytywne, otwarte podejście proboszcza do świeckich udziela się także wikariuszom, którzy popierają nasze działania i cieszą się, że dzięki nim parafianie potrafią głębiej integrować się ze sobą. Na co dzień młodzi księża opiekują się wieloma grupami dzieci i młodzieży. To oni podejmują szereg działań mających na celu pozyskiwanie coraz to większej rzeszy młodych parafian. I to się im skutecznie udaje. Poprzez stosowanie nowatorskich form pracy (wspólne wyjazdy, spotkania plenerowe itp.) z powodzeniem przybliżają podopiecznym wiarę w Boga i drugiego człowieka.

Zrobić coś razem

Prawdziwym sprawdzianem dla poszczególnych grup parafialnych były przygotowania uroczystości związanych z obchodami 25-lecia parafii, jubileuszem 25-lecia pracy duszpasterskiej naszego proboszcza, a także 10. rocznicą konsekracji kościoła. Na szczególne podkreślenie zasługuje praca członków Rady Parafialnej i Akcji Katolickiej. Powołany Zespół Organizacyjny wraz z proboszczem nie tylko pozyskał sponsorów, ale także opracował scenariusze i kalendarium imprez towarzyszących. Naszym staraniem a także dzięki życzliwości dyrektorów oraz nauczycieli szkół znajdujących się na terenie parafii dzieci i młodzież przygotowały spektakl słowno-muzyczny o historii naszej wspólnoty, odbył się festyn z udziałem zespołów słowno-tanecznych, pokazaliśmy wystawę prac na temat św. M.M. Kolbego, był też konkurs wiedzy o patronie. Z okazji jubileuszu grupa wiernych wraz z proboszczem opracowała album obrazujący 25-letnią historię parafii, który ukaże się już w listopadzie br. Członkowie Akcji Katolickiej i Rady Parafialnej pomagali też bezpośrednio w przygotowaniu agapy dla gości i parafian, na której zasłużeni dla parafii odznaczeni zostali Srebrnym Krzyżem św. Maksymiliana.
Od tego roku nowością jest również organizowanie dla wszystkich parafian spotkania plenerowego z okazji odpustu. Sami szukamy finansów, sami gotujemy grochówkę, pieczemy ciasta, przygotowujemy grilla, kawę i herbatę. A potem tymi dobrami częstujemy gości i siebie nawzajem bawiąc się przy muzyce granej na żywo przez zespół organisty, pana Andrzeja. Widok roztańczonych i roześmianych parafian, których co niedziela spotyka się na Eucharystii, jest prawdziwą wizytówką naszej wspólnoty parafialnej, a także swoistym motorem do dalszej pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historyczny dzień w Babimoście

2025-11-22 17:28

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

sanktuarium w Babimoście

Karolina Krasowska

Uroczystościom w Babimoście przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz

Uroczystościom w Babimoście przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz

W Babimoście 22 listopada odbyła się uroczysta Msza św. z okazji 5. rocznicy ustanowienia Sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej. Uroczystej modlitwie przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, który dokonał instalacji relikwii św. Jana Pawła II. Tego dnia odbyła się również VII Diecezjalna Pielgrzymka Kobiet do Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej.

CZYTAJ DALEJ

Cierpiący papież

Niedziela Ogólnopolska 47/2023, str. 22

[ TEMATY ]

św. Klemens I

commons.wikimedia.org

Święty Klemens I

Święty Klemens I

Klemens I był trzecim następcą św. Piotra (po Linusie i Klecie), a więc czwartym papieżem w dziejach Kościoła.

Z tradycji chrześcijańskiej dowiadujemy się, że Klemens był synem Faustyna, niewolnikiem pochodzenia żydowskiego. Miał go wyzwolić patrycjusz rzymski Klemens, którego imię przyszły święty przyjął. Tertulian podaje, że Klemens miał być ochrzczony i otrzymać święcenia kapłańskie z rąk Piotra Apostoła. Święty Ireneusz, biskup Lyonu, zaświadcza, że Klemens „widział apostołów”, „spotykał ich”, „miał jeszcze w uszach ich przepowiadanie, a przed oczyma ich tradycję” (Adversus haereses 3, 3, 3). Przypisuje mu się autorstwo listu do chrześcijan w Koryncie, gdzie Kościół był rozdarty wewnętrzną niezgodą. List ten stanowi pierwszy przejaw prymatu Kościoła rzymskiego po śmierci św. Piotra. „List Klemensa porusza różne tematy o nieprzemijającej aktualności. Jest on tym bardziej znaczący, że już w I wieku ukazuje troskę Kościoła Rzymu, który przewodniczy w miłości wszystkim innym Kościołom” – powiedział Benedykt XVI.
CZYTAJ DALEJ

Wierność Bogu i wierność Kościołowi [Felieton]

2025-11-23 10:28

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w trudnych czasach. Żyjemy tak, jakby Boga nie było. Człowiek nastawiony jest na konsumpcyjny styl życia. Jest nastawiony tylko na zysk, na zabawę i przyjemności, a w społeczeństwie zanika poczucie obowiązku dobra wspólnego oraz odpowiedzialności za siebie i innych. Nie rozróżnia się dobra od zła, zabija się sumienie, a w konsekwencji młodzi ludzie popadają w depresję i tracą poczucie sensu życia. 

Dzięki Kościołowi katolickiemu jesteśmy Polakami – mamy wielką narodową kulturę, zbudowaliśmy wielką cywilizację i nie możemy pozwolić, żeby ona zginęła. Europa jest dziś w kryzysie. Rozpowszechniają się tam różne sekty, nie mające ducha chrześcijańskiego, ale posługujące się Ewangelią – takie przypadki były nawet na Ślęży. Sekty które głoszą, że życie doczesne nie ma najmniejszej wartości, że materia i ciało ludzkie to samo zło i należy je zniszczyć, że należy zniszczyć wszelkie społeczności, poczynając od małżeństwa i rodziny, trzeba wszystko obalić i spowodować całkowite wygaśnięcie cywilizacji, która istnieje w Europie, niszcząc jej fundamenty, czyli chrześcijaństwo, często zamieniając świątynie w hotele, restauracje lub całkowicie zrównując je z ziemią. Dąży się do tego, żeby chrześcijaństwo w ogóle przestało istnieć. We wszystkich okresach historii kościoła, gdy przychodził kryzys, powstawały nowe zakony. Gdy przyszła reformacja, która odrzuciła 6 sakramentów, która odrzuciła władzę papieską, tradycję Kościelną i nauczanie ojców Kościoła i papieży, a skoncentrowała się na samej Biblii - tacy nauczyciele jak Luter, Zwingli czy Kalwin głosili, że każdy chrześcijanin ma prawdo po swojemu interpretować Pismo Święte, co wprowadzało zupełny chaos w kwestiach wiary. Wtedy pojawił się nowy zakon, który temu się przeciwstawił - zakon Jezuitów. Jezuici tworzyli szkoły, uczelnie, uniwersytety, które zakładał Kościół. Dziś rzadko się wspomina o tym, że uniwersytet jest dziełem Kościoła. W średniowieczu, w czasach gdy królowie i książęta nie umieli pisać i czytać jedynie Kościół tworzył uniwersytety – do roku 1400 założył ich ponad 40, m. in. uniwersytet Krakowski. Na tych uczelniach pracowało wielu zakonników, dominikanie - Albert Wielki, Tomasz z Akwinu, franciszkanie – Św. Bonawentura i inni. Oni kształtowali umysły Europejczyków i stworzyli na terenie Europy mnóstwo szkół – nie mieczem, nie ogniem, ale intelektualnie przeciwstawiali się reformacji i uratowali Kościół katolicki w Europie. Później były też inne organizacje - bardziej i mniej jawne - w Europie, które próbowały opanować życie polityczne krajów europejskich, uniwersytety, rozwijające się media i ówczesne gazety. Chcieli za pomocą tych środków zniszczyć Kościół katolicki. Jednak zakony broniły Kościoła i wciąż go budowały. Trzeba jednak stwierdzić, że szatan nie śpi – on działa zawsze i ma do swojej dyspozycji pomocników. W naszych czasach szatan działa skuteczniej niż dawniej - poprzez media, dzięki którym ma większy zasięg. Próbuje się też skłócić profesorów, redaktorów gazet czy telewizji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję