Reklama

Z piosenką po górach

Podczas wakacyjnych górskich wędrówek wielu z nas zasiądzie przy ognisku lub przy kominku w schronisku i przy dźwiękach gitary będzie śpiewać popularne piosenki. Wiele z nich, jak „Od Turbacza wieje wiatr”, jest tak popularnych, że mało kto zadaje sobie pytanie, kto jest jej autorem. Poprosiliśmy o rozmowę autora tej znanej, i nie tylko tej, piosenki - Andrzeja Mroza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marcin Konik-Korn: - Czy wędrowanie nierozłącznie związane jest z piosenką?

Andrzej Mróz: - Gdy chodzi o samo wędrowanie, to można podczas niego nie śpiewać. Ale kiedy w górach przychodzi wieczór, ognisko i ktoś ma instrument muzyczny, na którym zaczyna grać... Rozmowy szybko zamieniają się w śpiew.

- Jak rozpoczęła się Pana przygoda z piosenką górską?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Wszystko zaczęło się w harcerstwie. Należałem do 27 KDH. W harcerstwie, jak wiadomo, wiele się śpiewa. Wtedy nie grałem jeszcze na gitarze, ale układałem czasem teksty do znanych już melodii. Gdy byłem studentem, wymyślono festiwal piosenki obozowej. Napisałem teksty do kilku piosenek, zanuciłem je, a moi koledzy zagrali na gitarach.
Następnie przyszedł czas, gdy zostałem przewodnikiem i organizatorem wycieczek w Studenckim Kole Przewodników Górskich. Wiele piosenek w tym czasie miało charakter patriotyczny lub tradycyjny. Na rajdach SKPG rozpoczynał się dopiero czas powstawania piosenek odnoszących się do życia turystycznego i obozowego.

- Kiedy Pana piosenki odniosły pierwsze sukcesy?

- W 1968 r. w Szklarskiej Porębie miała miejsce pierwsza Giełda Piosenki Turystycznej. Moja piosenka „Od Turbacza wieje wiatr” zdobyła Grand Prix. Było to dla mnie zobowiązanie do dalszej pracy. Wtedy postanowiłem nauczyć się dobrze grać na gitarze. W 1969 r. założyliśmy w gronie SKPG grupę Kociołek i udało się zdobyć kolejne Grand Prix w Szklarskiej Porębie, tym razem piosenką „Pusto w Gorcach”. Do połowy lat 70. zdobywałem zarówno osobiście, jak i z grupą Kociołek wiele nagród i pierwszych miejsc w kolejnych konkursach. Wielkim sukcesem cieszyła się np. śpiewana przez nas piosenka na podstawie wiersza Jerzego Harasymowicza „W górach jest wszystko, co kocham”. Uczestniczyliśmy także w organizowanych na Uniwersytecie Jagiellońskim „Czwartkach turystycznych”. Później kiedy wielu znajomych ukończyło studia, grupa Kociołek nie działała już tak aktywnie, choć w zmieniającym się ciągle składzie, istnieje ona do dzisiaj.

Reklama

- Jak szybko Pana piosenki stały się popularne i trafiły do turystycznych śpiewników?

- Piosenki rozchodziły się w turystycznym środowisku dość szybko. Początkowo po Krakowie, następnie po całym kraju. Ludzie poznawali je na festiwalach i rajdach. Kiedy Karol Wojtyła został papieżem, wydano książeczkę „Habemus Papam”, która zawierała wspomnienia jego przyjaciół. Przeczytałem w niej, że jedną z ulubionych piosenek przyszłego Papieża była „Od Turbacza wieje wiatr”. Uświadomiłem sobie wtedy, że te piosenki są naprawdę znane. Podczas pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski postanowiliśmy wraz z grupą Kociołek ofiarowaliśmy Papieżowi nasz śpiewnik z dedykacją. Jeden z naszych kolegów był z chórem akademickim w Rzymie i przez niego przekazaliśmy śpiewnik Papieżowi. A kiedy w 2000 r. ukazała się nasza płyta „Od Turbacza wieje wiatr”, również ofiarowaliśmy ją Papieżowi - tym razem za pośrednictwem ks. Malińskiego. Otrzymaliśmy później osobiste podziękowania od Ojca Świętego dla mnie i dla grupy Kociołek.

- Związek Pana piosenek z Papieżem ma miejsce nawet po jego śmierci. Jak to się stało, że jest Pan autorem hymnu Fundacji „Szlaki Papieskie”?

- 9 kwietnia 2005 r. miałem zagrać koncert z okazji 40-lecia działalności artystycznej. 2 kwietnia zmarł Papież i w związku z tym odwołałem występ. Przeniosłem go na inny termin. W tym czasie zastanawiałem się, w jaki sposób uhonorować zmarłego Papieża - miłośnika gór. Czułem, że środowisko turystyczne też musi jakoś oddać cześć temu człowiekowi. Po kilku tygodniach napisałem piosenkę „Zostało Słowo”. Przeniesiony koncert rozpocząłem właśnie od tego utworu. Kiedy wykonywałem go na kolejnym koncercie w pubie Kuranty, otrzymałem propozycję spotkania od osoby związanej z Fundacją „Szlaki Papieskie”. Na spotkaniu zaproponowano mi, by piosenka „Zostało Słowo” została hymnem Fundacji. Oczywiście, zgodziłem się.

- Jak zareagował Pan, kiedy podczas Mszy św. w kaplicy Pałacu Biskupów Krakowskich kard. Stanisław Dziwisz zacytował pańską piosenkę podczas homilii?

- Bardzo mnie to zaskoczyło. Nigdy wcześniej nie myślałem, że moja piosenka, zwykłego śpiewka górskiego, będzie kiedyś związana z osobą Papieża i cytowana przez Kardynała podczas Mszy św. Takie uczucie raz już mnie spotkało, kiedy w dzienniku telewizyjnym ujrzałem, że pielgrzymi z Polski śpiewają Janowi Pawłowi II inną z moich piosenek.

- Czy przez wędrowanie po górach można zbliżyć się do Boga?

- Skoro uważa tak bardzo wiele osób, to na pewno tak.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ruszyła akcja zbierania podpisów pod petycją „Religia zostaje w szkole”

2024-07-01 15:11

[ TEMATY ]

petycja

zbiórka podpisów

religia w szkołach

Adobe Stock

Instytut Ordo Iuris wraz z Centrum Życia i Rodziny pod patronatem Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, zainicjowało zbieranie podpisów pod petycją broniącą obecności religii w polskich szkołach, której chcą się pozbyć obecne władze MEN. Organizatorzy liczą na silne poparcie społeczne dla akcji wśród wszystkich środowisk chrześcijańskich i rodzicielskich, którym zależny na utrzymaniu wychowawczej roli szkoły w duchu moralności chrześcijańskiej.

Petycja, w której czytamy m.in., że „religia jest jedynym przedmiotem szkolnym wymienionym wprost w Konstytucji RP. W art. 53”, wzywa minister Barbarę Nowacką do zaprzestania dyskryminacyjnych działań wobec dzieci i młodzieży, uczestniczącej w lekcjach religii oraz wobec tysięcy nauczycieli religii, którym grozi od września utrata pracy.

CZYTAJ DALEJ

Santok uczcił św. Ottona

2024-07-01 08:57

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Santok

Stare Polichno

św. Otton

chrzest Pomorza

Jolanta Plust

Zespół Nowonarodzeni

Zespół Nowonarodzeni

W kościele pw. św. Józefa w Santoku, należącym do parafii w Starym Polichnie, 30 czerwca zostało zaprezentowane przedstawienie interaktywne "Chrzest Pomorzan 1124-5 i 1128".

Prezentacja powstała z okazji 900-lecia misji św. Ottona z Bambergu. 1 lipca w kalendarzu liturgicznym przypada wspomnienie Świętego Patrona Pomorza. Za scenariusz i realizację jest odpowiedzialna aktorka Anna Gielarowska, która poprowadziła też przedstawienie. Obecnie w kościele w Santoku znajdują się relikwie św. Ottona. Ma to związek z historią miejscowości, która już w X wieku była ważnym strategicznie grodem broniącym nowo zdobyte przez Mieszka I ziemie Pomorzan. Właśnie tu miało nastąpić w 1124 roku spotkanie przed misją chrystianizacyjną na Pomorzu. Byli obecni: biskup Otton, komes santocki Pawlik i książę pomorski Warcisław.

CZYTAJ DALEJ

Po 85 latach jezuici opuszczają Sekcję Polską Radia Watykańskiego

2024-07-01 21:14

Monika Książek

Po 85 latach jezuici odeszli z sekcji polskiej Radia Watykańskiego. O. Krzysztof Ołdakowski, który jako ostatni jezuita kierował sekcją polską podkreśla, że była to misja bardzo bliska jezuickiemu charyzmatowi, bezpośrednio w służbie Ojca Świętego.

- Dla dziennikarza katolickiego to jest chyba najciekawsza praca, jaka może być, bo z jednej strony jest się w sercu Kościoła, a z drugiej strony doświadcza się Kościoła powszechnego - podkreśla o. Ołdakowski. Wielu dziwi to, że polscy jezuici odchodzą w chwili, gdy papieżem jest ich współbrat. - Zrobiliśmy swoje i myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Pracowaliśmy bardzo ciężko. Nie nam oceniać efekty tej pracy - mówi o. Andrzej Majewski, wieloletni szef polskiej sekcji, wyjaśniając, że w charyzmacie towarzystwa jest wolność i gotowość do rozpoczynania nowych dzieł, zwłaszcza tam, gdzie inni nie chcą iść.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję