Reklama

Na wąsoskich kalwaryjskich dróżkach

W niedzielę 6 lipca br. na Kalwarii Wąsoskiej w nadwarciańskim wąwozie modlono się o powołania kapłańskie i zakonne oraz za rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W liście do wiernych dekanatów: pajęczańskiego, działoszyńskiego, miedźnowskiego, brzeźnickiego i kłobuckiego z 28 czerwca br. abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski, napisał, że pierwsza niedziela lipca jest czasem pielgrzymowania do sanktuarium pasyjnego i maryjnego w Wąsoszu. Ksiądz Arcybiskup wspomniał w liście również Papieża Jana Pawła II, który bardzo lubił odprawiać nabożeństwo Męki Pańskiej w leżącej w pobliżu Wadowic Kalwarii Zebrzydowskiej. Abp Nowak 6 lipca był na Kalwarii Wąsoskiej oficjalnie po raz 25. Hasłem tegorocznej pielgrzymki do Wąsosza były słowa: „Bądźmy uczniami Chrystusa wzywającego nas do dźwigania krzyża”.
Uroczystości odpustowe rozpoczęto o godz. 16 Mszą św. o Przenajświętszej Krwi Chrystusa, którą celebrował Metropolita Częstochowski, a na której obecni byli - oprócz nowego proboszcza ks. kan. Krzysztofa Jeziorowskiego - wcześniejszy proboszcz Wąsosza ks. prał. Zygmunt Pilarczyk, ks. wikariusz Marek Woźniak oraz księża z okolicznych parafii. Przed obliczem Matki Bożej Wąsoskiej modlono się przede wszystkim o powołania do stanu kapłańskiego i zakonnego oraz za wszystkich parafian i ich rodziny. Księdzu Metropolicie dziękowano za przybycie na uroczystości, złożono również życzenia z okazji 50 lat kapłaństwa. Na początku Eucharystii słowa wdzięczności skierowali do niego młodzi ludzie, przynosząc przed ołtarz Matki Bożej Kalwaryjskiej kosz czerwonych róż. Słowo do Metropolity wypowiedział także proboszcz ks. Krzysztof Jeziorowski. Ksiądz Arcybiskup wyraził wdzięczność i uznanie za 29 lat pracy w parafii ks. prał. Zygmunta Pilarczyka, który wspólnie z parafianami odnowił popadające w ruinę kaplice drogi krzyżowej i powiększył ich liczbę, by „mogły stać się miejscem rozpamiętywania wszystkich etapów i bolesnych dróg męki Pana Jezusa”. W homilii abp Nowak przypomniał scenę z Golgoty, gdzie pod krzyżem, na którym zawisł Chrystus, stali Matka Jego Maryja i umiłowany uczeń Jan. Oboje widzieli, jak jeden z żołnierzy przebił bok Jezusa i natychmiast wypłynęła z niego krew i woda - źródło miłosierdzia dla nas. Dlatego trzeba odprawiać Mękę Pańską, trzeba razem z Maryją stawać pod krzyżem Jej Syna - „trzeba być zawsze blisko krzyża, trzeba adorować Baranka”. Kalwaria Wąsoska daje taką możliwość.
Po Mszy św. odpustowej z wielkim krzyżem wyruszono do 33 kaplic męki i zmartwychwstania Chrystusa. Krzyż ponieśli miejscowi strażacy. Uroczystości odpustowe uświetnił miejscowy chórek dziecięcy, prowadzony przez organistę Piotra Koperę. Na dróżkach kalwaryjskich abp Stanisław Nowak przypomniał wiernym, że „najcięższym grzechem świata jest grzech bogobójstwa”. I za ten grzech przepraszano. W świętych wąwozach Wąsosza modlono się o łaskę miłosierdzia Bożego i odnowienie duchowych sił. Przy ostatniej, 33. stacji - Adoracja Baranka - odczytano fragment z Apokalipsy św. Jana, mówiący o uwielbieniu Baranka w Nowym Jeruzalem. Modlono się również za Ojca Świętego. Ksiądz Arcybiskup pobłogosławił chleb kalwaryjski, który podzielono między zgromadzonych, i udzielił duszpasterskiego błogosławieństwa. Za posługę, za wygłoszenie homilii i za rozważania na kalwaryjskich dróżkach podziękował Księdzu Arcybiskupowi bardzo serdecznie ks. proboszcz Jeziorowski.
Kalwaria Wąsoska swoimi początkami sięga XVII wieku. Często stawiano tu różnego rodzaju krzyże i kapliczki przydrożne, a sam Wąsosz kojarzony jest właśnie z takim miejscem. Odnowioną i rozbudowaną przez ks. prał. Pilarczyka i mieszkańców Kalwarię erygował i poświęcił 4 lipca 1992 r. abp Stanisław Nowak.
Kalwaria Wąsoska od początku wiązała się z odpustem ku czci Przenajdroższej Krwi Chrystusa. Dlatego w tym szczególnym miejscu - nie tylko w dzień odpustu - wierni modlą się, uwielbiając Boga za dar Jego Syna, który przelał swą krew za wszystkich ludzi na Golgocie. Wąsosz jest także naznaczony szczególną obecnością Matki Bożej w Jej cudownym wizerunku, znajdującym się w głównym ołtarzu kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przypadki św. Feliksa

Niedziela przemyska 20/2015, str. 8

[ TEMATY ]

sylwetka

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich; ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich;
ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje
zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania
nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Dwadzieścia lat pracował ciężko jako oracz. Do zakonu Kapucynów wstąpił jako dojrzały mężczyzna, dopiero w wieku trzydziestu lat. Kiedy zmarł 18 maja 1587 r. ludzie już wtedy oddawali mu cześć jak świętemu...

Wypadek przy pracy w polu, kiedy to dwa niebezpieczne byki zerwały się z zaprzęgu i powaliły Feliksa na ziemię, a jemu nic się nie stało, spowodował podjęcie przez niego decyzji o wstąpieniu do zakonu Kapucynów.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję