Reklama

Wprowadzić dzieci w wielką tajemnicę

Ks. Jan Dziubek pracuje jako katecheta w Szkole Podstawowej nr 162 w Krakowie. Początkowo uczył religii w klasach II, III i IV. Jednakże przez ostatnie lata ze względu na liczbę klas drugich (9!) jego zadaniem jest przygotowanie uczniów do pierwszej spowiedzi i Komunii św. Z ks. Janem Dziubkiem, o pracy z drugoklasistami, rozmawia Maria Fortuna-Sudor

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: - W jaki sposób przygotowuje Ksiądz swoich uczniów do pierwszej spowiedzi i Komunii św.?

Ks. Jan Dziubek: - Przygotowania przebiegają dwutorowo. W szkole uczniowie - poprzez wykonywanie różnych zadań, poczynając od prac plastycznych, przez oglądanie fragmentów religijnych filmów, zapoznawanie się z katechezami, pamięciowe opanowywanie podstawowych prawd wiary i najpopularniejszych modlitw - przybliżają się do prawdy o Jezusie. Równolegle odbywa się przygotowanie w parafii. Głównym celem jest zbliżenie dzieci do Ołtarza. Ten rok bowiem ma służyć również temu, aby dzieci od dnia I Komunii św. w sposób pełny uczestniczyły we Mszy św. W wybrany czwartek każdego miesiąca już od września dzieci wspólnie ze swoimi rodzicami uczestniczą we Mszy św., połączonej z konferencją i kazaniem. Dodatkowo odbywają się wtedy ważne dla drugoklasistów wydarzenia związane z rokiem liturgicznym.

- Zdarza się słyszeć opinie, że powinno się przyjmować sakrament pokuty oraz sakrament Ciała i Krwi Pańskiej w późniejszym wieku. Co Ksiądz o tym sądzi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Na pewno można się zastanawiać, czy to najlepszy czas. Jednakże na podstawie obserwacji zachowań uczniów, ich reakcji na poszczególne tematy omawiane w klasie II, myślę, że to odpowiedni wiek. Z jednej strony dzieci są bardziej otwarte, dużo rozumieją, a z drugiej warto pamiętać, że Komunia św. jest szczególnym darem. Dlatego im wcześniej dzieci mogą w sposób pełny uczestniczyć we Mszy św., tym jest to dla nich większe szczęście.

- Wokół I Komunii św. wytworzył się cały przemysł, który z punktu widzenia laickiego ma uatrakcyjniać te chwile. Czy można temu przeciwdziałać?

- Zdaję sobie sprawę, że to jest obecne w życiu dzieci, rodziców. Z mojej strony staram się uczniom wielokrotnie powtarzać, że najważniejszy jest Pan Jezus i On powinien być na pierwszym miejscu. Tłumaczę, że jeśli dzieci otrzymują z tej okazji piękne stroje, prezenty, jeśli w domu przygotowano przyjęcie, to należy pamiętać, że to wszystko dzieje się ze względu na spotkanie z wyjątkowym Gościem, z Panem Jezusem. W ten sposób uczę je, aby umiały zachować właściwą hierarchię wartości: najpierw Jezus Chrystus, a potem cała oprawa, dobro duchowe, i materialne.

Reklama

- Co jest szczególnie trudne w przygotowywaniu uczniów do przyjęcia tych sakramentów?

- Myślę, że istotnym problemem jest niesystematyczny udział dzieci w niedzielnej Mszy św. Również rodzice nie zawsze pamiętają o tym chrześcijańskim obowiązku. Ponadto nie wszystkie dzieci modlą się rano i wieczorem, toteż trzeba o tych podstawowych praktykach religijnych przypominać!

- Odnoszę wrażenie, że rola rodziców w przygotowaniu dzieci jest bardzo ważna. Proszę powiedzieć, na czym polega?

- Od rodziców oczekuję - i konsekwentnie ich do tego mobilizuję - aby systematycznie uczęszczali na Mszę św., aby się wspólnie modlili, aby dzieciom dawali przykład dobrego życia. Zależy mi, ażeby uczynili ten rok przygotowania dziecka do I Komunii św. swoim rokiem eucharystycznym. To ważne, aby postarali się wrócić do pełniejszego, lepszego przeżywania spowiedzi św., aby w każdą niedzielę w pełni uczestniczyli we Mszy św. Pragnę ich wreszcie przekonać, że takie życie pomaga każdemu w pracy, w podejmowaniu kolejnych decyzji, w budowaniu więzi rodzinnych. Zachęcam ich również, aby we wspomnieniach wrócili do swojej I Komunii św. i przypomnieli sobie, że to były autentyczne przeżycia. Jeśli gdzieś się po drodze zgubiły, to teraz, przy I Komunii św. dziecka, warto je odnowić i ponownie nawiązać, oczywiście w sposób dojrzały, bliską relację z Jezusem Chrystusem, ponownie się z Nim zaprzyjaźnić i iść przez życie.

- Co można zrobić, aby po przyjęciu I Komunii św. bliskie relacje dzieci z Jezusem Chrystusem nadal się utrzymywały?

- Czasem rodzice potrafią się zmobilizować na rok przygotowań, a później ich zapał mija. Słaba wola, tempo życia, codzienne sprawy mają wpływ na to, że przestają przystępować do Komunii św., rezygnują z troski, by ich dziecko systematycznie i w pełni uczestniczyło we Mszy św. Żeby temu przeciwdziałać, zachęcamy do praktyki 9 piątków miesiąca. To pomaga. Przypominamy dzieciom, szczególnie na lekcjach religii, aby przystąpiły przed pierwszym piątkiem do spowiedzi oraz uczestniczyły we Mszy św. I wtedy jest nadzieja na podtrzymywanie bliskich relacji z Jezusem Chrystusem.

- A co w pracy z drugoklasistami sprawia Księdzu największą radość?

- Dla mnie największą radością jest fakt, że mogę towarzyszyć dzieciom w tym niezwykłym, pięknym etapie ich życia. To wielka satysfakcja, że mogę ich przygotować, podprowadzić, pomóc im w spotkaniu z Jezusem Chrystusem, że mogę ich w tę wielką Tajemnicę wprowadzić.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: W jakiego Boga wierzę?

2024-05-24 08:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jeżeli czasem czujesz się jak chrześcijanin na cyrkowej arenie Nerona, jeżeli czujesz, że padasz i nie ma dla ciebie szansy, to wyobraź sobie, że nagle z trybuny na arenę wchodzi ktoś – ktoś, kto chce Ci pomóc i Cię uratować.

Taka historia wydarzyła się naprawdę i to całkiem niedawno – ojciec wszedł na stadion, aby uratować syna. Ta historia dzieje się także każdego dnia. Nasz Bóg Ojciec schodzi z trybuny, by być blisko, by nas podnosić, by nas prowadzić. Co oznacza, że "Bóg jest straszliwy" – to nie tylko przerażenie, ale głęboki respekt i podziw, podobny do tego, jaki budzą majestatyczne Tatry. Boża wszechmoc, choć budzi lęk, jest również pełna miłości i troski. Poruszająca jest historia sprintera Dereka Redmonda, który doznał kontuzji podczas biegu, a jego ojciec wkroczył na tor, aby pomóc mu ukończyć wyścig. To obraz tego, jak Bóg, nasz wszechpotężny Ojciec, wspiera nas w najtrudniejszych chwilach. Odcinek ten porusza również temat Bożego dziedzictwa, o którym mówi święty Paweł w Liście do Rzymian – jako dzieci Boga, jesteśmy Jego dziedzicami i współdziedzicami Chrystusa. Ksiądz Marek podkreśla, jak ważne jest, abyśmy pogłębiali naszą więź z Bogiem i odczuwali Jego bliskość w naszym codziennym życiu. Na zakończenie, ksiądz Marek Studenski dzieli się anegdotami z życia księdza profesora Józefa Tischnera, pokazując, jak Bóg potrafi dostrzegać w nas dobro i jak wielką radość daje dzielenie się nią z innymi. Ten odcinek to pełna inspiracji rozmowa, która pomoże Ci lepiej zrozumieć Bożą naturę i Jego nieskończoną miłość do nas.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Fatima: piłkarze FC Porto podziękowali w sanktuarium za zdobycie Pucharu Portugalii

2024-05-27 12:52

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Piłkarze FC Porto podziękowali Bogu w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie za zdobyty w niedzielnym finale na podlizbońskim stadionie Jamor Puchar Portugalii. Wśród zawodników, którzy dotarli do tego miejsca kultu maryjnego są reprezentanci portugalskiej kadry narodowej: Francisco Conceição, Pepe oraz Diogo Costa.

Drużynie FC Porto, która w niedzielnym pojedynku o trofeum pokonała mistrza kraju Sporting Lizbona 2:1, po dogrywce, towarzyszyli w Fatimie działacze piłkarscy oraz tysiące kibiców zespołu „Smoków”. Transmitujące zwycięstwo piłkarzy FC Porto regionalne media przypominały, że w przeszłości triumfujący w Pucharze Portugalii lub w rozgrywkach ligowych ekipy tego klubu zatrzymywały się już w Fatimie, aby podziękować za zdobycie tytułu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję