Reklama

Świat

Abp Müller: „nie” dla Komunii dla rozwiedzionych, którzy zawarli nowe związki

[ TEMATY ]

małżeństwo niesakramentalne

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary, abp Gerhard Ludwig Müller nie widzi możliwości, aby rozwiedzeni katolicy, którzy zawarli ponowne związki, byli dopuszczeni do Komunii św. Informując o tym niemiecka agencja katolicka KNA przytoczyła artykuł opublikowany na łamach ukazującej się w Würzburgu gazety „Tagespost”. Abp Müller wyjaśnia w nim, dlaczego Kościół nie może się zgodzić, nawet w pojedynczych przypadkach, na Komunię dla ludzi w ponownych związkach po rozwodzie. Podkreśla, że nierozwiązalność zawartego sakramentalnie małżeństwa katolickiego dotyczy wszystkich w takim samym stopniu. Ponieważ jest to „norma boska”, Kościół nie może tu o niczym decydować.

Ta nauka napotyka ciągle na brak zrozumienia w świecie coraz bardziej zlaicyzowanym - czytamy w artykule abp. Müllera. Kościół nie może jednak odpowiadać na to pragmatycznym dostosowywaniem się do takich potrzeb - wyjaśnia watykański hierarcha i zwraca uwagę, że „niedopuszczalne jest też i to, że niektóre z tych osób kierując się własnym sumieniem przystępują do Komunii św.”. Jeśli ktoś ma wątpliwości co do ważności związku, który jego zdaniem rozpadł się, musi w tej sprawie zwrócić się do kościelnego sądu, który może orzec nieważność zawarcia związku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W swoim artykule abp Müller wyraźnie dystansuje się od praktyki Kościoła prawosławnego, który dopuszcza na drugie, a nawet trzecie małżeństwo swoich wyznawców i je błogosławi. „Tej praktyki nie da się pogodzić z wolą Bożą” - uważa prefekt Kongregacji Nauki Wiary i przyznaje, że stanowi to „niebagatelny problem ekumeniczny”.

Jednocześnie watykański hierarcha podkreślił, że w sprawach Komunii dla osób rozwiedzionych i żyjących w drugich związkach nie można stosować „prawa wyjątkowego”. W tych okolicznościach wielką rolę do spełnienia mają duszpasterze, którzy większą troską powinni otoczyć ludzi znajdujących się w takiej sytuacji.

Abp Müller przyznaje, że droga, wskazana osobom rozwiedzionym, które wstąpiły w drugi związek nie jest prosta. Wyjaśnia, że starając się „zrozumieć praktykę Kościoła i nie przystępując do Komunii, ludzie ci składają na swój sposób świadectwo nierozerwalności małżeństwa” i zwraca uwagę, że poza Komunią istnieją jeszcze inne sposoby wspólnoty z Bogiem. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary zaleca jednocześnie, aby duszpasterze szczególną wyrozumiałością otaczali ludzi żyjących „w nieregularnych sytuacjach”.

2013-06-17 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niesakramentalna miłość

Coraz większa liczba rozwodów - w Polsce w 2009 r. to 72 tys. oraz 3,5 tys. separacji - niesie ze sobą także wzrost małżeństw niesakramentalnych. Kościół nawołuje, by takich małżonków obejmować troską duszpasterską. Na ten problem zwrócił szczególną uwagę papież Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej „Familiaris consortio”, wzywając duszpasterzy i całą wspólnotę wiernych „do okazania pomocy rozwiedzionym, do podejmowania z troskliwą miłością starań o to, by nie czuli się odłączeni od Kościoła” (FC 84). Kościół wychodzi naprzeciw takim związkom.
CZYTAJ DALEJ

Misja św. Andrzeja Boboli w niebie

2025-03-28 21:12

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

"Niedziela. Magazyn"

Archiwum parafii

Skąd tak ogromne zainteresowanie św. Andrzejem Bobolą w ostatnich latach? Jak doszło do pojawienia się owego, znaczącego sanktuarium tego świętego w Strachocinie k. Sanoka?

To prawda, że nie zdarzyło się dotąd, aby papież ogłosił encyklikę poświęconą postaci pojedynczego świętego. A tak uczynił Pius XII w 1957 r. z okazji 300. rocznicy śmierci św. Andrzeja Boboli. W encyklice Invicti athletae Christi (Niezwyciężony bohater Chrystusa) papież opisał ze szczegółami, jak Bobola zginął w Janowie Poleskim 16 maja 1657 r., bestialsko zamordowany przez Kozaków. Gdyby wyparł się wiary w Chrystusa, uszedłby z życiem. Jego kapłańska wierność wprawiła zbrodniarzy w taką wściekłość, że z niesłychanym okrucieństwem bili go biczami, wyrwali mu prawe oko, w różnych miejscach zdarli mu skórę, okrutnie przypiekali rany ogniem i nacierali je szorstką plecionką. Nad jego kapłaństwem znęcali się, obcinając mu uszy, nos i wargi, a język wyrwali przez otwór zrobiony w karku, ostrym szydłem ugodzili go w serce. Aż wreszcie, ok. godz. 3 po południu, dobili go cięciem miecza. Pius XII zakończył wstrząsający opis słowami: „Odziany w purpurowy ornat własnej krwi złożył Bogu swą ostatnią i najdoskonalszą ofiarę – samego siebie”. Jak z tego widać, męczeństwo Andrzeja Boboli było podobne do drogi krzyżowej Jezusa. Taką też drogę krzyżową Andrzeja Boboli zbudował w Strachocinie ks. Józef Niżnik.
CZYTAJ DALEJ

Jubileuszowe uroczystości

2025-03-28 23:37

plakat organizatorów

    20. rocznica odejścia św. Jana Pawła II – jubileuszowe uroczystości w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

W tym roku obchodzimy 20. rocznicę odejścia do Domu Ojca św. Jana Pawła II. To wyjątkowy dzień dla wszystkich czcicieli Jana Pawła II. Jest on jednocześnie Dniem Jubileuszu (w Roku Świętym 2025) w Sanktuarium św. Jana Pawła II oraz dniem modlitwy liturgią stacyjną w naszej archidiecezji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję