Reklama

„Wszyscy jesteśmy powołani do miłosierdzia”

Miesiąc październik tradycyjnie w pracy duszpasterskiej Kościoła w Polsce znany jest nie tylko z nabożeństw różańcowych, ale nade wszystko z wielkiego zaangażowania całego wymiaru pomocy charytatywnej w dzieło Tygodnia Miłosierdzia. Tegoroczny, 63. już Tydzień Miłosierdzia przeżyjemy w dniach 7-13 X, a jego naczelnym tematem staje się hasło: „Wszyscy jesteśmy powołani do miłosierdzia”. Każdorazowy Tydzień niesie ze sobą szczególne wyzwania, które stają nie tylko przed Parafialnymi Zespołami Caritas, ale także przed wszystkimi wiernymi. O przybliżenie problematyki dotyczącej realizacji tegorocznego hasła poprosiliśmy Dyrektora Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej ks. Macieja Szmuca.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 40/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Robert Gołębiowski: - Co stanowiło główny motyw wyboru takiego właśnie hasła Tygodnia Miłosierdzia?

Ks. Maciej Szmuc: - Hasło to nawiązuje do tegorocznego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce: „Przypatrzmy się powołaniu naszemu” (Ef 1, 18). W Tygodniu Miłosierdzia trzeba te słowa przyjąć jako apel wzywający nas do szczególnej refleksji nad powołaniem do posługi miłosierdzia. Nasza refleksja powinna karmić się słowem Bożym, wzmacniać modlitwą, a szczególnie uczestnictwem w Eucharystii i specjalnych nabożeństwach organizowanych w tym tygodniu w naszych parafiach. Ważnym elementem tej refleksji powinien być rachunek sumienia zrobiony w kontekście dotychczasowej realizacji chrześcijańskiego powołania do pełnienia czynów miłosierdzia. Musi on także przynieść efekt w postaci wewnętrznej przemiany i decyzji o jeszcze większym zaangażowaniu w pomoc ludziom potrzebującym. We wspólnocie Kościoła musi być dostrzeżony każdy człowiek, szczególnie ten, który potrzebuje wielorakiego wsparcia. Jednym z najistotniejszych skutków czynów miłosierdzia jest właśnie realizowanie swojego powołania, by nieść drugiemu człowiekowi skuteczną pomoc. Kościół niekiedy nie jest w stanie wyleczyć wszystkich problemów człowieka potrzebującego pomocy, ale najważniejszym jego posłannictwem staje się przywrócenie mu nadziei poprzez wiarę w to, że jest ogromne grono ludzi potrafiących okazać serce, dających poczucie bezpieczeństwa, niosących czynnie pomoc i wsparcie. W sytuacjach skrajnej nędzy lub cierpienia pojawienie się obok takiej osoby drugiego człowieka dodaje wiary i sił do życia. Wielu chorych, niepełnosprawnych, bezdomnych, żyjących w nędzy, a także ludzi w podeszłym wieku, narażonych jest na cierpienie w samotności i beznadzei. Sytuacja ta wzmaga zapotrzebowanie na czyny miłosierdzia. Dlatego Tydzień Miłosierdzia pragniemy przeżyć w materialnej i duchowej solidarności z ludźmi ubogimi w naszych wspólnotach rodzinnych i parafialnych.

- Na czym więc skupi się szczególna troska w pracy charytatywnej podczas tegorocznego Tygodnia Miłosierdzia?

- Szczególny akcent w tegorocznym haśle Tygodnia Miłosierdzia został położony na słowie wszyscy. To nie przypadek, lecz świadomy zabieg mający na celu podkreślenie prawdy, że formacji do miłosierdzia potrzebują zarówno osoby je świadczące, jak i osoby z niego korzystające. Nikt nie jest zwolniony z Chrystusowego imperatywu miłości. Obchodom tygodnia miłosierdzia towarzyszyć będzie postać św. Elżbiety Węgierskiej - wielkiej patronki miłosierdzia chrześcijańskiego. Jej heroizm na polu uczynków miłosierdzia stał się głośny w całej średniowiecznej Europie. To właśnie na tle takich osób każdy z nas musi pytać się w tych dniach o to, czy nie zatrzymuję zbyt dużo dóbr dla siebie, nie dzieląc się z ubogimi oraz czy moje zaangażowanie w pomoc potrzebującym jest proporcjonalne do moich możliwości? Słyszy się dzisiaj narzekanie przedstawicieli różnych organizacji charytatywnych, że słabnie wśród Polaków ofiarność na potrzeby bliźnich. Jako wspólnota Kościoła mamy więc dużo do zrobienia, by zaprzeczyć tym opiniom poprzez swoje dzieła miłosierdzia.

- Tydzień Miłosierdzia to z pewnością dobra okazja do refleksji nad dotychczasową działalnością zespołów parafialnych, a także do tworzenia nowych?

- Oczywiście, czas ten jest dla wszystkich posługujących w PZC chwilą zapraszającą do analizy swojej pracy, przemyślenia jej skuteczności i wprowadzenia nowych form, które pomogą zaktywizować lokalne środowisko w jeszcze większym wyczuleniu na sprawy niesienia pomocy ludziom biednym. Nie ukrywam, że zależy nam na powstaniu kolejnych grup, gdyż nie wszystkie jeszcze parafie w naszej archidiecezji stworzyły warunki ku temu, by nieść pomoc charytatywną. Bądźmy szczerzy, obszary biedy i nędzy dostrzegalne są wszędzie, zarówno na wsi, jak i w mieście. Wszędzie więc potrzebni są ci, którzy z otwartym sercem pospieszą z różnymi wymiarami miłosierdzia, na co właśnie w tygodniu jemu poświęconym bardzo liczymy. W wymiarze naszej archidiecezji w tym roku także poprzez ofiary składane do puszek Caritas wesprzemy ideę utworzonego w Świnoujściu Hospicjum Domowego „Przystań Caritas” pw. św. Siostry Faustyny. Grupa lekarzy, pielęgniarek i woluntariuszy rozpoczęła już dzieło opieki paliatywnej nad chorymi w ostatnim okresie życia. Z góry dziękujemy już teraz wszystkim, którzy wesprą swoją ofiarą ten szczytny cel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niesamowita święta Rita

22 maja 1628 r. jest dniem wyjątkowo gorącym. W niewielkim kościele wypełnionym pielgrzymami robi się duszno, wręcz nie do wytrzymania, właśnie w chwili, gdy odczytywany jest dekret papieski gloryfikujący świętą. Ciżba napiera na siebie z coraz większą wrzawą i jest tylko krok od bójki. Niespodziewanie zmarła otwiera oczy i kieruje je w stronę wiernych... Zapada absolutna cisza

Umbryjska Cascia od wieków przyjmuje rzesze pielgrzymów i jest świadkiem licznych cudów dokonywanych za wstawiennictwem tej, dla której nie ma spraw beznadziejnych. Św. Rita nieustannie wygrywa w rankingach świętych – we Włoszech ustępuje jedynie św. Antoniemu – a wszystko dzięki skuteczności w największych nawet problemach. Do niej zwracają się o pomoc ludzie dotknięci ciężkimi doświadczeniami, problemami małżeńskimi, matki – także te oczekujące potomstwa czy mające problem z poczęciem dziecka, ale również osoby poniżane, samotne, chore na raka i ranne. Dzięki Ricie wiele małżeństw wybaczyło sobie zdradę małżeńską, wielu podjęło terapię antyalkoholową, a kobiety, które przez lata roniły, urodziły zdrowe dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Kto przeprosi panią Annę?

2024-05-22 07:07

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Anna Michalska została odwołana z funkcji rzeczniczki prasowej Straży Granicznej. Była twarzą kryzysu na granicy Polsko-Białoruskiej. Zasłynęła zdaniem „Dzieci z Michałowa? Mój ulubiony temat” – komunikat takiej treści 25 stycznia br. wyrzucił z siebie pan Artur Molęda z TVN24.

Cóż, w „uśmiechniętej Polsce” musimy się przyzwyczaić, że o takich zmianach kadrowych dowiadujemy się od „zaprzyjaźnionej stacji”, nawet jeśli akurat w tej sprawi przekazanie informacji o odwołaniu kpt. Michalskiej akurat przez TVN24 to wyjątkowa potwarz, biorąc pod uwagę to co wyprawiała ta stacja w czasie ruskiej operacji na polskiej granicy z Białorusią. Jego treść to kolejny element tej polityki dezinformacyjnej, bo „dzieci z Michałowa” tak cynicznie wykorzystane przez polityków ówczesnej opozycji były tak częstym tematem „pytań” zaprzyjaźnionych reporterów, że kiedyś kpt. Michalska rzuciła „mój ulubiony temat”, co zostało perfidnie wykorzystane przeciwko niej.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Dzień skupienia duchowieństwa z udziałem kard. Gerharda Müllera

2024-05-23 15:37

[ TEMATY ]

Świdnica

diecezja świdnicka

kard. Gerhard Müller

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller – prefekt Kongregacji Nauki Wiary w latach 2012–17

Kard. Gerhard Ludwig Müller – prefekt Kongregacji Nauki Wiary w latach 2012–17

W święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana, na zaproszenie biskupa Marka Mendyka, z duchowieństwem diecezji świdnickiej spotkał się były prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Wydarzenie rozpoczęło się adoracją Najświętszego Sakramentu oraz możliwością skorzystania z sakramentu spowiedzi. Witając kard. Gerharda Müllera, biskup świdnicki wyraził podziw dla mądrości, doświadczenia i jasności przekazu wiary purpurata oraz jego odwagi w głoszeniu prawdy. Podkreślił, że mamy szczęście żyć w czasach gigantów wiary, takich jak św. Jan Paweł II i papież Benedykt XVI, których spuściznę teologiczną możemy zgłębiać dzięki pracom kard. Müllera. Bp Mendyk poprosił kardynała o wskazówki dla kapłanów w odnajdywaniu się w nowej rzeczywistości i odczytywaniu swojej misji.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję