- Łatwo nam powoływać się na życiorysy świętych, którzy byli posłuszni, gdy otrzymywali zakazy od swoich przełożonych. Modlę się o to, byśmy jako zwykli ludzie mieli odwagę być tak heroicznie posłuszni, jak o. Pio lub ks. Dolindo. To będzie dopiero zaufanie, że Bóg działa przez Kościół. - czytamy dalej w komentarzu ks. Jarosiewicz.
- Osobiście jestem pewien, że Jezus będzie do nas przychodził „mocniej w posłuszeństwie” (jak mówi KKK), niż w naszych subiektywnych wyborach. Może okazać się, że w roku Eucharystii będziemy musieli mieć od niej post. Dokładnie tak, jak o. Pio, tzn. gdy Ją ponad wszystko ukochał - nie mógł Jej sprawować... To dopiero będzie dla tak wielu krzyż. - dodaje duchowny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu