Reklama

Każdy może być misjonarzem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wolontariat misyjny tworzą w diecezji bielsko-żywieckiej ludzie różnych zawodów, w wieku od dwudziestu lat do okresu dojrzałego, jednak grupą najaktywniejszą jest młodzież.
- To wiąże się z tym - zastanawia się Kasia - że mamy od innych więcej czasu. Nie sądzę, żebym była aż tak zaangażowana, gdybym musiała zajmować się swoimi dziećmi.
Kasia jeździ na wschód, do Rosji, na Ukrainę i Białoruś, by tam razem z towarzyszącymi jej osobami głosić Słowo Boże.
- To dla mnie wielkie doświadczenie duchowe - wyjaśnia Katarzyna. - Staramy się dotrzeć tam, gdzie ludzie nie mają na co dzień styczności z Biblią czy katolickim księdzem. Tam jest pustynia duchowa. Najważniejsi są dla nas młodzi ludzie, dzieci przygotowujące się do Komunii św. i to im poświęcamy swój wakacyjny czas.
Katarzyna Sylwestrzak działa w Zespole Misyjnym „Wschód”, którego centrum znajduje się w Tuchowie. Jest w zarządzie.
- To mnie absorbuje, ale i daje wielką radość. Poza tym tworzymy grupę ludzi życzliwych. Jedni odchodzą, bo zmieniła im się sytuacja życiowa, albo na parę lat, albo na stałe. Trudno poświęcić cały urlop na rekolekcje, gdy się pracuje bardzo intensywnie przez cały rok w dużej firmie. Ja jestem nauczycielką, więc mam trochę wolnego i to jest urlop stały, można mnie wpisać do odpowiedniej grupy już w styczniu, bo wiadomo, że na pewno będę wolna w okresie wakacyjnym. Poświęcam na pracę na misjach około miesiąca. Czasem jest to połączone ze zwiedzaniem, np. trzy tygodnie prowadzimy intensywne nauczanie, tydzień wracamy do domu, odwiedzając ciekawe miejsca po drodze. W ten sposób udało mi się być na granicy Europy i Azji, nad Morzem Czarnym, zobaczyć Moskwę. To daje radość.
Poza tym Kasia i jej znajomi działają w bielskim wolontariacie misyjnym.
- Ja jestem tam przede wszystkim po to - podkreśla Katarzyna - by propagować rekolekcyjne wyjazdy wakacyjne na wschód. Chcę „zarazić” tutejszych taką formą działalności misyjnej. Teraz wszyscy myślimy o sesji, też poświęconej wschodowi, ale temu dalszemu, Azji.
W wolontariacie misyjnym na terenie naszej diecezji działa kilkadziesiąt osób. Spotykają się na Mszach św. w kościele w Rudzicy, by pokrzepieni przez tutejszego kapłana, z nowymi siłami dalej propagować ideę pomocy najbiedniejszym, bo niejednokrotnie pozbawionym duchowego przewodnika, katolikom z tzw. trudnych terenów. Ostatnio włączyli się w pomoc dla Czech - tam też jest pustynia duchowa - podkreśla szefowa wolontariatu Izabela Karasińska.
Spotkania odbywają się też we środy - to jest czas, gdy można zastać w biurze misyjnym w kurii kogoś z zarządu. Przychodzi wielu chętnych do pracy, przyglądają się, słuchają, część zostaje na stałe. Są to najczęściej studenci, choć i osób dojrzalszych nie brakuje.
- Czym musi się odznaczać osoba chcąca działać w wolontariacie misyjnym? Zastanawia się Izabela Karasińska. - Przede wszystkim chęciami, a później realnym podejściem do życia, bo misje, wbrew „romantycznemu” etosowi samotnego misjonarza, nie są dla ludzi bujających w obłokach. Tu jest konkretna praca, którą należy wykonać. Ale ileż jest potem radości, gdy np. usłyszy się słowa podziękowania! Albo, co w czerwcu na sesji o misjach w Azji będziemy przeżywać, zainteresuje się innych swoją pasją! Chodzi nam też o to, by tu, na miejscu byli ludzie zawsze chętni wesprzeć ideę misji, zwłaszcza modlitwą, choć i fundusze są potrzebne, bo misjonarze tam są od wszystkiego: od spraw duchowych do najbardziej przyziemnych, więc i uczą, leczą, ale przede wszystkim niosą Słowo Boże.
- Musimy się pochwalić, że na nasz konkurs, który zorganizowaliśmy niejako „obok sesji” wpłynęła rekordowa ilość prac! Wszystkie bardzo atrakcyjne, a poza tym są też grupy teatralne... Nagrodzonych będzie można obejrzeć właśnie podczas sesji 9 czerwca w bielskim BCK-u.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Zapalono światła na choince na placu Świętego Piotra

2025-12-15 18:02

[ TEMATY ]

Watykan

Boże Narodzenie

Włodzimierz Rędzioch

W Watykanie zapalone zostały w poniedziałek światła na choince i odsłonięto stojącą obok szopkę. Świerk pochodzi z okolic Bolzano w Trydencie-Górnej Adydze na północy Włoch, a szopkę przygotowała diecezja Nocera Inferiore-Sarno w Kampanii na południu kraju.

25-metrowy świerk czerwony przywieziony został z Val d’Ultimo w prowincji Bolzano i waży 8 ton. W styczniu, gdy drzewo zostanie zabrane z placu, będzie wykorzystane zgodnie z zasadą troski o środowisko - zapewnili ofiarodawcy.
CZYTAJ DALEJ

Ostatni krok do samodzielnego życia

2025-12-15 17:33

[ TEMATY ]

Caritas Diecezji Zielonogórsko‑Gorzowskiej

Mieszkanie treningowe

Karolina Krasowska

Prezentacja mieszkania treningowego Caritas przy ul. Strzeleckiej w Zielonej Górze

Prezentacja mieszkania treningowego Caritas przy ul. Strzeleckiej w Zielonej Górze

W Zielonej Górze 15 grudnia zaprezentowano kolejne mieszkanie treningowe Caritas, które dla jej podopiecznych zmagającym się z kryzysem bezdomności ma być ostatnim krokiem na ścieżce powrotu do samodzielnego życia.

Podczas wydarzenia zaprezentowano mieszkanie treningowe Caritas, które powstało dzięki dofinansowaniu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach programu „Pokonać bezdomność. Program pomocy osobom bezdomnym” – edycja 2025.
CZYTAJ DALEJ

Cicha bohaterka Świdnicy. Edwarda Mikuła wyróżniona przez Radę Miejską

2025-12-16 10:18

[ TEMATY ]

Świdnica

Edwarda Mikuła

Zasłużony dla Miasta Świdnicy

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Edwarda Mikuła tegoroczna laureatka tytułu „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”.

Edwarda Mikuła tegoroczna laureatka tytułu „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”.

Biskupie miasto ma swoich bohaterów, nie tych z pomników, lecz z codziennych obowiązków, życzliwych spojrzeń i cichego zaangażowania.

Podczas sesji Rady Miejskiej 28 listopada br. jedną z takich bohaterek okazała się Edwarda Mikuła, parafianka św. Józefa Oblubieńca NMP, wyróżniona tytułem „Zasłużona dla Miasta Świdnicy”. I choć sama pewnie wzruszy się na wieść o tym, że o niej piszemy, to mieszkańcy mówią wprost: „Najwyższy czas”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję