Reklama

Każdemu dziecku najpiękniejszą jest matka

[ TEMATY ]

matka

Matka Boża

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Według teologii katolickiej jedyną instytucję, którą powołał Bóg Ojciec przy stworzeniu świata dla człowieka jest rodzina - zwykł mawiać kard. Henryk Gulbinowicz - Nie państwo, ani król, parlamenty i ministrowie, tylko ojciec i matka. Dziś zbudowani naukami Soboru Watykańskiego II i Jana Pawła II dostrzegamy wyraźnie, że najważniejszą instytucją w Kościele katolickim jest kościół domowy. Jeżeli ten kościół domowy należycie funkcjonuje, to wówczas wszystkie świątynie są pełne. Jeżeli rodzina przeżywa dramat, to wtedy, jak wiemy z doświadczenia z XX i XXI wieku, wówczas świątynie stają się puste.

- Na początku zawsze jest ojciec i matka, dziadkowie, dom rodzinny. Tam się zaczyna udane życie - mówił kard. Gulbinowicz w rozmowie z KAI w 2011 r. - W domu uczono nas porządku, dobroci, szacunku dla drugiego człowieka. Patriotyzmu. Ogromna w tym dziele jest rola matki. - Pamiętam moją mamę od bardzo wczesnego dzieciństwa jako człowieka zatroskanego o całą rodzinę. Nie była surowa, była raczej taktowna, pogodna - mówił były metropolita wrocławski tygodnikowi "Niedziela" podkreślając ważność rodzicielskiego, religijnego wychowania - Ważny był w naszym domu krzyżyk, który otrzymywało dziecko od rodziców. Bo jak mama lub tata błogosławi, to Pan Bóg z nieba błogosławi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednak w życiu polskiej rodziny na Kresach istotna była nie tylko matka ziemska, którą kard. Gulbinowicz do dziś wspomina bardzo ciepło, ale także, zwłaszcza na Wileńszczyźnie, Boża Rodzicielka. Kiedy dziecko umiało się już przeżegnać i potrafiło odmówić modlitwę trzeba je było ofiarować. Albo w kościele parafialnym patronowi świątyni albo Pani Ostrobramskiej we Wilnie - Ja byłem w Ostrej Bramie ofiarowany Matce Bożej - wspominał kardynał - Było to w piątym roku mojego życia, w czerwcu 1928 roku. Pamiętam dokładnie jak trzymałem się mocno ręki taty, bo bałem się ciemności gdy wchodziliśmy do Kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej. A były z nami mama, babcie, rodzice chrzestni i ciotki. Byłem wtedy pierwszy raz w Ostrej Bramie. Matka Boża taka wielka, jej twarz tak blisko… Przyszedł karmelita ubrany odświętnie, odmówił nade mną jakąś modlitwę po łacinie, poświęcił nas wszystkich i dał do pocałowania relikwie święte.

Później się dowiedziałem, że wszyscy, którzy uczestniczyli w tej uroczystości musieli być u spowiedzi i Komunii św. Bo dziecko niewinne było ofiarowane Matce Bożej nie można było tego skalać żadnym grzechem. A na koniec ten karmelita podniósł moją buźkę do góry i powiedział « Patrz, to jest twoja Mama. Ta ziemska jak długo będzie żyła - nie wiemy, ale ta będzie z Tobą zawsze». Nie obeszło się, oczywiście, bez gafy, bo młody Henio po zakończeniu nabożeństwa, na pytanie mamy o wrażenia z uroczystości odpowiedział, że nie zrozumiał, co zakonnik nad nim „mamrotał”. Matka upomniała go wtedy stanowczo.

2013-05-23 14:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mama dobra w pracy

Niedziela legnicka 1/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

rodzina

matka

kobieta

Dorota Niedźwiecka

Monika Karbowiak

Monika Karbowiak

HORYZONT STAŁ SIĘ SZEROKI

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Wniebowstąpienie wyraźnie pokazuje, że nasza Ojczyzna jest w Niebie

2024-05-10 20:51

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

12 maja 2024, Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, rok B

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję