Reklama

Wielkopostny cykl „Niedzieli w Warszawie”

Antychciwość

W wielkopostnej refleksji poznajemy naszych nieprzyjaciół, czyli grzechy, ale nie tylko po to, by je nazwać i skuteczniej z nimi walczyć. Szukamy też sprzymierzeńców, bo łatwiej walczyć w grupie. Tymi sprzymierzeńcami są zalety, cechy w swej istocie przeciwne wadom i grzechom.

Niedziela warszawska 8/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewien bardzo zamożny człowiek znalazł się po śmierci na jakimś dziwnym dworcu kolejowym. Miał ze sobą - ku własnemu zdziwieniu - niemal wszystkie swoje oszczędności w postaci banknotów i kart płatniczych. Na rozkładzie jazdy wypatrzył odjazd pociągu w kierunku nieba. Podszedł do kasy i poprosił o bilet. Przerażony usłyszał, że w tej kasie mają wartość tylko te pieniądze, które kiedykolwiek komuś ofiarował.
Drugi obrazek - to graniczące z makabreską wypełnienie marzeń pewnego człowieka, który pragnął, aby wszystko, czego dotknie, zamieniało się w złoto. Biedak od tej chwili nie mógł nic zjeść ani wypić, ubranie w jednym momencie stawało się zbyt ciężkie, aby je założyć, a nawet sprzęty wykorzystywane w sporcie i rozrywce okazywały się zupełnie nieprzydatne.
Takie ilustracje przypominają nam trudną prawdę, że grzech to jest krzywda, którą człowiek sam sobie wyrządza.

U Boga mieć wszystko

Chciwość niszczy miłość, niszczy relacje międzyludzkie, sprawia, że człowiek zamiast posługiwać się rzeczami stworzonymi i wytworami myśli ludzkiej, staje się ich niewolnikiem. Chciwość przeszkadza w przeżywaniu radości, bo człowiek zamiast cieszyć się tym, co posiada, kieruje swoje pragnienia do nowego telefonu komórkowego, lepszego samochodu, większego domu. A jak coś osiągnie, to satysfakcja jest krótka, zabawa się nudzi, bo wciąż więcej, więcej, więcej…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zatem walczyć „z tą zarazą”?

Ks. Jan Twardowski w swych wykładach pokazywał językowe pochodzenie słowa ubóstwo - u-Boga mieć wszystko. To znaczy, że człowiek, który dostrzeże, że w łączności z Panem Bogiem zyskuje cały świat, nie będzie miał ochoty na rzucanie się na jakieś poszczególne, wybrane tylko dobra. Ubogi to nie jest nędzarz, tylko człowiek żyjący w wolności. Na przykładach z życia widzimy, że ktoś, kto umie się podzielić, wspomóc innych, ktoś, kto jest prawdziwie wolny, jest szczęśliwy, on panuje nad tym, co posiada. Tak, jak chciwość jest straszną niewolą, tak roztropna hojność jest drogą do uwolnienia się od takiej niewoli. Tu oczywiście należy dodać, że jeśli ojciec - głowa rodziny podejmuje odpowiedzialność za utrzymanie żony i dzieci, to musi pamiętać o ich materialnym bezpieczeństwie. Ale jeśli chce wychowywać w wolności, to też musi uczyć swoje dzieci wielkoduszności i szczodrobliwości. W ramach tworzenia wspólnoty trzeba umieć dostrzegać potrzeby innych i wychodzić im naprzeciw.

Dając - otrzymujemy

W ofiarności jednak widzimy odpowiedzialność za postawy osób żyjących obok. Wiele osób nauczyło się już takiej postawy wobec proszących - chętnie kupi jakąś potrawę w barze, chleb i coś do chleba, a odmówi ofiarowania pieniędzy, by nie uczestniczyć w złych decyzjach wspierających jakieś uzależnienia.
Chciwość dotyczy nie tylko spraw materialnych, a zatem walcząc z tą wadą, dzielimy się chętnie naszym czasem i zdolnościami. Wtedy też dokonuje się kolejny cud: dzieląc się talentami, zauważamy, jak one się mnożą - uczeń, który chętnie tłumaczy koledze trudny temat, sam coraz lepiej go rozumie.
W znanych błogosławieństwach ewangelicznych widzimy pochwałę ubóstwa rozumianego jako wolność. Św. Łukasz dodaje, że biada temu, który przykłada zbytnią wagę do posiadania. W dzisiejszym języku można by powiedzieć, że jest śmieszny. Wolność zaś fascynuje.

7 antygrzechów głównych (1)

antypycha (18 lutego)
antychciwość (25 lutego)
antyzazdrość (4 marca)
antynieczystość (11 marca)
antynieumiarkowanie w... (18 marca)
antygniew (25 marca)
antylenistwo (1 kwietnia)

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów archidiecezji krakowskiej: Zapraszam do nawrócenia

2025-12-17 07:07

[ TEMATY ]

archidiecezja krakowska

kardynał Grzegorz Ryś

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W Sanktuarium św. Jana Pawła II rozpoczęły się rekolekcje, na które kapłanów archidiecezji krakowskiej zaprosił kard. Grzegorz Ryś przed swoim ingresem do katedry na Wawelu. Metropolita krakowski-nominat nazwał to wydarzenie ponownym zaproszeniem do pracy w winnicy. Zaznaczył, że czyta je jako zaproszenia Pana Boga do osobistego nawrócenia. – Zapraszam Was też do tego nawrócenia. W takim wydarzeniu nie można być samemu – mówił do księży.

Na początku rekolekcji kard. Grzegorz Ryś powitał wszystkich kapłanów zgromadzonych w Sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach. Kardynał zwrócił uwagę na dzisiejszą Ewangelię, którą jest przypowieść o dwóch synach posyłanych przez ojca do pracy w winnicy. Zauważył, że każdy jest zaproszony do tej pracy, a przeszkodą, aby tę pracę podjąć jest poczucie własnej świętości i odmowa nawrócenia. – Najlepszym wejściem w pracę w winnicy jest doświadczenie nawrócenia – mówił, wskazując na dwa doświadczenia potrzebne do tej pracy – poczucie, że jest się synem Boga i grzesznikiem, który się nawraca.
CZYTAJ DALEJ

Rady Papieża Leona XIV jak przygotować się na Boże Narodzenie

2025-12-17 13:16

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Dobre rady

Papież Leon XIV

Vatican Media

Podczas pozdrowień kierowanych przez Papieża do pielgrzymów z różnych krajw, zgromadzonych na Placu Świętego Piotra podczas audiencji generalnej Leon XIV podkreślił religijną wartość szopki oraz zachęcił, by znaleźć czas na przygotowanie się do oczekiwania na Jezusa, bez popadania w gorączkowy aktywizm przygotowań.

Czeka nas święto, które trzeba przygotować: Boże Narodzenie. Jednak dając się porwać gorączce przygotowań, ryzykujemy, że 25 grudnia straci swoje najgłębsze znaczenie, aż do rozczarowania i zaciemnienia przyjęcia Jezusa, „skarbu naszego życia” – przestrzegał Papież. Leon XIV w pozdrowieniach skierowanych do pielgrzymów mówiących różnymi językami ostrzegł przed powierzchowną interpretacją przyjścia Pana.
CZYTAJ DALEJ

Papież rozmawiał z prezydentem Izraela o antysemityzmie i pokoju

2025-12-17 18:25

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Dziś po południu Leon XIV rozmawiał z prezydentem Izraela. Izaak Herzog zadzwonił do Papieża z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia i żydowskiego święta Chanuka. Ojciec Święty zapewnił o stanowczym potępieniu wszelkich form antysemityzmu i ponowił apel o kontynuowanie procesu pokojowego.

O rozmowie poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Jak czytamy w komunikacie, „w świetle niedawnego zamachu terrorystycznego w Sydney, Ojciec Święty ponownie wyraził zdecydowane potępienie Kościoła katolickiego dla wszelkich form antysemityzmu, które na całym świecie nadal sieją strach we wspólnotach żydowskich i w całym społeczeństwie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję