Reklama

Wigilia rodzinna

Niedziela podlaska 52/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W igilia, wyraz łaciński, znaczy tyle, co czuwanie, straż, warta. Wigilia początkowo oznaczała nabożeństwa całonocne czy też wieczorne poprzedzające większą uroczystość kościelną. W naszym kraju Wigilią lub niekiedy Wilią nazywa się tradycyjną wieczerzę spożywaną w przeddzień uroczystości Bożego Narodzenia - 24 grudnia.
W Polsce Wigilia przyjęła się w wieku XVIII, powszechną tradycją stała się w wieku XX. Wieczerza chłopska składała się z 7 potraw, szlachecka z 9, a pańska - z 11. Dzisiaj najczęściej przygotowuje się 12 dań. Liczba dań w historii miała symboliczne znaczenie. Nawiązywała do 12 Apostołów, zasiadających do uczty wraz z Chrystusem. Oznaczała także 12 miesięcy. Wieczerza wigilijna rozpoczynała się zawsze modlitwą w wielkim skupieniu. Najczęściej był to pacierz. Tę modlitwę rozpoczynał gospodarz domu lub najstarszy członek rodziny. Następnie odczytywano fragment z Ewangelii opisujący narodzenie Jezusa Chrystusa. W dalszej kolejności ktoś z domowników przemawiał, brał opłatek i dzielił się nim ze wszystkimi uczestnikami uczty, składając przy tym życzenia. Po życzeniach wszyscy obecni zasiadali do spożywania wieczerzy. Powszechnie znany jest dziś także zwyczaj pozostawiania wolnego miejsca przy wigilijnym stole. Jest to pozostałość dawnych wierzeń. Pozostawiając to wolne miejsce przy stole, swoją pamięcią pragniemy także objąć bliskie i drogie nam osoby, które z różnych przyczyn nie mogą być razem z nami w ten wyjątkowy wieczór. Wigilia w sposób szczególny przypomina uczty miłości pierwszych chrześcijan, zwane agapami. Bogactwo „domowego Kościoła”w sposób szczególny uwidacznia się w wieczerzy wigilijnej. Wieczerza wigilijna posiada charakter wybitnie religijny.

Przebieg wieczerzy

zapalenie świecy (zapalający mówi: - Światło Chrystusa, wszyscy odpowiadają: - Bogu niech będą dzięki) śpiew kolędy odczytanie fragmentu Ewangelii: Łk 2, 1-20 lub Mt 1, 18-25 wyjaśnienie sensu łamania się opłatkiem w wieczór wigilijny (wprowadzenie) i modlitwa łamanie się opłatkiem i składanie sobie życzeń

Wprowadzenie

Za chwilę przełamiemy się opłatkiem. Po co to czynimy? Chleb jest symbolem życia, chleb podtrzymuje życie. Znak łamania się chlebem jest rodzinnym gestem miłości. Chleb jest zatem symbolem miłości i życia. Bóg w swojej miłości daje nam chleb i życie. Pan Jezus przyszedł na świat, „abyśmy życie mieli”. Uczestnikami tego życia stajemy się przez udział w „łamaniu chleba”, czyli przez przyjmowanie Chrystusa w Komunii św. Ale warunkiem pożywania Chleba Życia jest otwarcie się ku bliźnim, postawa dawania, czynnej miłości. Musimy być dla innych jak chleb. Niech wyrazem tej postawy będzie przełamanie się opłatkiem. Niech wzajemna miłość będzie naszym najlepszym, bo najbardziej Chrystusowym, życzeniem świątecznym.

Modlitwa wigilijna

Boże, nasz Ojcze, w tej uroczystej godzinie wychwalamy Cię i dziękujemy za noc, w której posłałeś nam swojego Syna, Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawiciela. Prosimy Cię:
Udziel naszej rodzinie daru miłości, zgody i pokoju - wysłuchaj nas, Panie.
Obdarz także naszych sąsiadów, przyjaciół i znajomych pokojem tej nocy - wysłuchaj nas, Panie.
Wszystkich opuszczonych, samotnych, chorych, biednych i głodnych na całym świecie pociesz i umocnij Dobrą Nowiną tej świętej nocy - wysłuchaj nas, Panie.
Naszych zmarłych bliskich i znajomych (można wymienić imiona) obdarz szczęściem i światłem Twej chwały - wysłuchaj nas, Panie.
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Wierzę w Boga...
Panie Boże, Ty sprawiłeś, że ta święta noc zajaśniała blaskiem prawdziwej światłości Jednorodzonego Syna Twojego. Spraw, abyśmy jaśnieli blaskiem Twego światła w naszym codziennym postępowaniu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

W intencji Ojczyzny

2024-05-02 09:41

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ponad 120 mężczyzn pielgrzymowało z janowa Lubelskiego do Kocudzy w IV Pielgrzymce Mężczyzn do św. Józefa. Główną intencję była modlitwa za Ojczyznę.

- Każdego roku coraz więcej mężczyzn podejmuje wspólny wysiłek i dołącza do modlitwy jaką podejmujemy w pielgrzymce do św. Józefa do Kocudzy. W tym roku podjęliśmy jako naszą główną intencję modlitwę za Ojczyznę, o to były w niej stanowione prawa zgodne z Ewangelią, o ochronę życia oraz bezpieczeństwo naszego kraju. To wspólna troska i wyraz duchowego patriotyzmu. Cieszy to, że z roku na rok przybywa chętnych mężczyzn, ojców z synami a także młodzieńców, którzy wyruszają na pielgrzymkę do św. Józefa, swojego patrona – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję