Przeor wyraził radość z faktu, że stolica Dolnego Śląska po raz trzeci przyjmuje uczestników pielgrzymki zaufania przez ziemię. Podkreślał przy tym doskonałą współpracę wspólnoty Taizé z władzami miasta, jak i z lokalnym Kościołem przy organizacji spotkania.
– Wiem, że w organizację włączyli się ludzie starsi i samotni, którzy potworzyli swoje domy dla pielgrzymów – mówił br Alois, dodając: – To ogromny wyraz zaufania z ich strony oraz znak, że Kościół żyje. Przeor zaznaczył, że głównym celem inicjatywy jaką jest spotkanie Taizé jest przeżycie jedności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Napięcia i podziały w społeczeństwie i w Kościele są coraz większe – mówił, tłumacząc, że chrześcijanie są wezwani, by budować więzi zaufania w społeczeństwie i tworzyć klimat troski o drugiego człowieka. – Powinniśmy uczyć się rozumieć tych, którzy żyją w ubóstwie, ale także musi do nas dotrzeć, że nasz planeta potrzebuje troski – mówił br. Alois.
Łącznie do Wrocławia na Europejskie Spotkanie Młodych przyjedzie ok. 20 tys. pielgrzymów z 72 krajów świata. Oficjalne rozpoczęcie odbędzie się jutro o 19.00 modlitwą w Hali Stulecia. W przyjęcie pielgrzymów zaangażowało się ponad 100 parafii archidiecezji wrocławskiej, także spoza Wrocławia. – Cieszę się, że spotkanie poruszyło nie tylko miasto Wrocław, ale również mniejsze miejscowości – wyznał br. Alois.