Reklama

Temat tygodnia

Ślady jego stóp przetrwały go

Niedziela toruńska 42/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okoliczności tragicznej śmierci bp. Jana mają rangę symbolu. Śpieszył się do Radomia po wykładzie dla młodych dziennikarzy na warszawskiej uczelni. Czekali na niego pracownicy służby zdrowia, dla których miał sprawować Eucharystię w dniu św. Łukasza, patrona. Zginął w drodze, gdy wyczerpany organizm odmówił posłuszeństwa. Odszedł po pracowitym życiu pełnym pośpiechu, który być może wynikał z przeczucia, że czasu pozostało niewiele. A plon jego życia trudno ogarnąć.
Jako redaktor naczelny miesięcznika „Powściągliwość i Praca” w latach 1984-1986 nadał mu wysoki poziom, udostępniając łamy pisma tym, dla których po stanie wojennym zatrzaśnięto drzwi redakcji państwowych czasopism. W licznych publikacjach zajmował się etyką mediów, kształcił dziennikarzy na UW i UKSW, należał do Papieskiej Rady Środków Społecznego Przekazu. Organizował pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w latach 1997 i 1999. Sprawował posługę biskupią w Drohiczynie (1992-1994), Toruniu (1994-1999) i Radomiu (1999-2001). Był teologiem, socjologiem, filozofem, pedagogiem, znawcą filmu i mediów. Doskonale znał włoski i angielski. Imponował erudycją. Szukał inspiracji w lekturze poezji i chrześcijańskich dzieł mistycznych. Przy tym - dobry, wrażliwy na ludzką biedę, skromny. Mimo licznych zajęć i chronicznego braku czasu nie miał w sobie nic z cierpiętnika, przeciwnie, słynął z poczucia humoru i dystansu wobec własnej osoby. Te cechy charakteru sprawiły, że był niezapomnianym moderatorem rekolekcji oazowych dla młodzieży, które prowadził z inspiracji sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, twórcy Ruchu Światło-Życie, w latach 70. XX wieku na początku swojej drogi kapłańskiej.
To ziarno, które tak wcześnie obumarło, wydało obfity plon. Zaowocowało także w sercach młodych, którym Jan Chrapek pasterzował jeszcze jako młody ksiądz. Michalickie zawołanie: „Któż jak Bóg”, które przyjął po latach jako biskupią dewizę, stało się drogowskazem ich życia. Wspomnienia animatorów oaz sprzed 30. lat, zamieszczone w tym wydaniu „Głosu z Torunia”, świadczą też o wypełnieniu drugiej dewizy biskupiej ks. Jana Chrapka: „Idź przez życie tak, aby ślady twoich stóp przetrwały cię”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

55. rocznica czarnego czwartku/Prezydent: nasza narodowa pamięć jest po stronie ofiar

2025-12-17 07:24

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Czarny Czwartek

Mikołaj Bujak KPRP

Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej w 55. rocznicę Grudnia '70 w Gdyni oddał hołd ofiarom tamtych wydarzeń. – Nasza narodowa pamięć jest po stronie ofiar, prawdy i sprawiedliwości, a przeciwko tym, którzy kazali mordować ludzi domagających się wolności, godności i solidarności – podkreślił Karol Nawrocki.

Czarny czwartek jest tym, co na stałe wpisało się w historię tego miasta, które powstało z morza, z marzeń, z pragnień, miasta, w którym tak ciężko pracują portowcy, dzisiaj także miasta rozwoju technologicznego XXI wieku. Historią Gdyni jest też ten wzruszający pomnik, który mówi, że strzelano do ludzi domagających się godności. Chcieli iść do pracy mimo że władza zabrała im godność, wprowadzając drastyczne podwyżki artykułów spożywczych tuż przed świętami – przypomniał Karol Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Dominik Kozak

2025-12-16 14:25

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

sulechów

Adobe Stock

16 grudnia, w wieku 45 lat i 20. roku kapłaństwa zmarł ks. Dominik Kozak, wikariusz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Sulechowie.

Ks. Dominik Kozak urodził się 21 lipca 1980 r. w Zielonej Górze. W latach 1987-1995 uczył się w Szkole Podstawowej nr 2 w Zielonej Górze, a następnie w Liceum Zawodowym przy Zespole Szkół Ekologicznych w Zielonej Górze.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV na liście najlepiej ubranych osobowości

2025-12-17 20:38

[ TEMATY ]

ranking

Leon XIV

Vaican Media

Świat mody rzadko spogląda w stronę Watykanu, jednak w tym roku zauważony i doceniony został styl nowego papieża. New York Times docenił elegancję Leona XIV i umieścił go w gronie najlepiej ubranych osób na świecie. - Lubi być zadbany, a dzięki niemu księża odkrywają tradycyjny strój - wyznał papieski krawiec.

Papież z Ameryki, podobnie jak gwiazdy Hollywood, znalazł się w modowym gronie wraz z supermodelką Kendall Jenner, piosenkarką Rihanną, aktorką Cate Blanchett, czy prezydentową Michelle Obama. - Trochę się do tego przyczyniłem - powiedział 88-letni Raniero Macinelli, który w swoim zakładzie krawieckim przygotował pierwszy strój, który nowy papież ubrał tuż po swym wyborze, i w którym po raz pierwszy pokazał się światu. „New York Times” zauważył, że to pierwsze publiczne wystąpienie zdefiniowało „wizualną tożsamość pontyfikatu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję