Reklama

Jestem otwarty na Boże propozycje

Niedziela sandomierska 42/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wojciech Kania: - Minął rok od wyjazdu Księdza na placówkę misyjną do Afryki. Jak tamtejsza społeczność Księdza przyjęła?

Ks. Wiesław Podgórski: - Mój poprzednik ks. Grzegorz Jeż był zmuszony opuścić parafię z powodu choroby. Zostaliśmy więc przyjęci z otwartymi ramionami, a ich radość była tym większa, że zamiast jednego księdza przybyło dwóch. Cieszyli się, że wreszcie będą mieli księdza, który będzie sprawował Mszę św., chrzcił dorosłych (na tamtych terenach jest niewiele chrztów dzieci).

- Jakie miał Ksiądz obawy przed wyjazdem na misje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Najbardziej obawiałem się klimatu oraz chorób tropikalnych, które dziesiątkują misjonarzy. Bałem się także sytuacji politycznej, ponieważ w Czadzie są nieustanne ruchy rebeliantów, którzy próbują obalić władzę. Te ruchy rewolucyjne wspierane są przez państwa ościenne. Jednak Opatrzność Boża czuwała nade mną i trafiłem na okres względnego spokoju w kraju. Mój organizm także zniósł dobrze kilka malarii, które przechodziłem. Obyło się na szczęście bez większych komplikacji.

- Pracuje Ksiądz w diecezji Lai, parafii Deressia. Proszę nam opowiedzieć o niej.

Reklama

- Obszar naszej parafii to ok. 7 tys. m2, należy do niej ok. 220 wiosek, z czego połowa jest już zewangelizowana. W połowie wiosek jest już katechista odpowiedzialny za chrześcijan znajdujących się na jego terenie. Parafia jest bardzo rozległa, najdalsza wioska położona jest ok. 120 km od miejsca, gdzie mieszkam. Jeżeli wziąć pod uwagę tamtejszy stan dróg, których czasem nie ma, to dostanie się do niektórych części parafii jest bardzo trudne. Często idzie się ścieżkami wydeptanymi przez ludzi lub bydło. Najtrudniej jest w porze deszczowej. Dopiero kiedy ustają deszcze, zabieramy maczety i siekiery i torujemy sobie drogę dla samochodu, który jest rzadkością.

- Jak wygląda dzień pracy misjonarza?

- Ciężko jest mówić o zwykłym dniu pracy. Zależy to wszytko od pory roku. W tym rejonie to one dyktują zachowania i aktywność tamtejszych ludzi. Nasze działania uzależnia pora deszczowa i pora sucha, kiedy możemy bez przeszkód docierać do naszych parafian.
W początkowej fazie ustalamy program duszpasterski na cały rok, robimy spotkania z katechistami, z animatorami z danych sektorów. W okresie Adwentu i Wielkiego Postu organizowane są rekolekcje w każdym z 14 sektorów. Naszą pracę uzależniamy więc również od kalendarza liturgicznego. Tego roku zaraz po Wielkanocy rozpoczęliśmy trzy budowy na terenie parafii. Każdy dzień jest inny i zaskakuje czymś nowym. Ciężko jest coś do końca zaplanować, bywają sytuacje nieprzewidziane, kiedy trzeba kogoś zawieźć do szpitala i cały plan na dany dzień ulega zmianie.

- Czy do liturgii zostają wprowadzone zwyczaje miejscowe?

Reklama

- Tak. Liturgia jest przepełniona wieloma tańcami, śpiewami, których nie spotyka się w naszych kościołach. Nie wyobrażam sobie reakcji ludzi na taniec w mojej rodzinnej parafii. Natomiast tam przez taniec ludzie wyrażają swoje uczucia - radość i smutek. Jest wiele postaw w liturgii Mszy św., które są odmienne niż u nas, np. uczestnicy przez większość Eucharystii siedzą. W tamtej kulturze osoba, która mówi, jest pewnym autorytetem, a reszta słuchająca ma obowiązek się uniżyć. Podobnie inny jest zwyczaj przy zawieraniu małżeństwa. Słowa przysięgi niewiele znaczą, o wiele ważniejszy jest gest: narzeczony przekazuje narzeczonej ziarna milu w miseczce kalebasowej, a ona jemu wodę, którą ma wypić. Wymowa tego gestu jest bardzo piękna - on będzie się troszczył o pożywienie dla rodziny, a ona zawsze jego spragnionego przyjmie.

- Czy po roku pracy na misjach wróciłby Ksiądz do pracy w Polsce?

- Na to pytanie jest ciężko odpowiedzieć, bo zależy to wszystko od okoliczności. Jeżeli zdrowie będzie mi służyć, to nie wyobrażam sobie pracy w Polsce, gdzie nie brakuje księży. Natomiast Kościół w Afryce woła i prosi o księży. Patrząc na sytuację Kościoła jako Kościoła uniwersalnego, nie wyobrażam sobie, abym szedł tam, gdzie jest wielu duszpasterzy, zostawiając parafię i ludzi, którzy potrzebują kapłana.

- Można powiedzieć, że odnalazł Ksiądz powołanie w powołaniu?

- Tak. Przez całe życie chciałem pracować z ludźmi potrzebującymi i biednymi. Jednak nie mówię, że będę to robił do końca życia. Staram się zawierzyć swoje życie Panu Bogu. Zdaję sobie sprawę, że choroba może mi przeszkodzić w wykonywaniu tego powołania w powołaniu. Jestem otwarty na Boże propozycje.
Chcę serdecznie podziękować tym, którzy wspierają nas modlitwą i ofiarami. Wszystkim z serca płynące Bóg zpłać.

- Dziękuję serdecznie za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Świętych Aniołów Stróżów

Niedziela łowicka 39/2001

Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła, którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: " Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim. Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium. Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili, gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku. Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach, przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego, choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu, a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego, który jest w niebie" (Mt 18, 10). Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał - Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał - dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego. Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i jego adherentów. Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu służą.
CZYTAJ DALEJ

Piotrków Tryb.: Na szlaku Kościołów Jubileuszowych

2025-10-02 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marianna Struginska-Felczynska

Uczestnicy pielgrzymki do Kościołów Jubileuszowych Piotrkowa Trybunalskiego

Uczestnicy pielgrzymki do Kościołów Jubileuszowych Piotrkowa Trybunalskiego

Wierni parafii Matki Bożej Dobrej Rady w Zgierzu wraz z proboszczem ks. Krzysztofem Nowakiem i przedstawicielami Akcji Katolickiej ze Zgierza wyruszyli w pielgrzymkę jubileuszową do Piotrkowa Trybunalskiego i Smardzewic. Rok Jubileuszowy, przeżywany w całym Kościele pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”, stał się dla wiernych okazją do modlitwy i odkrywania duchowego dziedzictwa regionu.

Pielgrzymi rozpoczęli dzień od Mszy Świętej w Bazylice św. Jakuba Apostoła, gdzie mogli podziwiać bezcenne dzieła sztuki, w tym obraz „Zaśnięcie NMP” z początku XVI wieku. Następnie odwiedzili Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia u ojców Bernardynów – barokową świątynię, w której znajduje się słynący łaskami obraz namalowany na miedzianej blasze w 1625 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję