Reklama

Już od 595 lat czcimy w Horodle św. Jacka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpust jest ważnym wydarzeniem i wielkim przeżyciem dla całej wspólnoty parafialnej. Dla ludzi głęboko wierzących będzie świętem skłaniającym do pogłębionej refleksji i modlitwy. W wielu parafiach już w przeddzień głównej uroczystości wierni gromadzą się na cmentarzu grzebalnym, aby uczestniczyć we Mszy św. odpustowej za zmarłych, wyspowiadać się i przyjąć Komunię św. Udział w takim nabożeństwie jest czasem i sposobnością uzyskania specjalnej pomocy dla zmarłych. Odpust to darowanie kary doczesnej za grzechy już popełnione. W sakramencie pokuty Bóg przebacza nam grzechy, ale pozostają po nich ślady jakby blizny, które trzeba zagoić. Aby uzyskać odpust należy przystąpić do spowiedzi i Komunii św., oraz spełnić przepisane przez Kościół dobre uczynki lub modlitwy. Często uzyskanie takiej łaski jest związane z konkretnym miejscem, w wypadku odpustu parafialnego jest to kościół lub cmentarz. Niektóre takie miejsca są znane od wieków np. sanktuaria maryjne lub katedry.
Takim miejscem, gdzie od 595 lat na odpuście ku czci św. Jacka gromadzą się wierni jest horodelskie wzgórze, na którym wznosi się piękna barokowa świątynia z obrazem Matki Bożej Różańcowej i św. Jacka. Nie znamy dokładnej daty powstania parafii, można jednak przypuszczać, że dokonało się to w roku 1394. Znamy natomiast datę przybycia do Horodła ojców dominikanów. Na dwa lata przed podpisaniem sławnej Unii Horodelskiej w roku 1411 siostra króla Jagiełły, żona Ziemowita Księcia Mazowieckiego - Aleksandra ufundowała placówkę dominikańską, od tej pory wzgórze horodelskie stało się miejscem kultu św. Jacka oraz miejscem odpustów. Ileż to pokoleń stało na tym wzgórzu, ile gorących westchnień skierowano tu do Boga? Tylko On to wie i potrafi zliczyć. To wzgórze jest oplecione modlitwą niby jakimś misternym wieńcem z różnych kolorowych kwiatów albo ogromnym różańcem.
Dawne dominikańskie odpusty były połączone z kilkudniowymi jarmarkami, z różnymi występami wędrownych artystów oraz z udzielaniem pomocy materialnej dla biedoty. Od głównej ulicy aż do samej świątyni sięgał dwuszereg tzw. „dziadków”, którzy natarczywie domagali się jakiegoś wsparcia. Po wysłuchaniu kazań, spowiedzi, Komunii św. pielgrzymi zaopatrywali się w potrzebne rzeczy, czasem kupowali tylko obrazek jakiegoś świętego i wracali uradowani do swoich miejscowości.
Dziś w Horodle nie ma już dominikanów, w 1783 r. wypędzili ich Austriacy, ale odpust horodelski cieszy się nadal dużą popularnością. Z różnych stron, już nie konno i nie pieszo jak dawniej, ale autobusami i własnymi samochodami przyjeżdżają pielgrzymi, najpierw w sobotę poprzedzającą główną uroczystość, a w niedzielę na horodelskie wzgórze. W ten sposób piszą dalszą historię tego miejsca, stają się małymi cegiełkami długiej i burzliwej historii. Wielu dawnych mieszkańców Horodła bierze specjalnie urlopy w sierpniu, aby być na tej uroczystości. Główna Msza św. odpustowa odprawiana jest najczęściej przy ołtarzu polowym, z którego widać cały plac zapełniony wiernymi. Z kościoła parafialnego wyrusza procesja liturgiczna, diakon lub inny duchowny niesie krzyż z relikwiami św. Jacka. W tym roku z uroczystością odpustową złączono jubileusz 35-lecia kapłaństwa proboszcza ks. Henryka Krukowskiego, który celebrował sumę wraz z kapłanami rodakami horodelskimi. Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Prałat Andrzej Puzon. Odpust ten jest kontynuacją dzieła Dominikanów i nie zatracił swego religijnego i ludowego charakteru.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ocaliła życie, odzyskała nadzieję

2025-12-10 15:09

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Vatican Media

Jednego popołudnia odłamek rosyjskiej rakiety zabrał Tetianie Sahaidak stopę, ale nie odebrał jej siły, by dalej walczyć o swoje życie. Dziś, dzięki pomocy Rycerzy Kolumba i Protez Foundation, młoda Ukrainka znów uczy się chodzić i – jak sama mówi – „wierzyć w dobre jutro”.

Tetiana Sahaidak, 30-letnia prawniczka z Krzywego Rogu, jeszcze niedawno prowadziła dynamiczne, pełne planów życie. Pracowała z klientami biznesowymi, uprawiała sport, podróżowała. „Miałam trochę sportu, trochę hobby, odpoczynku. Po prostu żyłam pięknym życiem” – wspomina.
CZYTAJ DALEJ

Stan ks. Michała Olszewskiego uległ pogorszeniu

2025-12-08 07:22

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Księża Sercanie

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Adwokat doktor Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik księdza Michała Olszewskiego informuje w serwisie X o aktualnym stanie zdrowia kapłana i prosi o modlitwę.

Mogę jedynie potwierdzić, że po ostatnich wydarzeniach "śledczych"
CZYTAJ DALEJ

Wykład dr. Michała Wenklara o Zrzeszeniu WiN

2025-12-10 16:32

plakat organizatorów

W najbliższy czwartek 11 grudnia, o godz. 17 Muzeum Armii Krajowej zaprasza na wykład dr. Michała Wenklara z krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej pt. „Fenomen Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość”.

W ramach prezentowanej właśnie w Muzeum AK wystawy czasowej „O duszę i charakter Narodu Polskiego. Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość” MAK zaprasza na wykład popularnonaukowy, który wygłosi zastępca dyrektora Oddziału IPN w Krakowie dr Michał Wenklar. Prelekcja będzie nosić tytuł „Fenomen Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję