Reklama

Przede wszystkim spokój

Niedziela bielsko-żywiecka 40/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mariusz Rzymek: - Jak się Księdzu Dyrektorowi mieszka w Domu Księży Emerytów?

Ks. Mieczysław Danielczyk: - Cudownie. Nigdy nie miałem tak pięknego mieszkania jak tutaj.

- Jak na razie społeczność Domu jest bardzo mała, liczy raptem pięć osób. Jak się w takiej mini-społeczności żyje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Żyjemy spokojnie, a co najważniejsze w wielkiej przyjaźni. Wspólnie chodzimy na posiłki, razem wyruszamy na wycieczki, odwiedzamy kolegów i siebie nawzajem. Na razie jesteśmy sprawni fizycznie więc chcemy aktywnie włączać się w życie diecezji. Jeżeli więc proboszczowie będą mieli życzenie skorzystać z naszej pomocy, czy to przy głoszeniu kazań czy przy spowiedzi świętej, chętnie służymy pomocą. Mając tyle czasu co teraz, wreszcie możemy zrobić coś, nie tyle z obowiązku, co z serca. Bo jak to Ksiądz Biskup powiedział w kazaniu: emeryt wiele może, a nic nie musi.

- Jak Ksiądz poradził sobie z przejściem z aktywności duszpasterskiej w taki stan zawieszenia, który towarzyszy okresowi emerytalnemu?

Reklama

- U mnie odbyło się to bezboleśnie pewnie dlatego, że do tej zmiany przygotowywałem się przez kilka lat. Na moje dobre samopoczucie duży wpływ ma także i to, że miasto, w którym teraz przychodzi mi żyć, jest mi bardzo bliskie. Tu chodziłem do LO im. Kopernika, tu też przez cztery lata pracowałem jako kierowca autobusów MPK. Przyszedłem więc prawie na swoje. Ja tu się świetnie czuję i tą radością staram się zarazić moich współbraci w kapłaństwie. Dla mnie życie na emeryturze jest czymś wspaniałym. Wreszcie wszystko toczy się bez nerwów i stresu. Coś takiego jak pośpiech już dla mnie nie istnieje.

- Nie narzeka Ksiądz na bezczynność?

- Ja się nigdy nie nudziłem i myślę, że tutaj też nie będę.

- Czy jako dyrektor Domu Księży Emerytów, będzie Ksiądz surowym i rygorystycznym gospodarzem dla przebywających tu współlokatorów?

- Im człowiek starszy, tym powinien być bardziej wyrozumiały i dla siebie i dla innych. I tą dewizą zamierzam się kierować w pełnieniu obowiązków dyrektorskich.

- Dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

2025-08-29 17:57

[ TEMATY ]

salezjanie

publikacja

Salezjanie Inspektoria Pilska

W związku z dzisiejszą publikacją Gazety Wyborczej pt. „Zamiast do Jezusa zaprowadził ją do łóżka. Co skrywa znany ksiądz Dominik Chmielewski”, autorstwa redaktora Piotra Żytnickiego, działając w imieniu Inspektorii Pilskiej Towarzystwa Salezjańskiego, pragniemy przedstawić następujące stanowisko.

Zgromadzenie Salezjańskie potraktowało sprawę wynikającą ze zgłoszenia bohaterki przedmiotowej publikacji z należytą powagą i odpowiedzialnością. Bezpośrednio po otrzymaniu listownego zawiadomienia, niezwłocznie podjęto działania zgodne z obowiązującymi procedurami — przyjęto formalne zgłoszenie, zabezpieczono przekazane materiały dowodowe oraz skierowano sprawę do dalszego rozpoznania. W trosce o transparentność i bezstronność, na wniosek władz Zgromadzenia, przeprowadzenie tzw. postępowania wstępnego zostało powierzone niezależnemu organowi — Sądowi Biskupiemu w Toruniu.
CZYTAJ DALEJ

„Wybrali Chrystusa” – mama bł. Karola Acutisa o wspólnej kanonizacji z bł. Frassatim

„Obaj byli młodzi, chcieli bardziej ‘być’ niż ‘mieć’” - mówi Antonia Acutis o zbliżającej się kanonizacji jej syna Karola i bł. Piotra Jerzego Frassatiego. Uroczystość odbędzie się 7 września 2025 roku na Placu św. Piotra w Watykanie.

Antonia Acutis, mama bł. Karola Acutisa, z radością przyjęła wiadomość, że jej syn zostanie ogłoszony świętym razem z bł. Piotrem Jerzym (Pier Giorgiem) Frassatim. W rozmowie z National Catholic Register podkreśliła, jak wiele łączyło obu przyszłych świętych. „Cieszę się, ponieważ Piotr Jerzy Frassati był młody, tak jak Karol” – powiedziała. Dodała, że obaj byli głęboko oddani Eucharystii i pochodzili z dobrze sytuowanych rodzin, a mimo to wybrali życie z Chrystusem, rezygnując z pogoni za dobrami materialnymi. „Dobrze jest dziś przypominać młodym o tych dwóch młodzieńcach, którzy bardziej troszczyli się o ‘być’, niż ‘mieć’, by odnaleźć prawdziwe bezpieczeństwo” – zaznaczyła.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: choroba i cierpienie w Chrystusie odnajdują swój sens

2025-09-06 15:52

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

choroba i cierpienie

w Chrystusie

sens

Karol Porwich / Niedziela

Dzieje narodzin Maryi zwracają naszą uwagę na naszą kruchość fizyczną, psychiczną i duchową, której doświadczamy razem z Chrystusem. Każdy z was może powiedzieć: Razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Nasza choroba, cierpienie i śmierć są wszczepione w Chrystusa i w Nim odnajdują swój ostateczny sens - mówił w Lubaszu abp Stanisław Gądecki.

Emerytowany metropolita poznański w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin przewodniczył Mszy św. z udziałem chorych i osób starszych, w jubileuszowym roku 25-lecia koronacji cudownego obrazu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję