Reklama

Watykan

W tym roku choinka i szopka na Placu św. Piotra przybędą z północnych Włoch

Zarówno choinka, jak i szopka, które – zgodnie z wieloletnim zwyczajem – staną w grudniu na Placu św. Piotra w Watykanie, pochodzić będą w tym roku z północnych Włoch. Prawie 26-metrowe drzewko o średnicy pnia 70 cm przybędzie do stolicy Włoch wraz z 20 mniejszymi choinkami z płaskowyżu Asiago z prowincji Vicenza, ofiarowane przez Konsorcjum Rotzo, Pedescala i San Pietro. Szopka natomiast jest darem gminy Valsugana z prowincji Trydent.

[ TEMATY ]

Watykan

szopka

choinka

Boże Narodzenie

szopka

Zbigniew Gretka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oba te przedmioty łączy jeden czynnik – wspomnienie nawałnic, które na przełomie października i listopada 2018 r. zniszczyły wiele miejsc w Triveneto [historyczny region na północy Włoch, obejmujący trzy współczesne regiony tego kraju: Wenecję Trydencką, Euganejską i Julijską - KAI].

Otwarcie szopki i zapalenie świateł na choince na Placu św. Piotra ma nastąpić 5 grudnia o godz. 16.30, a uroczystościom z tym związanym będą przewodniczyć przewodniczący i sekretarz generalny Gubernatoratu Państwa Miasta Watykanu – kard. Giuseppe Bertello i bp Fernando Vérgez Alzaga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szopka, zrobiona niemal w całości z drewna, składa się z dwóch elementów architektonicznych, charakterystycznych dla tradycji trydenckiej. Są to dwie struktury z obrobionego drewna z prostymi stołami, na których zostanie rozmieszczonych ponad 20 postaci naturalnej wysokości, wykonanych w polichromowanym drewnie. Aby upamiętnić ubiegłoroczną klęskę żywiołową, tło krajobrazowe zostanie ozdobione gałązkami z obszaru, dotkniętego nieszczęściem.

Reklama

Świerk-choinka pochodzi z gminy Rotzo i części gmin Pedescala i San Pietro, a łączna powierzchnia zalesiona tamtych ziem przekracza 1880 hektarów. W zamian za ścięcie drzew, przeznaczonych do Watykanu, zostanie zasadzonych 40 nowych świerków, aby jeszcze bardziej poprawić drzewostan, zniszczony przez ubiegłoroczne klęski. Nad przyozdobieniem i iluminacją drzewek czuwać będzie Dyrekcja Infrastruktury i Usług Gubenatoratu we współpracy z firmą oświetleniową Osram, która ofiarowała specjalny sprzęt, mający na celu ochronę środowiska i oszczędność energii.

Szopka przywołuje wprost starożytne stajnie-stodoły z Lessinii, położonej na terenie Przedalp Weneckich. Aby wzbogacić ją, znajdzie się tam kapitel, przedstawiający Matkę Bożą z Dzieciątkiem – dzieło artysty Cima da Conegliano, wybitnego malarza z okresu Odrodzenia. Ubrane w tradycyjne stroje weneckie postaci w szopce będą miały około 125 cm wysokości.

Rano 5 grudnia delegacje gminy Scurelle, Konsorcjum i Szopkarskiej Grupy Artystycznej Parè di Conegliano przyjmie na audiencji papież Franciszek.

Choinka i szopka pozostaną na Placu św. Piotra do zakończenia okresu świątecznego, czyli do Niedzieli Chrztu Pańskiego 12 stycznia 2020 roku.

Zwyczaj ustawiania choinki w tym miejscu wprowadził w 1982 r. św. Jan Paweł II i pomysł ten bardzo szybko zyskał powszechne uznanie rzymian oraz turystów i pielgrzymów zagranicznych. Początkowo drzewa pochodziły z lasów włoskich, ale szybko w akcję tę włączyły się inne kraje, traktując podarowanie drzewka papieżowi jak zaszczyt, a zarazem swego rodzaju promocję własnego regionu. W latach 1997 i 2017 choinki do Watykanu pochodziły z Polski: z Zakopanego i z Ełku.

2019-10-31 20:24

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: bawarska szopka dla papieża Franciszka i Benedykta XVI

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

szopka

szopka

papież Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

Stowarzyszenie Bawarskich Przyjaciół Szopek i biskup Ratyzbony, Rudolf Voderholzer przekazali w środę 8 grudnia arcybiskupowi Georgowi Gänsweinowi w Rzymie dwie szopki - jedną dla papieża Franciszka, a drugą dla papieża-seniora Benedykta XVI. Biskup Ratyzbony spotkał się z tej okazji osobiście z papieżem- seniorem.

Delegacja Bawarskich Stowarzyszenia Przyjaciół Szopek pod przewodnictwem swego prezesa, ks. prał. Martina Martlreitera, wyruszyła na pielgrzymkę jasełkową do Rzymu. Dołączył do tej grupy na kilka dni biskup Rudolf Voderholzer. Grupa wzięła udział w Międzynarodowej Wystawie Szopek pod kolumnadami Berniniego.
CZYTAJ DALEJ

„Łączy nas wiara” - maturzyści arch. białostockiej i diec. toruńskiej

2025-09-26 20:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Jedni przyznają, że przyjechali jak na wycieczkę, wyjadą jak pielgrzymi, drudzy z kolei mają wyraźne motywy i cieszą się, że są razem, bo „łączy ich wiara”. Są też i ci poszukujący; relacji, sensu, odpowiedzi „co dalej”. To maturzyści, którzy dziś przyjechali na Jasną Górę: z diec. toruńskiej i arch. białostockiej. Młodzi z Białostocczyzny i ich duszpasterze w modlitwie i pamięci szczególnie oddają Bogu rówieśników, którzy zginęli 20 lat temu w wypadku pod Jeżewem w drodze do Częstochowy.

Ks. Tomasz Łapiak, który teraz jest koordynatorem pielgrzymki, 20 lat temu był uczniem liceum, w którym uczyło się 9 maturzystów, którzy zginęli. Przyznaje, że to wydarzenie zawsze jest w jego pamięci, a każda rocznica bolesna. Pamięta nawet jaka była wówczas pogoda; było pochmurnie, padało, była mżawka. - Zawsze ta pielgrzymka sprawia, że powracają te wspomnienia. Ale też pomimo tego, że po ludzku jest to trudno zrozumieć, jednak wierzymy, że ci maturzyści zdali już ten najważniejszy egzamin życiowy, czyli egzamin z miłości i mogą doświadczyć spełnienia się obietnic Jezusa. Mogą żyć po prostu w inny sposób, już pełnią życia - mówił ks. Łapiak.
CZYTAJ DALEJ

„Łączy nas wiara” - maturzyści arch. białostockiej i diec. toruńskiej

2025-09-26 20:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Jedni przyznają, że przyjechali jak na wycieczkę, wyjadą jak pielgrzymi, drudzy z kolei mają wyraźne motywy i cieszą się, że są razem, bo „łączy ich wiara”. Są też i ci poszukujący; relacji, sensu, odpowiedzi „co dalej”. To maturzyści, którzy dziś przyjechali na Jasną Górę: z diec. toruńskiej i arch. białostockiej. Młodzi z Białostocczyzny i ich duszpasterze w modlitwie i pamięci szczególnie oddają Bogu rówieśników, którzy zginęli 20 lat temu w wypadku pod Jeżewem w drodze do Częstochowy.

Ks. Tomasz Łapiak, który teraz jest koordynatorem pielgrzymki, 20 lat temu był uczniem liceum, w którym uczyło się 9 maturzystów, którzy zginęli. Przyznaje, że to wydarzenie zawsze jest w jego pamięci, a każda rocznica bolesna. Pamięta nawet jaka była wówczas pogoda; było pochmurnie, padało, była mżawka. - Zawsze ta pielgrzymka sprawia, że powracają te wspomnienia. Ale też pomimo tego, że po ludzku jest to trudno zrozumieć, jednak wierzymy, że ci maturzyści zdali już ten najważniejszy egzamin życiowy, czyli egzamin z miłości i mogą doświadczyć spełnienia się obietnic Jezusa. Mogą żyć po prostu w inny sposób, już pełnią życia - mówił ks. Łapiak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję