Reklama

Chwalcie łąki umajone

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maj to, według wielu, najpiękniejszy miesiąc roku, w którym radujemy się życiem.
Tegoroczny maj ma szczególną wymowę, bo będziemy gościć w Polsce Piotra naszych czasów - Ojca Świętego Benedykta XVI.
Majowa przyroda zachęca do życia. Zielenieją łąki, kwitną kwiaty, śpiewają słowiki. Dzieci przystępują do I Komunii św., nowo wyświęceni odprawiają swoje pierwsze Msze św.
Maj to jednak przede wszystkim miesiąc Maryi, Królowej Korony Polskiej, Matki każdego z nas. Nabożeństwa majowe skupiają czcicieli Matki Chrystusa w wielkich katedrach, nowoczesnych świątyniach miejskich, skromnych kościółkach wiejskich, a także przed wiejskimi krzyżami i figurami Matki Najświętszej, o których w ciągu roku nikt nie pamięta, ale w maju stają się miejscem tych szczególnych modlitw i śpiewów zakochanych w Maryi. Śpiewana Litania Loretańska, oddająca cześć Matce Boga, przejmuje swoją piękną i bogatą treścią nawet tych, którzy uważają, że Polacy za bardzo czczą Matkę Bożą. Kapłani poszukują różnych form przybliżenia tego nabożeństwa maryjnego, w którym każdy wyraża swoje najskrytsze marzenia, jakie może skierować tylko do Matki, gdyż „Ona wszystko rozumie” - jak to śpiewamy w jednej z pieśni młodzieżowych.
Ksiądz Andrzej, który był duszpasterzem młodzieżowym wielkomiejskiej parafii, postanowił, iż nabożeństwo majowe z udziałem dzieci i młodzieży szkolnej nie będzie odbywało się w kościele, ale na terenie całej parafii. Wcześniej spenetrował teren i odkrył, że jest tu wiele miejsc modlitewnych, krzyży ustawionych przy drodze w miejscach tragicznych wypadków samochodowych, na cmentarzu, figur świętych przy licznych domkach jednorodzinnych, a nawet zapomnianych oszklonych obrazów religijnych na starych drzewach... Młody kapłan znalazł chyba dwadzieścia takich miejsc, w których człowiek podkreślił swoją miłość do Boga. Poinformował w czasie niedzielnych Mszy św., że każdego wczesnego majowego wieczoru nabożeństwo ku czci Panny Najświętszej będzie odprawiane w innym miejscu tej dość rozległej parafii. Podany był terminarz, gdzie odbędą się poszczególne nabożeństwa. Parafianie, a przede wszystkim właściciele krzyży i figur odnowili te nasze znaki świętej wiary (niektóre nie były odrestaurowywane od bardzo wielu lat). Każdego wieczoru coraz więcej młodych garnęło się na wspólną maryjną modlitwę. Ksiądz Andrzej też przyjeżdżał rowerem, jak zresztą wielu młodych. W tym plenerowym spotkaniu wyczuwało się potęgę Kościoła, naturalną chęć modlenia się i to ogromne przywiązanie młodzieży do Chrystusa. Narzekania, że młodzież jest zła, nie umie się zachować, nie jest skora do poświęceń... są wymysłem tylko tych, którzy chcą poróżnić polskie społeczeństwo. Młodzież Ojczyzny sługi Bożego Jana Pawła II pragnie tylko mądrego i serdecznego pośrednictwa między nią a Bogiem. Młodzi, wszak jeszcze niedoświadczeni, pragną też nieszablonowego przywództwa, które będzie ich prowadziło drogą bezpieczną do Boga Ojca.
W czasie tych nabożeństw majowych modlono się także za właścicieli danej figury czy krzyża. Dziewczęta i chłopcy modlili się głośno w intencjach prywatnych, np. za chorych rodziców, o nawrócenie ojca alkoholika, o powrót do Ojczyzny brata, za nauczycieli, za księdza proboszcza. Czuło się, że tym serdecznym prośbom błogosławiła sama Matka Chrystusa. Wzruszyła mnie modlitwa pewnej nastolatki na wózku inwalidzkim, która prosiła Maryję o siły dla matki, która od lat się nią opiekuje. Te majowe spotkania sprawiły, że nawiązane zostały cenne przyjaźnie niosące pomoc bliźnim, m.in. wspomnianej niepełnosprawnej dziewczynie swoją przyjaźń ofiarowało kilka licealistek, trzech ministrantów z czwartej klasy otoczyło opieką chłopca z rodziny uzależnionych od alkoholu, pewien student podjął się udzielania nieodpłatnie korepetycji uczniowi technikum.
Dobro wywołuje dobro! Inicjatywa Księdza Andrzeja owocuje w konkretnych czynach młodych, którzy brali aktywny udział w nabożeństwach majowych. Wszyscy uczestnicząc w nich, uzmysłowili sobie raz jeszcze, że Bóg jest nie tylko w murach zabytkowego kościoła. Bóg jest wszędzie. Jego Matka opiekuje się wszystkimi swoimi dziećmi ziemskimi. Ważne, byśmy umieli do Niej zwracać się i żyć zgodnie z nauką Jej Syna Jezusa Chrystusa.
„Chwalcie łąki umajone” - tak śpiewamy w maju. Chwalmy Boga zawsze i dziękujmy Mu za dar życia, które jest może coraz trudniejsze, ale przecież jest ono w rękach Boga. Zaufajmy Mu i Jego Matce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do Polaków: módlcie się o pokój

2024-05-01 10:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

„Módlcie się za Kościół i Ojczyznę, o pokój na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie” - zachęcił Franciszek Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Ojca Świętego:

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na nabożeństwa majowe będą dotyczyć ks. Popiełuszki

2024-04-30 20:56

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

ks. Mirosław Benedyk

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Z okazji przypadającej w tym roku 40. rocznicy męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki w czasie nabożeństw majowych w Kościele katolickim w Polsce czytane będą rozważania poświęcone życiu i działalności zamordowanego kapłana.

W maju w Kościele katolickim w Polsce odprawiane są nabożeństwa majowe, podczas których śpiewa się Litanię do Najświętszej Maryi Panny.

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję