Reklama

Afryka

Kard. Turkson: z synodu dla Amazonii skorzysta też Afryka

Pod względem rozwiązań duszpasterskich Amazonia może brać przykład z Afryki, jednak nawet na Czarnym Lądzie nie wypracowano jeszcze rozwiązania, jak nieść sakramenty na te tereny, gdzie chronicznie brakuje kapłanów. Wskazuje na to pochodzący z Ghany kard. Peter Turkson, który w Synodzie Biskupów uczestniczy z urzędu będąc prefektem watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego rozwoju Człowieka.

[ TEMATY ]

synod

Afryka

Amazonia

Ghana

korzyść

kard. Turkson

Katolinen / Wikipedia

kard. Peter Turkson

kard. Peter Turkson

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Turkson wskazuje, że w Afryce są tereny odzwierciedlające mocno niełatwą codzienność Amazonii. Ogromne odległości, trudności komunikacyjne i duże rozproszenie mieszkających tam ludzi sprawiają, że Kościół stawia na świeckich katechistów. „Promujemy i wzmacniamy tzw. wspólnoty podstawowe, które są bazą parafii. Formujemy katechistów, którzy przyjmują też role społeczne, stając się szefami danej wspólnoty czy grupy” – mówi kard. Turkson.

Hierarcha wylicza, że świeccy katechiści odpowiadają za życie duszpasterskie, głoszą Słowo Boże, są nadzwyczajnymi szafarzami Eucharystii, udzielają chrztów, prowadzą pogrzeby, a także są świadkami podczas zawierania sakramentu małżeństwa. Są jednak takie obszary Afryki, gdzie to zaangażowanie nie wystarcza i dla pełni życia duszpasterskiego i sakramentalnego trzeba znaleźć odpowiedź na pytanie, jak przy niewystarczającej liczbie kapłanów zapewnić wiernym spowiedź sakramentalną, możliwość udziału w Eucharystii czy otrzymania sakramentu chorych. „Myślę, że sugestie duszpasterskie pojawiające się na synodzie mogą być owocne także dla Afryki” – podkreśla kard. Turkson.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-10-24 17:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Republice Środkowoafrykańskiej chrześcijanie wciąż atakowani

[ TEMATY ]

Afryka

Brat Benedykt Pączka

Rok po obaleniu prezydenta François Bozizé, w Republice Środkowoafrykańskiej nadal brakuje pokoju. Anti-balaka zyskuje coraz większe wpływy, jako ruch przeciwny do islamskiego ugrupowania Seleka, który zwyciężał podczas przewrotu. Nienawiść zwolenników Anti-balaka kieruje się także przeciwko instytucjom chrześcijańskim - donosi Międzynarodowe Dzieło Chrześcijańskie „Open Doors” (Otwarte Drzwi). Dzieje się tak dlatego, ponieważ pastorzy wszystkich denominacji opowiadają się przeciw tej brutalnej milicji, a ponadto ich kościoły są otwarte również dla uchodźców muzułmańskich. "Wielu muzułmanów, w tym również naszych najlepszych przyjaciół, zmuszono do opuszczenia kraju, chociaż się tutaj urodzili” - ubolewa ksiądz Trinchero. Dla niego jest to skandal. Ciągle jednak tysiące muzułmanów znajdują schronienie w parafiach i kościołach. "Dawniej muzułmanie i chrześcijanie żyli ze sobą w zgodzie, wypędzenia to dla kościoła tragedia”, twierdzi duchowny. W mieście Boali, oddalonym o około 100 kilometrów na północny-zachód od stolicy Bangi, 650 muzułmanów znalazło schronienie w katolickim kościele św. Piotra. Ojciec Xavier Fagba otworzył bramy kościoła, oferując w ten sposób ochronę uchodźcom.
CZYTAJ DALEJ

Czego tak naprawdę Maryja oczekuje od nas wołaniem z Fatimy?

[ TEMATY ]

Fatima

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Zapewne każdy z nas słyszał o objawieniach Matki Bożej w Fatimie, ale czy tak naprawdę wiemy, co wtedy Maryja chciała nam przekazać? Czy orędzie fatimskie to tylko historia, wydarzenie, sensacja? Co ono oznacza dla mnie, dla mojego życia?

Dziś Fatima jest jednym z największych sanktuariów maryjnych świata. Rocznie odwiedza ją około 4 milionów pielgrzymów i turystów, przy czym największe nasilenie tego ruchu przypada na 13 maja i 13 października, w rocznicę rozpoczęcia i zakończenia objawień.
CZYTAJ DALEJ

Zamach na Jana Pawła II w świetle fatimskiego orędzia

2025-05-13 08:01

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.

13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję